HENRYK PAJĄK PROSTO W ŚLEPIA Lublin 2007 ... - W Sercu Polska
HENRYK PAJĄK PROSTO W ŚLEPIA Lublin 2007 ... - W Sercu Polska
HENRYK PAJĄK PROSTO W ŚLEPIA Lublin 2007 ... - W Sercu Polska
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
I nie były to puste słowa mające usprawiedliwić krytykę tarczy. Szef<br />
niemieckiej dyplomacji Frank - Walter Steinmeier powiedział w wywiadzie<br />
dla „Frankfurter Allgemeine Sontagszeit":<br />
— Naszym najwyższym priorytetem pozostaje rozbrojenie, a nie dozbrojenie.<br />
Nie chcemy nowego wyścigu zbrojeń.<br />
TARCZA ZDRADY NARODOWEJ<br />
211<br />
Niemiecki minister zauważył, że zbliżenie Polski do USA wynika z trau-my<br />
rozbiorów /tego/ kraju przez Niemcy i Rosję. (...) Nikt nie powinien<br />
próbować tworzyć podziału, kierując się krótkowzrocznymi rachunkami.<br />
Trafił celnie i szczerze.<br />
Oficjalne uzasadnienie dymisji prof. R. Kuźniara było dodatkowym popisem<br />
obłudy rządu Kaczyńskich. Rzecznik rządu Jan Dziedziczak oznajmił, że<br />
prof. Kuźniar został odwołany w związku z nową koncepcją funkcjonowania<br />
Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych /PISM/. Nie wyjaśnił, dlaczego<br />
prof. Kuźniar nie mieścił się już w tej nowej koncepcji jako jego<br />
dyrektor. PISM nie jest instytucją związaną bezpośrednio z kompleksem<br />
spraw obrony kraju, jednak PISM sporządził dla rządu poufną ekspertyzę<br />
przestrzegającą przed zgodą na umieszczanie w Polsce systemu obrony - tak<br />
naprawdę - obrony Stanów Zjednoczonych. Prof. Kuźniar powiedział w<br />
wywiadzie dla „Życia Warszawy", że kierowany przezeń Instytut ma ustawowy<br />
obowiązek dostarczania ekspertyz w tak ważnych sprawach jak „Tarcza"<br />
prezydentowi państwa, premierowi, ministrowi spraw zagranicznych i<br />
Sejmowi:<br />
- Moim obowiązkiem jako dyrektora PISM było dostarczanie analiz,<br />
ekspertyz w odniesieniu do ważnych kwestii międzynarodowych, wobec<br />
których <strong>Polska</strong> musi zająć stanowisko. W kraju trwa debata o „tarczy" z<br />
udziałem różnych ośrodków, różnych ekspertów. PISM nie mógł milczeć w<br />
sprawie tak ważnej dla polskiego bezpieczeństwa.<br />
Prof. R. Kuźniar to wykładowca i były dyplomata. Specjalizuje się w<br />
prawie międzynarodowym i polityce zagranicznej. Dyrektorem PISM został w<br />
2005 roku.<br />
Słowem, ma być zgodnie z tajnymi dyrektywami żydoglobalizmu<br />
amerykańskiego i basta! Zgrabnie też zdyskredytowano pojawiający się<br />
projekt rozpisania w tej sprawie narodowego referendum, bo każdy obywatel<br />
„tego kraju" będzie miał nad swoją głową śmigające w obydwie strony<br />
rakiety balistyczne, tudzież rakiety krótkiego zasięgu wymierzone w<br />
„tarczę", niechże więc wypowie się każdy z nich. Pomysł spacyfikowano<br />
twierdzeniem, że „tarcza" to specyficzny militarny człon naszego<br />
„bezpieczeństwa narodowego", cywile są dyletantami w tych sprawach i nie<br />
powinni się do tego mieszać. Proste? Tylko z pozoru. Wszelkie referenda<br />
na takie tematy są z góry skazane na niepowodzenie, bo w tych sprawach<br />
nie trzeba być ekspertem, aby jako szary obywatel zrozumieć, że „tarcza"<br />
jest nam potrzebna jak przysłowiowy pryszcz. Dali tego dowód mieszkańcy<br />
„zacofanej" wioski Trokawec w Czechach - gdzie diabeł<br />
212<br />
TARCZA ZDRADY NARODOWEJ<br />
mówi dobranoc, a jedynym łącznikiem ze światem jest tam jeden autobus na<br />
dzień. Rzecz w tym, iż w tej okolicy ma powstać amerykańska instalacja<br />
radarowa w ramach systemu tarczy antyrakietowej. W sobotę 17 marca <strong>2007</strong><br />
mieszkańcy tej wioski wypowiedzieli się w tej sprawie w referendum<br />
obywatelskim, nie zobowiązującym dla władz czeskich, bo one nie licząc<br />
się ze zdaniem Czechów, już podjęły decyzję na „tak". Spośród 88