31.03.2023 Views

HMP 72 Enforcer

New Issue (No. 72) of Heavy Metal Pages online magazine. 68 interviews and more than 180 reviews. 172 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Enforcer, Myrath, Destroyers, Stos, Turbo, Doro, Herman Frank, Tyr, Possessed, Protektor, Usurper, Bewitcher, Empheris, Evangelist, Monasterium, Smoulder, Spirit Adrift, Exumer, I.N.C., Xentrix, Savage Messiah, Hunter, Ruthless, Steel Prophet, St. Elmos Fire, Attica, Ritual, Wretch, Zarpa, Rock Goddess, Twisted Tower Dire, Metal Inquisitor, Paragon, Icarus Witch, Traveler, Chevalier, Riot City, Booze Control, Skull Fist, Vultures Vengeance, Leathurbitch, Bat, Sanhedrin, Pulver, Ironflame, Pounder, Ravager, Critical Defiance, Fabulous Desaster, Quiet Riot, Iron Fire, Emerald, Astral Doors and many, many more. Enjoy!

New Issue (No. 72) of Heavy Metal Pages online magazine. 68 interviews and more than 180 reviews. 172 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Enforcer, Myrath, Destroyers, Stos, Turbo, Doro, Herman Frank, Tyr, Possessed, Protektor, Usurper, Bewitcher, Empheris, Evangelist, Monasterium, Smoulder, Spirit Adrift, Exumer, I.N.C., Xentrix, Savage Messiah, Hunter, Ruthless, Steel Prophet, St. Elmos Fire, Attica, Ritual, Wretch, Zarpa, Rock Goddess, Twisted Tower Dire, Metal Inquisitor, Paragon, Icarus Witch, Traveler, Chevalier, Riot City, Booze Control, Skull Fist, Vultures Vengeance, Leathurbitch, Bat, Sanhedrin, Pulver, Ironflame, Pounder, Ravager, Critical Defiance, Fabulous Desaster, Quiet Riot, Iron Fire, Emerald, Astral Doors and many, many more. Enjoy!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

HMP: Patrząc na okładkę Waszego nowego

albumu chciałbym zapytać, czy jesteście fanami

amerykańskiego wrestlingu?

Matthias Weiner: Nie, w ogóle nie jesteśmy

fanami wrestlingu (śmiech). Tak się złożyło, że

gdy szukaliśmy maskotki, natknęłem się w sieci

na meksykańskich zapaśników. Mają wiele

wspólnego z metalem, lubią wielkie show, pot

i krew i wyglądają przy tym zajebiście. Postanowiliśmy

więc wykorzystać tego gościa na naszych

okładkach jako maskotkę i jesteśmy bardzo

zadowoleni z tego pomysłu.

A jak ten Wasz zapaśnik ma na imię?

Nazywa się El Demonio Negro, czarny demon.

Niezłe imię dla maskotki, prawda?

"Masquerade" to bardzo niejednoznaczny tytuł.

Czy ma to jakieś znaczenie w kontekście

nowego albumu?

Nie wiem, czy mam rację, ale jako zespół nie

musimy niczego ukrywać, jeśli o to ci chodzi.

Pomysł ten wpadł nam do głowy, ponieważ zapaśnicy

meksykańscy noszą maski, co czyni

ich tajemniczymi i anonimowymi dla publiczności.

Wybraliśmy też ten tytuł i chcieliśmy,

aby maska była główną częścią okładki. Leży

na podłodze, a w tle widać zdemaskowanego

zapaśnika. Ale ponieważ jego twarz jest ukryta

w cieniu, nadal nie można go rozpoznać. Pozostaje

tajemniczy, choć jego maska została zrzucona.

Kto był głównym kompozytorem tego materiału?

Jak długo trwał ten proces?

Napisałem wszystkie piosenki, z wyjątkiem

"Blackout", który jest oczywiście coverem

Scorpions. Myślę, że napisanie wszystkich kawalków

zajęło mi około roku. Wiesz, kiedy tylko

biorę gitarę, nie tworzę w tradycyjny sposób.

Po prostu wypróbowuję riffy i melodie. Piszę

cały czas. Najdłuższa część to aranżacja

utworów. Piosenka musi być chwytliwa, zwarta

i musi mieć dobre riffy i harmonie. Czasami

tworzenie kawałka kończy się w godzinę, czasami

trwa to lata.

Krytycy w ogóle nas nie obchodzili

Lubicie wrestling? Jako dzieciak namiętnie

oglądałem popisy Hulka Hogana i podobnych

mu showmanów. Mathias Weiner z Powergame,

mimo iż zdecydował się umieścić wrestlera na

okładce nowej płyty swojego zespołu, do fanów tego

amerykańskiego "sportu" się nie zalicza. Za to fanem

metalu jest na pewno. Poczytajmy zatem co ma o nim

do powiedzenia.

Jest na płycie też jeden instrumentalny utwór

zatytułowany "The Chase Of The Falcon".

Czy nie pomyślałeś, aby nagrać więcej takich

kawałków?

Raczej nie, jeden instrumentalny utwór na

płytę wystarczy. Jak za dawnych czasów Maiden,

(śmiech). Utwór zdecydowanie zainspirowany

jest "Transylvanią".

Wasza nazwa pochodzi od piosenki Tokyo

Blade. Jakie inne zespoły są dla Ciebie ważne?

Są setki zespołów, które kopię, bardziej popularnych

jak Maiden, Overkill, Dio, Sabbath,

Priest, Megadeth, Slayer, Thin Lizzy i tak

dalej, ale jest też wiele undergroundowych rzeczy,

których uwielbiam słuchać. Sacred Steel,

Bal-Sagoth, Night Demon, Nasty Savage,

Infernäl Mäjesty, Holy Terror, Hirax, Enforcer,

czy Air Raid. Pisanie piosenek dla Powergame

zawsze inspirowane jest przez NWO

BHM i takie zespoły jak oczywiście Tokyo

Blade, Angel Witch, Demon, Holocaust, Tygers

Of Pan Tang, Tröjan, Fist, Gaskin czy

Jaguar.

Założyłeś zespół w 2012 roku. Jaki był wtedy

twój cel?

Światowa dominacja (śmiech). Cele się nie

zmieniły, chcemy tworzyć najlepszą możliwą

muzykę, wydawać albumy i zagrać jak najwięcej

koncertów. Zawsze cieszymy się, że możemy

wejść na scenę, niezależnie od tego, czy

jest to mały klub czy festiwal.

Wasze pierwsze demo nosiło tytuł "Raw

Heavy Metal". Czy było to próba wyręczenia

krytyków czy bardziej reklama dla potencjalnych

fanów? (śmiech)

(śmiech) Krytycy w ogóle nas nie obchodzili.

To było tylko stwierdzenie. Wiesz, metal powinien

być zawsze surowy, nie podobają mi się

te wypolerowane euro metalowe dźwięki zespołów

takich jak Hammerfall czy Gamma

Ray. Nie zrozum mnie źle, te zespoły nie są

złe, ale lubię mój metal bardziej dziki i niesforny

w swej formule.

Czy nadal opisujesz swój styl jako "surowy

heavy metal"?

Gramy heavy metal, to na pewno. Nie musimy

dodawać do tego "surowego" przez cały czas,

ponieważ każdy może usłyszeć, że brzmimy

surowo, haha.

Wasz pierwszy album "Beast On The Attack"

wydaliście samemu. Naprawdę trudno

mi uwierzyć, że nie można było znaleźć wytwórni

płytowej w kraju takim jak Niemcy.

Powód jest prosty: nie próbowaliśmy wtedy.

Nadal podoba mi się album, jest na nim kilka

dobrych piosenek. Ale nigdy nie czuliśmy, że

jest wystarczająco dobry na wydanie go w wytwórni.

Chcieliśmy wykorzystać trochę czasu i

poprawić swój poziom, i myślę, że osiągnęliśmy

nasz cel. "Masquerade" jest lepsze niż jego

poprzednik, to na pewno.

Pomiędzy "Beast On The Attack" i "Maquerade"

nastało kilka zmian w składzie. Czy

ma to jakiś wpływ na Twoją muzykę i inne

działania zespołu?

Nie bardzo. Wiesz, jestem głównym autorem

tekstów zespołu, z wyjątkiem dwóch utworów

z albumu "Beast On The Attack" wszystkie

utwory zostały napisane przeze mnie. Jedyną

różnicę można więc znaleźć w aranżacji, bo tutaj

zwykle uczestniczy cały zespół. Oczywiście,

ma to wpływ na występy na żywo. Kiedy są

zmiany w składzie, trzeba pewnych rzeczy

uczyć się na nowo. Czasami jednak zmiany są

konieczne i często pomagają udoskonalić zespół

na wiele sposobów.

Co z Lost Worlds Order, Twoim thrash metalowym

projektem?

Zespół działa od 1989 roku, jego pierwsza nazwa

to Acrimony, potem została zmieniona

na Spectre Dragon w 1990 roku. Dołączyłem

do nich w 1994 roku, a w 2008 roku zmieniliśmy

nazwę zespołu na Lost World Order.

Pod tą nazwą wydaliśmy już cztery albumy, z

których ostatni nosi nazwę "Tyrants" i został

wydany w 2016 roku przez Ragnrök Records

na płycie CD. Wszystkie cztery albumy dostępne

są także w wersjach winylowych.

Pochodzisz z Bielefeld. Jesteś może kibicem

Arminii?

Rozczaruję Cię, ale nie jestem nawet fanem

piłki nożnej. Gdybym jednak nim był, prawdopodobnie

nie kibicowałbym Arminii (śmiech)

Bartek Kuczak

A co z tekstami? To coś ważnego dla Ciebie,

a może tworzysz według zasady "to tylko

rock'n'roll". Wiesz, o co mi chodzi (śmiech)

Piosenka "For Those Who Died" jest swego rodzaju

hołdem dla ludzi wokół mnie, którzy już

opuścili tę ziemię. "Puppets On A String" jest o

serialu telewizyjnym "Westworld", a "Lucid

Dreams" mówi o możliwości kontrolowania tego,

co dzieje się w Twoich snach. Reszta tekstów

to tylko fantazja lub horror i nie ma żadnego

głębszego znaczenia. Teksty nie są tak

ważne w tym zespole, wolimy pozwolić muzyce

mówić. Teksty są głównie środkiem do przenoszenia

wibracji piosenki.

Foto: Powergame

POWERGAME 81

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!