12.07.2015 Views

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012TWORZYMY IDEE DLA POLSKIPorzucenie zasady automatycznej realizacji listy potwierdzeń lotniska docelowegoi pełnego zabezpieczenia lotnisk zapasowych w następnych latach tłumaczonebyło brakiem wystarczających środków. Procedury takie były realizowane tylko w wyjątkowychsytuacjach, np. podczas wizyty Papieża Benedykta XVI w Polsce w 2006 roku, czyPrezydenta USA G. Busha w roku 2007. Wobec najwyższych przedstawicieli władz polskichzastosowano je w związku z obecnością Prezydenta Lecha Kaczyńskiego na SzczycieNATO w Rydze w 2006 roku.II. Po katastrofieUtrata momentu instytucjonalnego w Polscei utrwalenie się transakcyjnego modelu przywództwa<strong>Katastrofa</strong> smoleńska w niespełna dwadzieścia lat od uzyskania suwerenności,obnażyła strukturalną słabość państwa, wywołała wśród Polaków olbrzymi wstrząsi postawiła w centrum uwagi kwestię państwa, jego sprawności i definicji celów, którepowinno realizować. Napięcie i poczucie zagrożenia towarzyszące tragicznemu zdarzeniustwarzały atmosferę dla „momentu instytucjonalnego”, bo wywołana dramatycznymi okolicznościamipowszechna refleksja nad sytuacją w państwie, stwarzała szanse dla głębokiejanalizy skuteczności jego instytucji i mogła prowadzić do działań służących istotnej korekciesposobu funkcjonowania III RP.Reakcja na katastrofę, wyrażana w masowych postawach i zachowaniach obywateli,mogła potencjalnie prowadzić do sytuacji, o której pisał Niccolo Machiavelli: „Jedno jestpewne: korzystnych zmian ustrojowych nie zaprowadzi się nigdy bez niebezpieczeństwa,ponieważ olbrzymia większość ludzi nigdy nie zgodzi się na ustanowienie nowegoprawa dotyczącego ustroju państwa, o ile nie dowiedzie się jej konieczności takiego posunięcia;konieczność taka może być wywołana jedynie grożącym niebezpieczeństwem, a więczanim udoskonali się ustrój, państwo może stanąć w obliczu swojej zguby.” 28Jednak problem polegał na tym, że partia, która 10 kwietnia 2010 roku rządziła krajem,wcześniej nie nawoływała do głębokich reform państwa. Wręcz przeciwnie: hasłem wyborczymPO w zwycięskich dla niej wyborach w 2007 roku było zachowawcze wezwanie do „powrotudo normalności”, od której miały odciągać Polaków nieodpowiedzialne rządy Prawai Sprawiedliwości. Potraktowanie tragedii smoleńskiej, jako strasznego przejawu niewydolnościpaństwa i wymagającego w związku z tym pilnej rekonstrukcji, byłoby zaprzeczeniemdotychczasowej linii rządu. Rząd działający do tej pory zgodnie z modelem przywództwatransakcyjnego nastawionego na wymianę korzyści, musiałby przyjąć model inny:przywództwa nastawionego na realizację wizji wielkich zmian instytucjonalnych. 29<strong>Katastrofa</strong>.Bilans dwóch lat. 63

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!