12.07.2015 Views

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012TWORZYMY IDEE DLA POLSKIPóźniej, bo w czerwcu 2011 roku Parulski zawiesił nadzorującego śledztwo cywilnegoprokuratora Marka Pasionka, a wybitnie naciągane postępowanie dyscyplinarnew jego sprawie prowadził nie kto inny, jak Mikołaj Przybył.Co ciekawe powody zawieszenia wystąpiły rok wcześniej, na słynnym spotkaniuMarka Pasionka z kończącymi misję w Polsce oficerami łącznikowymi FBI i CIA.Prokuratorowi zarzucono m.in. przekazywanie informacji ze śledztwa obcym służbom(ale również defraudację 12,5 dolara czy nigdy nie udowodnione przecieki ze śledztwado mediów). Po pierwsze Pasionek Amerykanom nic nie przekazywał (co ustaliła późniejprokuratura cywilna). A po drugie ustalił formę pomocy USA dla polskiego śledztwa.NPW poprzez amerykańską ambasadę miała przekazać prośbę do służb w Waszyngtoniem.in. o materiały dotyczące ewentualnego zamachu – nasłuchy komunikacji smoleńskiejwieży z załogami samolotów 10 kwietnia, zdjęcia satelitarne z dnia katastrofy, a takżeo opinię dotyczącą możliwości zakłócenia pracy urządzeń samolotu. Parulski zaakceptowałte formę współpracy, po czym zmienił zdanie i polecił wystosować oficjalny wnioseko pomoc prawną. Wybrał więc drogę mniej dyskretną, co miało być przyczyną nieprzekazaniaprzez USA interesujących nas materiałów.Do listy głównych grzechów Parulskiego można jeszcze dodać anulowanie– na prośbę Moskwy – pierwszych zeznań rosyjskich kontrolerów lotu czy – niezrozumiałezarówno dla prokuratorów jak i opinii publicznej – wielokrotnie wygłaszane przezgenerała zapewnienia o znakomitej współpracy z prokuraturą rosyjską. Prowadzący śledztwood początku mieli zupełnie inne zdanie.Co mówią awanse? Rozgrywka premieraWszystkie opisane wyżej postacie spaja premier Donald Tusk. Przez ostatnie pięćlat skupił w swoim ręku władzę po 1989 r. w Polsce niespotykaną. Stał się tak silnymliderem rządzącego układu politycznego, że żaden minister, ani polityk parlamentarnynawet nie pomyśli o zbytniej samodzielności. Od wyborów 2007 r. premier prowadząccoraz bardziej otwartą wojnę z prezydentem i uciekając się do deprecjonowania urzędugłowy państwa, próbował przejąć w całości prowadzenie polityki zagranicznej. Udało sięto mu na skutek katastrofy smoleńskiej. Obecny prezydent zdaje się nie mieć nadmiernychambicji na tym polu, więc specjalnie premierowi nie przeszkadza.Tusk zlikwidował też stanowisko koordynatora służb specjalnych, by rządzić nimisamodzielnie. Efekt? Są coraz mniej kontrolowane zarówno przez premiera jak i parlament.Nie wiemy, jak poradziły sobie z zapewnieniem bezpieczeństwa Lechowi Ka-<strong>Katastrofa</strong>.Bilans dwóch lat. 43

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!