HENRYK PAJĄK PROSTO W ŚLEPIA Lublin 2007 ... - W Sercu Polska
HENRYK PAJĄK PROSTO W ŚLEPIA Lublin 2007 ... - W Sercu Polska
HENRYK PAJĄK PROSTO W ŚLEPIA Lublin 2007 ... - W Sercu Polska
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Dokładnie w tym samym czasie w „Naszym Dzienniku", w każdym jego kolejnym<br />
numerze, musiały obowiązkowo pojawiać się po dwie publikacje<br />
oddelegowanych jakby tylko do tego celu harcowników opluwających na<br />
wszystkie sposoby Ligę Polskich Rodzin i jej szefa — Romana Giertycha.<br />
Byli to Wybranowski i Wójcik, z których Wybranowski nie tak jeszcze dawno<br />
wiele zawdzięczał poznańskim liderom LPR. Pamiętamy, pamiętamy. A kto by<br />
się do tego pamiętania nie przyznawał, to naraziłby się na zarzut<br />
demencji. Przede wszystkim pamięta to sam O. Dyrektor.<br />
Dlaczego „katiusze" o. Dyrektora - przepraszamy za to bolszewickie<br />
porównanie - tak zaciekle zasypywały ogniem Ligę Polskich Rodzin? Czy<br />
dlatego, że zwalczały ją wszystkie inne partie i wpływowe rozpylacze<br />
kłamstw i oszczerstw?<br />
A może Liga Polskich Rodzin postulowała zniesienie ograniczeń aborcji?<br />
A może Liga Polskich Rodzin opowiadała się w swoim programie wyborczym za<br />
wprowadzeniem „małżeństw" zboczeńców, adopcji dzieci przez<br />
homoseksualistów i lesbijki?<br />
260<br />
SYMPTOM POLITYCZNEJ DEMENCJI?<br />
A może Liga Polskich Rodzin popierała rozszalałe cioty rewolucji<br />
seksualnej, feministki z gatunku Senyszyn, Jarugi-Nowackiej, M. Środy,<br />
Kofty, Szczuki, Szyszkowskiej i podobnej fauny?<br />
A może — Boże uchowaj, Liga Polskich Rodzin to kryptofaszyści, boć<br />
przecież grupa chłopaków z Młodzieży Wszechpolskiej poszła do jednego z<br />
nich „na chatę", wypiła za dużo „sikacza" i wyrzucała dłonie w<br />
hitlerowskim geście?<br />
O tym, że ani jedno z tych domniemań nie mogło mieć miejsca, dowodziła<br />
późniejsza postawa Romana Giertycha, który na zasadzie „być albo nie<br />
być", żądał wprowadzenia poprawki do Konstytucji w sprawie ochrony życia.<br />
Znakomicie w tym wspierał go jego ojciec Maciej Giertych, który w Euro -<br />
Politbiurze wygarnął kryptomasonom, duchowym zboczeńcom, post- i<br />
neobolszewikom, co myśli o ich programie szerzenia antywartości. Tym<br />
wystąpieniem M. Giertych o mało nie wywołał trzeciej wojny światowej!<br />
Przewodniczący Parlamentu domagał się surowej kary dla tego anarchisty.<br />
Inni - odebrania mu mandatu europosła. Łagodniejsi - odebrania mu<br />
kilkudniowych diet poselskich. Przewodniczący parlamentu skarżył się<br />
publicznie, że prof. M. Giertych nie odpowiada nawet na jego esemesy!<br />
Koniec świata!<br />
Czy pamiętamy, jak Radio Maryja fanatycznie popierało AWS, wydmuszkę Unii<br />
Wolności? Pamiętamy. Niżej podpisany także pamięta. W listopadzie 1998<br />
roku występowałem w „Rozmowach niedokończonych". W pierwszej „rundzie"<br />
słuchacze zasypali mnie pytaniami o szefa AWS Mariana Krzaklewskiego.<br />
Wiłem się jak piskorz, ale w końcu musiałem wystękać, że Krzaklewski jako<br />
przewodniczący AWS głosował za odrzuceniem ustawy, mocą której powołać<br />
miano tzw. Prokuratorię Generalną, władną do wydawania zgody lub<br />
sprzeciwu na każdą prywatyzację podmiotu państwowego o cenie powyżej<br />
pięciu milionów złotych. W przerwie między tą pierwszą a drugą „rundą",<br />
o. Dyrektor zwrócił się do mnie z prośbą o stonowanie wypowiedzi o<br />
Krzaklewskim. I od razu wyjaśnił:<br />
- Bo Krzaklewski jest namaszczony!<br />
Musiały zadziałać jakieś tajemnicze a niewidzialne siły, bo odtąd już<br />
nigdy nie otrzymałem propozycji wystąpienia w „Rozmowach<br />
niedokończonych". Może i dobrze. Gdybym został dopuszczony do mikrofonu<br />
np. przed wyborami AD 2005, to pewnie bym przypomniał słuchaczom, że trzy<br />
dni po śmierci Jana Pawła II, w Polskim Radio program I, odbyła się