13.07.2015 Aufrufe

DAS GESCHLECHTLEBEN

DAS GESCHLECHTLEBEN

DAS GESCHLECHTLEBEN

MEHR ANZEIGEN
WENIGER ANZEIGEN

Sie wollen auch ein ePaper? Erhöhen Sie die Reichweite Ihrer Titel.

YUMPU macht aus Druck-PDFs automatisch weboptimierte ePaper, die Google liebt.

pryjiżdżu diwczynu n^rozchwat tiahły, ta sybi, a ta sybi. Ja z Marnsyjnlażu; ói, ja z Marusyju lażu. I tak wony pyrymohałyś ny mało, kożna chotiłapołożyt z soboju. A stąrostyna doczka wśich pyrymohła, na swojemu postawyła,położyła hostiu z soboju. Ostanńi diwczata, chocz i nydowolni buły naistarostynu Nataszku, a wse taky jij pereczyf ny stały. Jak że, naczalstwaftloczka, ńilzia hńiwyt. Polahały wony spat. Chwalszywa Marusia z Nataszkojuobniały sia i zawyły rozmowu pro wsiąku wsiaczynu. Marusia poczałarozpytuwat, jak u nych spłat ćTiwczata z chłopciamy, czy nx. spj^ jaka zchłopcym, jak czołowik z żinkoju; wona jomu wse rozkazała. A dali Marusiapyta u Nataszky: A ty, systryczko, ny probuwała z chłopciamy? — Ni, Bożezbaw, chiba możno, ja bojuś; jak pryjdyt sia wychodyt zamiż, tak tod’i zo“ Ta tePer> sestryczko, ny ty perwa i ny ty poslidniabudysz. — Ta wono tak, a wseż taky łuczcze but j^esneju, czym todi oczymałupąt. — A szo, Nataszko, u was diwczata яуку!яр£ .чіп, гяу-m? — Jak ce,ja ny znaju. — El a u nas sykylajut sia. — Jak że ce tak, ja perwyj razod tebe czuju, rozkaży Marusyczka. — Ta chiba ty ny pońimajisz, jak

Hurra! Ihre Datei wurde hochgeladen und ist bereit für die Veröffentlichung.

Erfolgreich gespeichert!

Leider ist etwas schief gelaufen!