01.05.2015 Views

Sama świadomość nie wystarczy - Sayadaw U Tejaniya

Sama świadomość nie wystarczy - Sayadaw U Tejaniya

Sama świadomość nie wystarczy - Sayadaw U Tejaniya

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

SUT: Powinniśmy interesować się tylko takim samādhi, które wynika z rozwoju<br />

mądrości. Gdy ist<strong>nie</strong>je mądrość, gdy umysł rozumie to, co się przejawia, będzie też i<br />

stabilność umysłu i pojawi się sammā-samādhi. Właściwe samādhi powoduje<br />

przejrzystość świadomości i wglądu. Wielu joginów ma ukute przeświadcze<strong>nie</strong>, że<br />

samādhi to doświadcza<strong>nie</strong> pewnego rodzaju transu. Taki rodzaj samādhi został<br />

ustanowiony z pewną dozą napięcia w umyśle. W takim sta<strong>nie</strong> <strong>nie</strong> da rady się<br />

niczego nauczyć i przejrzystość świadomości <strong>nie</strong> może się polepszyć. Stan umysłu,<br />

który my określamy mianem samādhi, polega na zrelaksowaniu, spokoju i ciszy. Jest<br />

się wtedy otwartym i wrażliwym na wszystko co się pojawia, dzięki czemu można<br />

poznać o wiele więcej.<br />

Wielu joginów <strong>nie</strong> do końca rozumie jak wzbudzić w sobie samādhi. Zwykle<br />

skupiają się i wkładają bardzo dużo wysiłku. Wynika z tego pewien spokój, ale jest<br />

to ciężki rodzaj ciszy, <strong>nie</strong> ma w tym odrobiny lekkości. W praktyce vipassany<br />

wszystko czego potrzebujemy to odpowiednia ilość stabilności umysłu, by pozostać<br />

świadomym z momentu na moment. Potrzebujemy tej stabilizacji jedy<strong>nie</strong> by<br />

wiedzieć co się dzieje, to wszystko. Nie potrzebujemy od razu samādhi z jhāną, <strong>nie</strong><br />

jest ko<strong>nie</strong>czne używać w vipassa<strong>nie</strong> tak silnej koncentracji jaką jest absorpcja. Co<br />

więcej, jogini, którzy weszli w stan jhāny przed vipassaną, najpierw muszą wyjść z<br />

tego medytacyjnego wchłonięcia.<br />

Jhāna jedy<strong>nie</strong> chwilowo kontroluje skazy. W stanach absorpcji <strong>nie</strong> ma pokaźnych<br />

skaz, gdyż jhāny mają siłę by przytłumić pięć przeszkód. Jednak wchłonięcie jedyne<br />

co robi to poskramia kāma-cchanda, czyli pożądania zmysłowe. Nie tłumi natomiast<br />

innych postaci lobha. Bhava-taṇhā czyli prag<strong>nie</strong><strong>nie</strong> stawania się jest jak najbardziej<br />

obecne w każdej jhā<strong>nie</strong>.<br />

Samādhi staje się pełne dopiero wtedy, gdy posiada trzy składniki: sammā-sati,<br />

sammā-vāyāma oraz sammā-samādhi. Jeśli tylko będzie <strong>nie</strong>ustanna świadomość wraz<br />

z właściwym podejściem i właściwym poglądem, wtedy samādhi pojawi się w sposób<br />

naturalny.<br />

~~~ ☸ ~~~<br />

Jogin: Gdy po raz pierwszy tu przyjechałem, zobaczyłem jak wszyscy rozmawiają i<br />

kontaktują się ze sobą i było mi dość trudno to zaakceptować. Nie mogłem<br />

uwierzyć, że można mieć jakiekolwiek samādhi zachowując się w taki sposób. Zajęło<br />

mi sporo czasu zanim pojąłem jak istotną praktyką jest medytacja podczas<br />

rozmowy. Po tym jak przełamałem swój opór i zacząłem świadomie rozmawiać z<br />

innymi, dostrzegłem że samādhi jest jak najbardziej możliwe. Odczułem też, że jest<br />

ono bardziej elastyczne, <strong>nie</strong> można go tak łatwo zburzyć. Dlaczego tak się dzieje? Co<br />

się dokład<strong>nie</strong> wtedy dzieje?<br />

SUT: Samādhi, które osiąga się dzięki wyciszeniu, jest <strong>nie</strong>co napięte – można<br />

powiedzieć, jak to ująłeś, że łatwo je zburzyć. Zależy w głównej mierze od<br />

warunków, zatem łatwo jest stracić samādhi, gdy tylko cisza zostaje zakłócona.<br />

102

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!