12.07.2015 Views

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012TWORZYMY IDEE DLA POLSKIMimo, że użycie zdania „Państwo zdało egzamin” okazało się nietrafne nawet w wypadkuorganizacji pogrzebów, bo również w tej kwestii pojawiły się wątpliwości. Z dokumentów,którymi dysponowała i dysponuje prokuratura wynika, że pogrzeby nie powinnysię odbyć bez prawidłowo przeprowadzonych sekcji zwłok. Po dwóch latach od tragediimamy kolejne ekshumacje. Zapewne nie ostatnie. Rację miały rodziny, które chciałyotworzyć trumny w Polsce. Nie pozwolono im. Polscy ministrowie nie chcieli złamaćsłowa danego Rosjanom. Na dodatek wszystkie te „zasługi” są maskowane niezwykle tanimii mało bezpiecznymi sposobami. Czymże jest bowiem branie „pełnej odpowiedzialności”?Niczym oczywiście, o czym przekonaliśmy się w przypadku w zasadzie wszystkichgłównych aktorów smoleńskiego dramatu.Aleja zasłużonych inaczejPoniższy zestaw personalny to poczet ludzi „niekompromitowalnych”, którym największegrzechy nie przeszkodzą w zdobywaniu awansów, nagród, odznaczeń, a w najgorszymrazie pozwolą utrzymać aktualny status.Jerzy Miller. Główny polityczny śledczy w sprawie Smoleńska. Ponad rok pracował nadraportem, który w znacznej mierze był werdyktem w jego własnej sprawie. Nadzorowałprzecież Biuro Ochrony Rządu i zawsze z całych sił go bronił. Dziś wiceszef BOR jest jednymz niewielu ludzi z zarzutami za błędy w przygotowaniu wizyty prezydenta.To Miller 31 maja 2010 roku w imieniu polskiego rządu podpisał dokumentoddający Rosjanom czarne skrzynki na tak długo, jak zechcą, czyli do końca ich postępowaniasądowego – które jeszcze się nie zaczęło, bo trwa jeszcze śledztwo prokuratorskie.To Miller przywiózł z Moskwy niepełną kopię nagrania z czarnej skrzynki. Brakowało naniej 17 sekund. Mówił później w wywiadach o „zaciętej końcóweczce” z powodu cofaniasię taśmy w rejestratorze. Gdy całą Polską wstrząsnęły pokazane w „Misji specjalnej”zdjęcia niszczenia wraku przez rosyjskie służby, Miller stwierdził, że prawdopodobnie byłon cięty „do badań laboratoryjnych”.Jerzy Miller zgodził się na upublicznienie raportu niemającego w kluczowych kwestiachoparcia w materiałach dowodowych. Wysłał Rosjanom 20-stronicową listę brakującychdokumentów. Nic tym nie wskórał. Mimo to raport opublikowano. Zgodniez zapowiedziami ministra, skupiono się na błędach Polaków – zwłaszcza załogi, choć niepokazano na nie dowodów. Jeszcze gorzej było z poś<strong>red</strong>nimi naciskami na załogę. W tejkwestii nie tylko nie było dowodów, ale komisja je po prostu spreparowała, bez żadnychpodstaw przypisując część wypowiedzi gen. Andrzejowi Błasikowi.36<strong>Katastrofa</strong>.Bilans dwóch lat.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!