HMP 72 Enforcer
New Issue (No. 72) of Heavy Metal Pages online magazine. 68 interviews and more than 180 reviews. 172 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Enforcer, Myrath, Destroyers, Stos, Turbo, Doro, Herman Frank, Tyr, Possessed, Protektor, Usurper, Bewitcher, Empheris, Evangelist, Monasterium, Smoulder, Spirit Adrift, Exumer, I.N.C., Xentrix, Savage Messiah, Hunter, Ruthless, Steel Prophet, St. Elmos Fire, Attica, Ritual, Wretch, Zarpa, Rock Goddess, Twisted Tower Dire, Metal Inquisitor, Paragon, Icarus Witch, Traveler, Chevalier, Riot City, Booze Control, Skull Fist, Vultures Vengeance, Leathurbitch, Bat, Sanhedrin, Pulver, Ironflame, Pounder, Ravager, Critical Defiance, Fabulous Desaster, Quiet Riot, Iron Fire, Emerald, Astral Doors and many, many more. Enjoy!
New Issue (No. 72) of Heavy Metal Pages online magazine. 68 interviews and more than 180 reviews. 172 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Enforcer, Myrath, Destroyers, Stos, Turbo, Doro, Herman Frank, Tyr, Possessed, Protektor, Usurper, Bewitcher, Empheris, Evangelist, Monasterium, Smoulder, Spirit Adrift, Exumer, I.N.C., Xentrix, Savage Messiah, Hunter, Ruthless, Steel Prophet, St. Elmos Fire, Attica, Ritual, Wretch, Zarpa, Rock Goddess, Twisted Tower Dire, Metal Inquisitor, Paragon, Icarus Witch, Traveler, Chevalier, Riot City, Booze Control, Skull Fist, Vultures Vengeance, Leathurbitch, Bat, Sanhedrin, Pulver, Ironflame, Pounder, Ravager, Critical Defiance, Fabulous Desaster, Quiet Riot, Iron Fire, Emerald, Astral Doors and many, many more. Enjoy!
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Jest coś niezmiernie ekscytującego w ciągłym
odkrywaniu kolejnych, świetnych zespołów,
tym bardziej, że od lat 70. powstało
mnóstwo wspaniałej muzyki?
Masz absolutną rację! Wciąż jest ogrom
wspaniałych kapel do odkrycia. Od wczesnej
ery rock'n'rolla do świetnych albumów, które
wyszły w tym roku. Miło jest widzieć, że muzyczna
scena wciąż żyje i ma się dobrze.
Macie więc na kim się wzorować, ale od bycia
fanem do chęci grania daleka droga - skąd
pomysł na założenie zespołu?
Wszyscy byliśmy muzykami zanim jeszcze
powstał Pulver. Jeżeli grasz na instrumencie i
jesteś fanem ciężkiej muzyki, prędzej czy
później poczujesz palące pragnienie, by samemu
założyć zespół i grać - to coś zupełnie naturalnego.
Śladami Iron Maiden
Nowa fala brytyjskiego heavy metalu
wciąż inspiruje rzesze młodych muzyków.
Niemiecki Pulver nie jest tu żadnym wyjątkiem,
a ich debiutancki album "Kings Under
The Sand" na pewno zaciekawi fanów wczesnego wcielenia
Iron Maiden i innych grup tego typu, które na przełomie lat 70.
i 80. ubiegłego wieku reanimowały trupa zwanego hard rockiem:
Jest w sumie nie tak wiele od was starszy,
więc to też miało pewnie wpływ na fakt, że
nie było między wami jakiejś bariery i szybko
znaleźliście wspólny język?
Jak wspomniałem wcześniej, znamy się od pewnego
czasu, więc tak naprawdę żadnej bariery
nie było.
Myślisz, że bez kogoś takiego jak Behrens
udałoby wam się nagrać tak udaną płytę jak
"Kings Under The Sand"? W końcu nie na
darmo nawet największe zespoły korzystają
z pomocy producentów z zewnątrz?
Fascynuje was, nie pierwszych zresztą w historii
metalu, tematyka starożytnego Egiptu
- skąd te zainteresowania, z lekcji historii czy
z płyt, choćby Mercyful Fate?
Wymyśliliśmy parę riffów, których brzmienie
przywodziło na myśl starożytny Egipt, więc
pomysł na album przyszedł dość szybko. Pomógł
też fakt, iż wszyscy wspólnie interesujemy
się tematyką science fiction w grach, filmach,
książkach itp.
Są zespoły jak Nile, które konsekwentnie
drążą ten temat na swych kolejnych płytach,
bo świat mitów, wierzeń i bóstw starożytnego
Egiptu nie ma końca - wy też macie
taki zamiar, czy też byłoby to zbyt przewidywalne,
wtórne i na na dłuższą metę po prostu
nudne?
To nie było planowane. Fajnie było obracać
się w tych sferach podczas nagrywania naszych
pierwszych dwóch wydawnictw, lecz zobaczymy
co tym razem przyniesie przyszłość.
Pulver jest da was pierwszym poważnym zespołem,
czy też mieliście już okazję grać
gdzieś wcześniej?
Wszyscy wcześniej graliśmy w innych zespołach,
ale oprócz Orcus Chylde ,w którym grał
Lukas, to żaden nie osiągnął tego, co udało
nam się z Pulver.
Jak na tak młody, istniejący raptem od trzech
lat zespół udało wam się już sporo osiągnąć -
to kwestia determinacji czy jednak bardziej
szczęścia?
Kto wie! Determinacja jest zdecydowanie ważna,
ale szczęście również jest potrzebne. Ale
koniec końców chodzi tylko o to, czy ludziom
podoba się to co wydajesz!
EP-ka "Pulver" z ubiegłego roku była takim
pilotażowym wydawnictwem o typowo podziemnym
charakterze, dzięki któremu Gates
Of Hell Records przekonali się, że warto dać
wam szansę wydania debiutanckiego albumu?
Cóż, to ich musiałbyś o to zapytać aby być
stuprocentowo pewnym! Jednakże jesteśmy
bardzo wdzięczni, że zaufali nam na tyle, że
pozwolili wydać nam długogrający materiał i
mamy nadzieję, że spełnił ich oczekiwania!
Posiadanie tak wspaniałej wytwórni za naszymi
plecami to naprawdę krzepiące uczucie!
Pewnie nie posiadaliście się ze szczęścia na
wieść, że wejdziecie do lepszego studia w
Berlinie, w którym będziecie pracować ze
znanym producentem Richardem Behrensem?
Nie mieliście wtedy momentu zawahania:
kurczę, a może te utwory wcale nie są
takie dobre, co taki muzyk i producent jak
Richard powie na te aranżacje?
Niektórzy z nas przyjaźnili się z Richardem
od lat, zanim jeszcze pojechaliśmy do Berlina
aby nagrać z nim album, tak więc decyzja byłą
dość oczywista gdzie nagramy nasz album. I
nie uważaliśmy tak - jeżeli nie bylibyśmy zadowoleni
z aranżacji, to nie chcielibyśmy ich
nagrywać.
Foto: Pulver/Cruz Del Sur Music
Oczywiście, że producent odgrywa bardzo ważną
rolę podczas nagrywania. Aczkolwiek nie
pozwolilibyśmy nikomu innemu, poza nami,
zadecydować jak nasz album ma brzmieć. Richard
doradzał nam, ale jeżeli się nie zgadzaliśmy,
to do nas należała finalna decyzja. Jesteśmy
po prostu zbyt uparci, żeby zrobić to w
inny sposób (śmiech).
Weszliście do studia mając już w pełni dopracowane
tych siedem utworów plus intro,
czy też zmienialiście w ostatniej chwili jakieś
partie czy aranże?
Dokonaliśmy paru drobnych zmian, aby poprawić
płynność całego albumu, ale utwory
były już skomponowane przed wejściem do
studia.
Fajnie mieć w rodzinnym mieście kogoś
takiego jak Max Löffler, dzięki czemu
okładka "Kings Under The Sand" prezentuje
się nad wyraz efektownie, szczególnie w 12"
winylowym formacie?
Tak! Jesteśmy naprawdę zadowoleni z okładki
jaką wykonał dla nas Max Löffler. Jest świetnym
facetem i całkiem nieźle przetransportował
muzykę i teksty w formę wizualną!
Teraz przed wami równie gorący okres, bo
będziecie promować "Kings Under The
Sand" - ruszycie z koncertami poza rodzinną
Bawarię, czy też póki co skoncentrujecie się
na występach w swoim regionie?
Zobaczymy co uda nam się ugrać!
Z czasem jednak będzie ich pewnie coraz
więcej, tym bardziej, że macie też w Niemczech
wiele festiwali, w tym takich, na których
podziemne zespoły jak Pulver są mile
widziane?
Na szczęście mamy w Niemczech sporo świetnych
undergroundowych festiwali metalowych.
Oczywiście, że chcielibyśmy na nich zagrać!
Wojciech Chamryk, Paweł Gorgol,
Karol Gosdpodarek
PULVER
51