HENRYK PAJĄK PROSTO W ŚLEPIA Lublin 2007 ... - W Sercu Polska
HENRYK PAJĄK PROSTO W ŚLEPIA Lublin 2007 ... - W Sercu Polska
HENRYK PAJĄK PROSTO W ŚLEPIA Lublin 2007 ... - W Sercu Polska
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Nie będzie więc preambuły z odwołaniem się do chrześcijańskich korzeni<br />
Europy. Nie będzie także poprawki konstytucyjnej o ochronie życia od<br />
poczęcia do naturalnej śmierci. <strong>Polska</strong> jest katolicka, ale <strong>Polska</strong> to oni,<br />
a nie jej oby-<br />
228<br />
TARCZA ZDRADY NARODOWEJ<br />
watele, to oni - rządzący polskim kierdlem wyznaczają standardy<br />
katolicyzmu. Kaczyzm in flagranti. Moralne porno, dno; „szambo" w<br />
emocjonalnej poetyce o. Dyrektora Radia Maryja.<br />
Nie trzeba było długo czekać na potwierdzenie opinii prof. R. Kuźniara,<br />
że tarcza może podzielić członków Unii Europejskiej i NATO. W środę 21<br />
marca <strong>2007</strong> roku minister spraw zagranicznych Niemiec Frank - Walter<br />
Steinmeier powiedział w Bundestagu, że należy budować system obrony<br />
przeciwrakietowej wspólnie z Rosją, a nie z USA! Zaskakujące<br />
oświadczenie. Dodał ostrzegawczo, że dążenie Stanów Zjednoczonych do<br />
budowy tarczy antyrakie-towej grozi podziałem NATO i Europy.<br />
Dokładnie tak, jak to przewidział prof. Kuźniar.<br />
Minister Steinmeier tak to uzasadniał:<br />
- I w epoce globalizacji, pokój na świecie opiera się nie na sile<br />
wojskowego odstraszania, lecz na gotowości do współpracy i zdolności do<br />
przekraczania politycznych podziałów.<br />
Niemiecka polityka zagraniczna dąży do jedności Europy, partnerstwa<br />
transatlantyckiego oraz strategicznego partnerstwa z Rosją. Nowa zimna<br />
wojna, nawet jeśli ogranicza się tylko do słów, szkodzi interesom<br />
bezpieczeństwa naszego kraju.<br />
Prof. Roman Kuźniar.<br />
Minister R. Sikorski „bajeruje"<br />
teleoglądaczy.<br />
Rozdział XVII<br />
PROPAGANDOWE BZDURY O ZALETACH „TARCZY"<br />
W miarę narastania sceptycyzmu tej części Polaków, którzy właściwie<br />
posługują się korą mózgową, narastała kampania kłamliwego mącenia w<br />
głowach półmózgowców, którzy posiadają olbrzymią liczbową przewagę nad<br />
resztą populacji zamieszkującej „ten kraj".<br />
W kwietniu i maju <strong>2007</strong> roku rozlała się „mendialna" fala błogosławieństw,<br />
jakie przyniesie nam „Tarcza".<br />
„Tarcza" ma chronić w pierwszej oczywiście kolejności Stany Zjednoczone,<br />
w drugiej mniej wartościową część globu czyli Europę, a w niej najmniej<br />
wartościowe tubylcze enklawy, jak Polskę, Słowację, Czechy Litwę, Łotwę i<br />
Estonię. Ma chronić nawet północną Rosję, co jest już jawną kpiną z<br />
faktów, bo cała ta rzekoma „Tarcza" jest wycelowana w jednego<br />
potencjalnego przeciwnika, właśnie w Rosję. Tarcza ma chronić wymienione<br />
obszary przed atakami rakiet dalekiego zasięgu na dystansie 5,5 tysiąca<br />
kilometrów.<br />
Jankesi zainstalują w polskiej bazie antyrakietowej 10 silosów z<br />
rakietami przechwytującymi pociski wroga. Każda rakieta przechwytująca<br />
miałaby niszczącą głowicę poruszającą się z prędkością 6 kilometrów na<br />
sekundę.<br />
Sam rdzeń bazy antyrakietowej zająłby, według żydoniemieckiego Der<br />
„Dziennika"1 powierzchnię rzekomo zaledwie stadionu piłkarskiego. Ta<br />
blaga bezczelnie ubliża rozsądkowi i nawet wcześniejszym enuncjacjom w<br />
mediach, nie mówiąc już o opiniach fachowców. Baza będzie zajmować<br />
powierzchnię około 300 hektarów, enklawę polskiej ziemi wyłączoną z