02.10.2014 Views

Olsztyn 2008 - Portret

Olsztyn 2008 - Portret

Olsztyn 2008 - Portret

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

łem to każdym porem skóry!<br />

spała do marca. W kwietniu śniegi stopniały,<br />

zaczynał się nowy okres w moim życiu. Czu-<br />

Karola Maya, raz, że miałem zaległości, a dwa,<br />

do wideo brakowało telewizora. Marzenka<br />

Ale piwnicę już poznaliście. Zimę przesiedzieliśmy<br />

pod ziemią. Ja wróciłem do książek<br />

Uwierzę. -<br />

Uwierzysz?<br />

smarkać zaczął na tapicerkę w dzipie. No to<br />

rzuciłem mu dwie dychy i zasunąłem szybę.<br />

wideo. Za pół litra oddał. Na pasach podleciał,<br />

na skrzyżowaniu Niepodległości ze Szrajbera,<br />

bo ja wiem co jeszcze? Brzytwę kiedyś ojciec<br />

po sobie zostawiał. A ten kutas mi gada, że<br />

chodzi. Ale tak, to działa. Żul mi sprzedał.<br />

Zapamiętałem dobrze, bo strasznie się rudzielec<br />

jąkał. Mówił, że to pamiątka po ojcu.<br />

Dasz wiarę?! Po ojcu to można mieć zegarek,<br />

lik, okienko... Patrz, masz nawet wideo. Hitachi,<br />

całkiem dobra firma. Tylko licznik nie<br />

-<br />

O, tu będziesz sobie mieszkał. Łóżko, sto-<br />

do czerwoności drzwiczkach kozy. Robiło się<br />

coraz zimniej. A kiedy przyszły pierwsze śniegi,<br />

Zygi zawiózł nas na Likusy, gdzie załatwił<br />

dwupokojowe mieszkanie w piwnicy.<br />

ryba w wodzie. Ginęła na kilka dni, by niespodziewanie<br />

pojawić się przy rozgrzanych<br />

211

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!