11.03.2023 Views

HMP 80 Running Wild

New Issue (No. 80) of Heavy Metal Pages online magazine. 72 interviews and more than 200 reviews. 212 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: KKs Priest, Running Wild, Judas Priest, Cirith Ungol, Dee Snider, Destruction, Sodom, Flotsam And Jetsam, Mordred, Evile, Rage, Axel Rudi Pell, Gamma Ray, Doro, Herman Frank, U.D.O., Miecz Wikinga, Witch Cross, Space Chaser, Vulture, Killing, Crisix, Militia, Pharaoh, Somo Inquisitore, Lycanthro, Dark Arena, Distant Past, Illusory, Breathless, Gipsy's Kiss, Eisenhand, Antioch, Heavy Sentence, Blazon Rite, Parish, Scald, Wheele, Anahata, Spirit Adrift, Godslave, Cryptosis, Paranorm, Eradicator, Ibridoma, March In Arms, Paladine, Rebellion, Hammer King, Bloodbound, Nocturnal, Saratan, Hellhaven, Ian Pary, Lee Aaron, Todd Michael Hall, Secret Sphere and many, many more. Enjoy!

New Issue (No. 80) of Heavy Metal Pages online magazine. 72 interviews and more than 200 reviews. 212 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: KKs Priest, Running Wild, Judas Priest, Cirith Ungol, Dee Snider, Destruction, Sodom, Flotsam And Jetsam, Mordred, Evile, Rage, Axel Rudi Pell, Gamma Ray, Doro, Herman Frank, U.D.O., Miecz Wikinga, Witch Cross, Space Chaser, Vulture, Killing, Crisix, Militia, Pharaoh, Somo Inquisitore, Lycanthro, Dark Arena, Distant Past, Illusory, Breathless, Gipsy's Kiss, Eisenhand, Antioch, Heavy Sentence, Blazon Rite, Parish, Scald, Wheele, Anahata, Spirit Adrift, Godslave, Cryptosis, Paranorm, Eradicator, Ibridoma, March In Arms, Paladine, Rebellion, Hammer King, Bloodbound, Nocturnal, Saratan, Hellhaven, Ian Pary, Lee Aaron, Todd Michael Hall, Secret Sphere and many, many more. Enjoy!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

inaczej, brzmienie każdego dopasowałem do

tego, co chciałem osiągnąć w konkretnym przypadku.

Każdy utwór ma swój unikalny charakter.

Każde pokolenie ma własny Rock And Roll

Najpopularniejszy pirat heavy metalu, Rock N' Rolf, po pięciu latach wydaje

z Running Wild nowy krążek, "Blood on Blood", którego premierę zaplanowano

na 29 października 2021. Sam uznał go za najlepszą płytę w dotychczasowym

dorobku. Jest się przy czym pobawić, są klasyczne, szybkie numery, dziesięciominutowy

utwór historyczny i opowieści o muszkieterach. To bez dwóch zdań

najbardziej zróżnicowana płyta Running Wild od lat, ale co kryją w sobie poszczególne

kawałki? O procesie powstawania kilku z nich, czasem sięgających

dawnych lat w historii zespołu, sentymentu do młodzieńczych inspiracji i stosunku

do terminu "heavy metal" opowiedział sam Rolf Kasparek.

siebie, by dać słuchaczom odczuć, że to będzie

zróżnicowana, ciekawa płyta?

Oczywiście. Kiedy tylko zacząłem pisać ten album,

wiedziałem, że znajdą się na nim mocno

różniące się od siebie utwory. Prace nad nim zaczęły

się już w momencie, kiedy robiliśmy "Rapid

Foray". To była odskocznia od miksowania.

Wpadały nowe pomysły, część piosenek

wypadała z pierwotnego założenia, na ich miejsce

wchodziły inne. Wszystko po to, by się upewnić,

że zrobię najbardziej różnorodną płytę do

tej pory. To był pierwszy raz, gdy miałem tak

jasno wyznaczony cel. Po "Rapid Foray" wiedziałem,

że następny album będzie wyjątkowy.

Jak ci się współpracuje z nowym perkusistą,

Michaelem Wolpersem? Nareszcie nie musisz

zatrudniać muzyków sesyjnych, niektórzy

zarzucali "Rapid Foray" sztuczne brzmienie

perkusji, przypominające automat. A teraz

masz kogoś w składzie na stałe. Co sprawiło,

że uznałeś, że będzie pasować do Running

Wild?

Już wcześniej miałem kontakt z kilkoma kolesiami,

którzy grali na perkusji. Michael Wolpers

pojawił się, kiedy szykowaliśmy się do występu

na Wacken Open Air w 2015r. Gdy później

zacząłem pracę nad albumem, zaangażowałem

w to kilku innych gości. Michael był doradcą

na "Rapid Foray", komponował partie

perkusyjne, ale ich nie grał. Jako, że dobrze pracowało

nam się szykując występy na żywo,

zaprosiłem go do kolejnych projektów. Przy

pracy nad następną płytą był już o wiele bardziej

zaangażowany. Dorzucał sporo pomysłów

do podstawowych wersji utworów, które przygotowywałem.

Oceniał indywidualnie, czego

potrzebuje każdy z nich, czy używać dwóch

centrali, rzeczy w tym stylu. Dodał dużo nieoczywistych

przejść. Okazało się, że jesteśmy w

stanie razem tworzyć o wiele bardziej blisko,

niż myśleliśmy. Tak naprawdę stanowimy jeden

zespół już od koncertów z 2015r., czy 2018r.,

to znów był Wacken. Przez ten czas dobrze się

poznaliśmy. Dla Running Wild jest kimś bardzo

ważnym.

6

HMP: W nawiązaniu do ostrzy, które ze sobą

krzyżujesz na zdjęciach promocyjnych, porozmawiajmy

o kawałku z nowego albumu

"Crossing the Blades", który wydałeś już

wcześniej na EP. W nim i w pierwszym

utworze śpiewasz o braterstwie: "we stand as

one", "one for all". To oczywiście nawiązanie

do muszkieterów, ale czy widzisz podobieństwa

między sobą, innymi, stosunkowo nowymi

członkami zespołu a muszkieterami?

Rolf Kasparek: Zdecydowanie. Nawet pomijając

fakt, że kiedy wspólnie gramy czy piszemy

materiał, zawsze chodzi o braterstwo. Za każdym

razem, gdy wychodzimy na scenę, naszym

głównym celem jest uszczęśliwianie ludzi.

Zespół i publiczność jest całością, nieodłącznym

elementem show. Gramy według zasady

"one for all": na żywo każdy się czasem myli, ale

potrafimy to sobie wybaczyć i staramy się sobie

w takich sytuacjach pomagać. Czujemy też braterstwo

pomiędzy innymi zespołami. Etos muszkieterów

to podobna sprawa, co cała ta piracka

otoczka. W "Blood on Blood", tytułowym kawałku,

również o tym śpiewamy.

Na początku, po pierwszym numerze, myślałam,

że to będzie typowy album pełen pirackiego

metalu, nastawiony na zabawę i wesołe

riffy. Ale następny mnie powalił, mam na myśli

"Wings of Fire", skojarzył mi się z "One

Shot at Glory" Judas Priest. Czy celowo

umieściłeś dwa skrajne kawałki tak blisko

RUNNING WILD

Patrzyłem na to z innej perspektywy.

Foto: Running Wild

Może stąd twoje stwierdzenie, że to najlepszy

album Running Wild. Miałeś wystarczająco

dużo czasu, by dopracować wszystkie szczegóły.

Czułeś to od początku, czy dopiero gdy

skończyłeś prace nad "Blood on Blood"?

To poczucie samo przyszło, gdy wszystkie kawałki

już były gotowe. Przesłuchałem je i wiedziałem,

że ta płyta będzie jedną z najlepszych,

jakie kiedykolwiek nagrałem. Wróciłem też do

starszych płyt, przesłuchałem je ponownie i

stwierdziłem, że teraźniejsze brzmienie jest najlepsze.

Gdy usłyszałem wstępny miks, wiedziałem,

że jest konkretny poziom, który muszę

osiągnąć. Niektóre kawałki na nim nie były,

więc musieliśmy to poprawiać. Ale każdy z nich

traktowałem indywidualnie, dlatego brzmią

I to wszystko słychać na płycie. Płycie, na której

znalazły się utwory o proroctwach, wydanej

w czasach pandemii, która również została

podobno przepowiedziana przez Nostradamusa.

Pisałeś już wcześniej o przepowiedniach,

jak w "Sinister Eyes", nawiązywałeś do

Biblii, jak w "Genesis", ale tym razem to przepowiednie

Jana z Jerozolimy. Osobiście, wierzysz

w proroctwa, czy uważasz je jedynie za

dobry motyw na tekst?

Zajmuję się tą tematyką już od 25 lat, a proroctwa

interesowały mnie praktycznie od urodzenia.

Czytałem o kompletnie różnych ludziach,

Jan jest bardzo ciekawą postacią, był ważny dla

rycerzy, Szpitalników, bronił świątyń Jerozolimy.

Jest więc bardzo dużo tematów, które

poruszał. Wiele z jego przepowiedni odnosi się

już do przeszłości. Kiedy chciałem napisać inspirowany

nim utwór, poczułem, że tego jest

zbyt wiele, że wszystko, co próbował przekazać

Jan, oprócz tego, że jest interesujące, stało się

też prawdą. Teraz pomyśl, że to, o czym napisałem

teraz w tekstach, powinno się wydarzyć

w tym roku albo już się wydarzyło. Może sam

album był przepowiednią (śmiech). Wystarczy

spojrzeć, co dzieje się teraz na świecie. To w pewien

sposób przerażające.

Może faktycznie, przepowiedzieliście na przykład,

że wasz pierwszy gitarzysta, Preacher,

stanie się duchownym (śmiech). Wiem, że inspiruje

cię historia, legendy i przepowiednie.

Dużo na ten temat czytałeś, więc muszę zapytać,

co aktualnie czytasz? Lub jaki temat aktualnie

cię zajmuje.

Mówiąc zupełnie szczerze, nie mam teraz czasu

na czytanie (śmiech). Zajmuje mnie teraz

wszystko, co jest związane z wydaniem. Naprawdę

nie mam kiedy, muszę dbać o promocję.

Czekam, aż to wszystko się uspokoi, żeby wrócić

do normalności i zadbać o życie prywatne.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!