22.08.2015 Views

SPIS RZECZY

Czytaj online PDF - Fronda

Czytaj online PDF - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

A może biznesmeni boją się Kościoła, bo myślą, żebędzie ich namawiał do zamknięcia firmy i rozdaniawszystkiego biednym…– Spotykam często ludzi, którzy są tak zadufani w sobie, że nie chcąsłuchać żadnych uwag o ascezie. Tacy ludzie uważają, że dzięki bogactwu inniich słuchają, mają sławę i poważanie, ale dopiero po jakimś czasie okazuje się,że taki sukces owocuje pustką. Wejście do świata takich ludzi to jak wyjazdna misje. Postanowiłem więc, że aby ich lepiej zrozumieć, muszę zacząć żyćjak oni. I tak powstało stowarzyszenie „Wiosna”, gdzie działam na wolnymrynku, włącznie z tym, że zatrudniam ludzi, że zagrażał nam krach finansowy.Wiele osób, obserwując, jak pracuję w stowarzyszeniu, mówiło mi, żegdybym tak pracował w biznesie, to byłbym bardzo bogatym człowiekiem.Mam tylko taki problem, że mi nie zależy na tym, żeby być bogatym –jakoś nie mogę tego w sobie wzbudzić. Chcę tylko spotykać ludzi bogatychi namawiać ich, żeby pomagali innym. Żeby swoje bogactwo zamieniali nadobro publiczne. Taki sojusz z człowiekiem, który sprawnie zarabia pieniądze,kiedy ja sprawnie potrafię pomagać ludziom – jest jak najbardziej właściwy.Każdy robi to, co umie najlepiej – razem współtworzymy dobro.Druga kategoria ludzi biznesu, do których trafiam, to eksperci, którzydzięki swojej wiedzy i kompetencji doszli do fortuny. Namawiam ich, żebyswoją wiedzą służyli stowarzyszeniu, a więc pomagali wielu tym, którzy niemają ani wiedzy, ani takich zdolności.A co z obrazem Jezusa łagodnego, który trzcinynadłamanej nie złamie, a którego mamy naśladować?Przecież Jezus nie był biznesmenem.– Święty Paweł powiedział: „Nie chcę więcej znać Chrystusa według ciała”.Nie chodzi o naśladowanie stylu bycia Jezusa, ale o to, by pójść Jego duchowądrogą. A tak w ogóle, to Chrystus bywał również gwałtowny, okazywałsiłę, kiedy wyrzucał kupców ze świątyni. Może ta cukierkowatość wypływaz pobożności tłumów, ale Jezus był silnym, porywającym mężczyzną. Szły zanim tłumy, i to nie jakichś maruderów, ale mężczyzn, którzy sieci pełne rybwyciągali bez dźwigów.Kiedy pewnego razu Jezus, chcąc nakarmić tłumy, pyta uczniów, ile mamypieniędzy, słyszy: dwieście denarów. Jeden denar to wynagrodzenie dziennerobotnika w tamtych czasach. Czyli mieli – jak powiedzielibyśmy dziś –

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!