Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012TWORZYMY IDEE DLA POLSKIPo drugie, powyższe wyjaśnienia są bardzo lokalne, to znaczy nie obejmują całejtrajektorii sakralizacji Lecha Kaczyńskiego, lecz skupiają się na jej wybranym aspekcie.Na przykład Joanna Tokarska-Bakir (2010) zajmuje się żałobą, „karnawałem smutku”i procesem „uświęcenia” prezydenta po śmierci, pomijając kwestię jego „profanowania”przed katastrofą. Ten aspekt nie staje się również obiektem refleksji Agaty Bielik-Robson(2010a, 2010b), mimo że autorka zauważa, że Lech Kaczyński został poddany rytualnemumordowi przez (większość) Polaków. Nie wyjaśnia jednakowoż, jaki charakter miałów mord i co do niego doprowadziło. Choć Antoni Sułek (2010) pisze o procesie wynagradzaniaprezydentowi po jego śmierci krzywdzących opinii, nie jest ów proces wmontowanyw główną, Durkheimowską narrację teoretyczną.Po trzecie, większość wyjaśnień ma charakter wyjaśnień ad hoc. Nie wynikająone z pogłębionego namysłu nad rzeczywistością społeczną, lecz powstają pod wpływemchwili. Nawet analizy teoretyczne nie są od tego do końca wolne. Zarówno Tokarska-Bakir(2010), jak i Bielik-Robson (2010a, 2010b) łączą analizy teoretyczne z wyjaśnieniamiad hoc. W pierwszym przypadku teoria dramatu społecznego łączy się z przypisaniemPolakom „nieprzystosowania do życia” i „fantazji o zemście”. W drugim przypadkuzaś Freud łączy się z metafizyką Tanatosa i demonizmem.Z tych trzech powodów powyższe wyjaśnienia są nie tyle nieprawdziwe, ile niepełne.Widzą jedynie część rzeczywistości, ale całość zakrywa niewiedza. Konsekwencjątego jest ich ukryty (albo jawny) wartościujący charakter. Jest rzeczą oczywistą – widaćto na przykładzie analiz Bielik-Robson i Tokarskiej-Bakir – że nauka możesłużyć nie tyle definiowaniu, opisywaniu i wyjaśnianiu rzeczywistości społecznej,ile jej ocenianiu. Wydaje mi się, że we wspomnianych przypadkach podstawowym odruchemjest negatywna ocena (własna: Bielik-Robson; cudza: Tokarska-Bakir), któranastępnie pełni funkcję struktury sterującej wyjaśnieniem. W takiej sytuacji teoria jestparawanem, pojawia się nie dlatego, że chcemy coś lepiej zrozumieć, ale dlatego,że chcemy naszym początkowym ocenom nadać naukowy sztafaż.Rene Girard: perspektywa socjo-teologicznaW niniejszym tekście chciałbym zaproponować teorię, która będzie od powyższychmankamentów przynajmniej częściowo wolna. Po pierwsze, uwzględni zarównowymiar metafizyczny, jak empiryczny. Po drugie według mnie ujmie w jednejnarracji dwie fazy: profanowanie i sakralizację Lecha Kaczyńskiego. Po trzecie,nie będzie teorią ad hoc. Tego typu kryteria spełnia według mnie teoria kozła ofiarnegoRene Girarda.90<strong>Katastrofa</strong>.Bilans dwóch lat.
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012TWORZYMY IDEE DLA POLSKIJest ona teorią bez wątpienia empiryczną, ale nie abstrahuje od procesów uświęceniai demonizacji, na które zwracają uwagę teologowie i filozofowie. Bierze również pod uwagępoczątkową niepopularność, a następnie sakralizację danego członka przez wspólnotę.Wreszcie, dotyczy ona właśnie procesów uświęcenia. Jej podstawowe założenie głosi bowiem,że tego typu przeobrażenie symbolu zła w symbol świętości dokonywało się i dokonujenieustannie od początku ludzkiej historii. Choć teoria Girarda zapewne nie jest doskonała,to – jak myślę – jest pełniejsza niż wszystkie teorie konkurencyjne.Ze względu na sformułowanie pełnego wyjaśnienia ważną cechą podejścia Girardajest to, że łączy perspektywę teologiczną z empiryczną. Po pierwsze zwraca uwagę,że teologia w ogóle istnieje. Socjologowie bowiem, dążąc do Weberowskiego ideału naukiwolnej od wartości, tym razem przeciwko Weberowi, bardzo często pomijają w swych analizachreligię. Religia jawi się jako epifenomen, tymczasem kwestie demonizmu i świętościsą kluczowe dla procesów, którymi chcemy się zajmować. Po drugie zakłada, że perspektywateologiczna jest ważna. Teologia opisuje rzeczywistość społeczną i historyczną jako zmaganiamiędzy dobrem a złem, socjologia zaś od tego typu rozważań abstrahuje, nie dostrzegająctego, co widzi teologia. W wypadku katastrofy smoleńskiej, perspektywa zwracającauwagę na moralność wydaje się jednak bardziej uprawniona niż, dajmy na to, analizystrukturalno-klasowe. Po trzecie Girard zakłada, że teologia jest prawdziwa, ale nie każdateologia – jedynie teologia judeochrześcijańska. Tutaj nie pójdę ramię w ramię z Girardem,ale moja analiza będzie na tego typu interpretację otwarta. W szczególności będzie możnaw niej wyczytać teologiczne założenie, że demonizacja, a następnie sakralizacja kozłaofiarnego jest zjawiskiem opartym na niewiedzy wspólnoty.Teoria Girarda (1987, 1992, 2001, 2002, 2006) była już wielokrotnie komentowanai eksplikowana przez samego autora (zob. też Bolewski 2007). Tutaj ograniczę sięwięc do jej podstawowych filarów: mimetyzmu i kozła ofiarnego (zob. Girard 2006:5–14). Girard-literaturoznawca odkrył „mechanizm mimetyczny” (Girard 2001),Girard-antropolog utożsamił go z „mechanizmem ofiarniczym” (Girard 2006: 61–63).Oto jego podstawowe fazy.1. Ludzkie pragnienie ma charakter naśladowczy, tj. mimetyczny. We wszystkich społeczeństwachludzie pożądają rzeczy nie ze względu na ich samoistną wartość, leczze względu na to, że naśladują pożądanie innych. Pieniądze, władza, sława są dla nasważne tylko dlatego, że już wcześniej były ważne dla innych.2. Ten podstawowy mechanizm wiedzie do mimetycznej rywalizacji. Ponieważ dóbr,do których dążymy, jest zawsze za mało, musimy zwracać się przeciw sobie. Musimynieustannie usuwać tych, którzy stają na przeszkodzie naszemu pożądaniu. Pro-<strong>Katastrofa</strong>.Bilans dwóch lat. 91
- Page 2 and 3:
Instytut Sobieskiegoul. Nowy Świat
- Page 7 and 8:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 9:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 12 and 13:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 14 and 15:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 16 and 17:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 18 and 19:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 20 and 21:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 22 and 23:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 24 and 25:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 26 and 27:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 28 and 29:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 30 and 31:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 32 and 33:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 34 and 35:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 36 and 37:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 38 and 39:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 40 and 41: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 42 and 43: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 44 and 45: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 46 and 47: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 48 and 49: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 50 and 51: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 52 and 53: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 54 and 55: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 56 and 57: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 58 and 59: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 60 and 61: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 62 and 63: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 64 and 65: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 66 and 67: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 68 and 69: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 70 and 71: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 72 and 73: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 74 and 75: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 76 and 77: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 78 and 79: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 80 and 81: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 82 and 83: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 84 and 85: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 86 and 87: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 88 and 89: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 92 and 93: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 94 and 95: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 96 and 97: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 98 and 99: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 100 and 101: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 102 and 103: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 104 and 105: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 106 and 107: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 108 and 109: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 110: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 113 and 114: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 115 and 116: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 117 and 118: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 119 and 120: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 121 and 122: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 123 and 124: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 125 and 126: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 127 and 128: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 129 and 130: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 131 and 132: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 133 and 134: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 135 and 136: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 137 and 138: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 139 and 140: Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 141 and 142:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 143 and 144:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 145 and 146:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 147 and 148:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 150 and 151:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 152 and 153:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 154 and 155:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 156 and 157:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 158 and 159:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 160 and 161:
Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012
- Page 162:
Minęły dwa lata od wydarzenia, kt