12.07.2015 Views

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012TWORZYMY IDEE DLA POLSKIzgromadzenie ludzkie nie jest zdolne stanowić jednocześnie i sądu i strony […] A czymżesą rozmaici członkowie władz, jeśli nie zwolennikami i stronnikami spraw przez siebierozstrzyganych?” 31Budowanie „momentu instytucjonalnego” i podsycanie nastrojówsprzyjających żądaniom radykalnej przebudowy państwa, które okazało sięniezdolne do zapewnienia bezpieczeństwa swoim najwyższym przedstawicielom,w istocie oznaczało domaganie się rozliczenia i zmiany rządu. A zatemw partykularnym interesie sprawujących władzę leżało, jak największebagatelizowanie i ukrywanie instytucjonalnego, wskazującego na niewydolnośćpaństwa, wymiaru tragedii w Smoleńsku. Chodziło o wykazanie, że katastrofabyła wydarzeniem losowym, którego przyczyną mogły być tylko błędypopełniane przez ludzi znajdujących się na pokładzie samolotu i, jak to powtarzanoz emfazą; mimo strasznego zdarzenia „państwo zdało egzamin”. Dlategoteż jego sprawnie funkcjonujące instytucje nie wymagają zasadniczej korekty.Wskutek przyjęcia takiego założenia Premier nie dopuścił do rozliczaniaz odpowiedzialności osób stojących na czele instytucji zapewniającychbezpieczeństwo państwa i jego najważniejszych przedstawicieli. W stosunkudo tych osób nie wyciągnięto żadnych konsekwencji politycznych, zgodnychze standardami stosowanymi w rozwiniętych demokracjach, takimi jak dymisjabądź zawieszenie w czynnościach. Zgodnie z logiką przywództwa transakcyjnegoswoje stanowiska zachowali zarówno Szef KPRM, jak i Minister Obrony Narodowejwielokrotnie krytykowany za nieudolne kierowanie podległym mu ministerstwem(wcześniej podczas jego kadencji doszło między innymi do katastrofysamoloty CASA w której zginęli wysocy rangą oficerowie sił powietrznych).Na swoim stanowisku pozostał dowódca BOR i nadzorujący go MinisterSpraw Wewnętrznych, który jednocześnie kierował Komisją Badania WypadkówLotniczych powołaną przez Premiera w celu wyjaśnienia okolicznościkatastrofy w Smoleńsku. Pozostawieni na swoich stanowiskach byli opisywanymiprzez Madisona „zwolennikami i stronnikami spraw przez siebie rozstrzyganych”,chronili swoją pozycję i pozycję Premiera gwarantującego im pozostawaniena stanowiskach, 32 uniemożliwiając tym samym realną kontrolę i ocenę skutecznościkierowanych przez nich instytucji.Kolejnym przejawem niewydolności państwa, który ujawnił się w następstwietragedii 10 kwietnia 2010 roku, okazał się brak mechanizmów kontrolidla poczynań rządu, które ten może prowadzić ze szkodą dla żywotnych interesówpaństwa. Trudności w uzyskaniu przejrzystości działań władz w tym względzie<strong>Katastrofa</strong>.Bilans dwóch lat. 65

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!