12.07.2015 Views

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

Staniłko-red.-Katastrofa-PDF

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Instytut Sobieskiego, Warszawa 2012TWORZYMY IDEE DLA POLSKIPróby upamiętnienia postaci Lecha Kaczyńskiego w sferze publicznej zostają uznaneprzez establishment za element sporu a nie – wydawałoby się oczywistego w takich przypadkach- konsensu, za coś „antysystemowego”. Ostre starcie na Krakowskim Przedmieściuprowadzi do pojawienia się w przestrzeni publicznej zalążków antyklerykalnegoruchu odrzucanego przez większość opinii publicznej, lecz witanego z radością przezdużą część mediów. W rok później ów ruch będzie jednym ze źródeł wyborczego sukcesupartii Janusza Palikota.Od jesieni 2010 roku społeczeństwo wkracza w „czas codzienny”. W tej kolejnejfazie opisywanych zjawisk dochodzi do kilku ważnych wydarzeń dostarczającychnowych faktów i interpretacji. W świadomości Polaków toczą się splecione ze sobą procesypotwierdzania i obniżenia ważności katastrofy, zapominania i odnawiania wiedzyo tym dramacie, wreszcie ścierania się ze sobą różnych diagnoz przyczyn zdarzenia.Diagnozy ukształtowane w pierwszych tygodniach i miesiącach po 10 kwietnia 2010pod wpływem nowych faktów i interpretacji ulegają erozji, przekształceniom. Wyhamowujete procesy – prócz przeciwdziałania zainteresowanych tym instytucji i środowisk– mechanizm dysonansu poznawczego.Przed nami uroczystości związane z drugą rocznicą katastrofy, dalsze prace prokuraturyoraz ekspertów. Kolejne miesiące czasu codziennego, zwyczajnego. Przed namiwreszcie zapewne kolejne, ważne zdarzenia, w tym – wcześniej, czy później - kolejne„czasy nadzwyczajne” oraz punkty zwrotne w trudnym i długim, ważnym polskim egzaminiez pamięci zbiorowej. I zapewne kolejne, ważne zdarzenia, w tym – wcześniej,czy później – kolejne „czasy nadzwyczajne” i punkty zwrotne w tym trudnym i długimpolskim egzaminie z pamięci zbiorowej.Czy, a jeśli tak, to kiedy, przyjdzie taka „nadzwyczajna normalność”, w którejPolacy będą mówić: „wiemy już o tej sprawie wszystko”, składać – ponad politycznymipodziałami – kwiaty przed stojącym opodal Pałacu pomnikiem Pary Prezydenckiejoraz pozostałych uczestników katyńskiej delegacji? A przede wszystkim – budować nowoczesną,zakorzenioną w tradycji Rzeczpospolitą, dyskutując także o tym, jak wyobrażałją sobie Lech Kaczyński.Tomasz Żukowski jest socjologiem i politologiem. W latach 2008-2010 był doradcą prezydentaLecha Kaczyńskiego. Pracuje w Instytucie Polityki Społecznej na Uniwersytecie Warszawskim.86<strong>Katastrofa</strong>.Bilans dwóch lat.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!