Kontrola PaÅstwowa - Najwyższa Izba Kontroli
Kontrola PaÅstwowa - Najwyższa Izba Kontroli
Kontrola PaÅstwowa - Najwyższa Izba Kontroli
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
[289] Po kolei...<br />
129<br />
zareagował kierownik pociągu, a pod siedzeniem w tym przedziale leżała pusta<br />
butelka po wódce. Dwa dni później w pociągu tej samej relacji konduktorzy nie<br />
reagowali, choćby przez powiadomienie SOK bądź Policji, na leżącego w wagonie<br />
na ławce pijanego i brudnego mężczyznę, budzącego wśród pasażerów odrazę<br />
swoim wyglądem i zapachem.<br />
Niedostatecznej ochronie ładu i porządku w pociągach sprzyjało niepodejmowanie<br />
przez zarządy spółek przewozowych skutecznych działań chroniących<br />
tabor przed kradzieżami i dewastacją. Ochrona taboru dotyczyła jedynie 3,3%<br />
eksploatowanych wagonów (do połowy 2006 r.). W monitoring wizyjny wyposażono<br />
jedynie 1% taboru eksploatowanego przez Przewozy Regionalne i Koleje<br />
Mazowieckie, w tym 27 autobusów szynowych, dzierżawionych od samorządów<br />
przez Przewozy Regionalne oraz 6% eksploatowanych przez Koleje Mazowieckie<br />
elektrycznych zespołów trakcyjnych. Monitoring w Kolejach Mazowieckich, jak<br />
wykazały oględziny, nie był stosowany, bowiem maszyniści będący pracownikami<br />
spółki PKP Cargo (przewoźnik towarowy) nie uruchomili go i uniemożliwili jego<br />
uruchomienie drużynom konduktorskim.<br />
Niedostatecznie był również modernizowany tabor pod kątem zabezpieczenia<br />
go przed kradzieżą, pożarem i innymi zagrożeniami. Przewozy Regionalne<br />
zmodernizowały do połowy 2006 r. pod tym kątem jedynie 1,2% posiadanego<br />
taboru, a Intercity tylko 10% taboru. Do sierpnia 2006 r., Przewozy Regionalne<br />
wyposażyły zaledwie 3,1% taboru w urządzenia sygnalizujące stan zamknięcia<br />
drzwi, pozwalające zapobiegać najcięższym wypadkom z udziałem podróżnych<br />
(wskakiwanie w biegu do pociągu, wypadnięcie z pociągu). Jedynie 1,6% taboru<br />
spółki Przewozy Regionalne było wyposażone w urządzenia sygnalizujące pożar<br />
bądź w czujniki dymne i temperaturowe, pozwalające na szybką reakcję w obliczu<br />
zagrożenia ogniem, wywołanego również wybrykami chuligańskimi. Brak takich<br />
urządzeń spowodował 21 lipca 2006 r. rozprzestrzenienie się pożaru w pociągu<br />
osobowym Przewozów Regionalnych relacji Szczecin Główny – Szczecinek.<br />
Pożar zaistniał w wyniku podpalenia. Akcja gaśnicza, podjęta zbyt późno przez<br />
drużynę konduktorską, zawiadomioną o pożarze przez pasażera, była nieskuteczna.<br />
W rezultacie powstały szkody wynoszące 280 tys. zł., nie licząc zagrożenia<br />
bezpieczeństwa podróżnych.<br />
Podstawową przyczyną ograniczonego zakresu modernizacji i remontów<br />
taboru kolejowego była zła sytuacja finansowa przewoźników pasażerskich<br />
i związany z tym brak środków finansowych.