DAS GESCHLECHTLEBEN

178. K acapśki pisńi.Kacapy na maślani czasto zbyrajut hulbyszcza i wśi w misti pjut horiłku,baby i mużyky. Tat wony zbyrajut chorowod, wodiut kozu i spiwajuf raźniskoro тщ , pisńi. Czaszcze wsioho poczojisz oś ciu pisyńku:^ Ńi stoj u warot, ńi pari harjaczku,Ni truśi baradoj, ńi dam n stajaczku.R ussische Lieder.Die Russen veranstalten oft in der Butterwoche Kneipereien, und allezusammen trinken Schnaps, die Weiber wie die Männer. Sie machen einenUmzug, führen eine Ziege einher und singen verschiedene derberotische Lieder.Am öftesten hört mau folgendes Liedchen:Stehe nicht am Tor, dummes Zeug will ich nicht hören,Schüttle nicht den Bart, stehend werd’ ich nicht gewähren.179. J a k spiw a k u rśk y j solowej.Powiw, powiw, powiw; do tynu, do tynu, do tynu; prydwynu, prydwynu,tam, tam, tam, tam, t-c-s-s (treba cmoknuf, w rod’i poćiłuja protiażno, szob bułopochoże na cmflŁjibńi).W ie die N achtigall von K ursk singt.Führte — führte — führte, zum Zaun - zum Zaun - zum Zaun, schoban, schob an, schob an, heran, heran, heran, f—z— s —s. (Man muß ähnlichwie bei einem Kuß, anhaltend schnalzen, etwa nach Art des Geräuschesbeim Vögeln.)180. J a k popy żyjut harno.Odyn mużyk iszow u hostynnyciu wypyf horiłoczky. Iszow win po ułyćimymo popa; na ciu poru u popa buły odczynyńi wikna i wony pyły czaj.Mużyk staw i podywyw sia, szo tam robyćcia: A tam samowar stojaw nastoli, pip hraw na gitari, popadia czaj rozływała, a nad nymy na steli wysyfklitka i w jiji kanarejka spiwaje. Kacap piszow u hostynnyciu, uziaw piwbutyłky wodky, śiw i wypywaje, koło joho iszczę dusz szist syćTiła kanpańijaznakomych, też wypywały. Wypyw win sztuk dwi; u joho w hołowi zaszumiło.Win i poczaw roskazuwat swojim pryjatylam: Ech, ribjata, to tp popam^żiźńi nmiraf nio тцтуппі Wot kamu to charaszo żiwjoćcia. Ja nynia idu mimagapowskaho dwara, hliżu, a tam samawar na stale stajif, na samar war je kantorka,a na^Kanforkie czajnicziok otpariwajitca; za stałom pop s popadioj śidif.Pop na gitarje igrajet, a papadia czaj razliwaja i w kletkie kinarejkapajot. — PosycTiw win iszczę trochy, wypyw iszczę sztuk dwi, u joho w hołowidużcze zaszumiło i toczas stało dużcze mereszczyćcia. Win znow naczaw:Charaszo, rebjata, papu żiwjoćcia, wot kak by nam tachta żiłoś i umiraf nienado; kak ja szoł nynia mima jeho dwora, dyk aż zalubował sia. Tam samawarkipit, pop czaj razliwaja, popadia na gitafJe^lgTäjä, ~kletka na samawarjestajif i kinarejka w kanforkie pajot. — Dokończywszy rozhowor kacap śiw istaw dopywaf poslidniu horiłku; dokonczyw wsiu butyłku, śiw i kuniaje; ujoho wże stało w hołowi mutyćcia i w oczach metełyky litały. Oto win syd’iw,sydiw i naczaw u trefij raz roskazuwat pro popa: Charaszo, bratcy, papużiwjocca, kąk sjy^KJ^aslę. katajecca. Idu ja mima jeho dwara, hliżu, a tamna stale samawar kipit, pop na popadie ihraja, gitara czaj razliwaja, kinarejka