12.07.2015 Views

Nr 608, styczeń 2006 - Znak

Nr 608, styczeń 2006 - Znak

Nr 608, styczeń 2006 - Znak

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Z SĄDAMI SIĘ NIE DYSKTUJErozmowa z Ewą Nowińskąwalskiego, a inaczej jest wyznaczona w sytuacjiosób publicznych. Jan Kowalski niema ambicji, by posiąść „rząd dusz” i niepragnie codziennie ukazywać swej twarzyw środkach masowego przekazu, gdziez pieczołowitością opowiadałby o swoimnieskazitelnym charakterze i najlepszych intencjach.Z tego względu społeczeństwonie musi wiedzieć wszystkiego na tematbraków w wykształceniu pana Jana Kowalskiego– jednak jest rzeczą pożądanąw państwie demokratycznym, aby takie informacjena temat kandydatów na prezydentabyły powszechnie dostępne.Pozostaje zastanowić się nad tym, jakprawo odnosi się do zarzutów będącychsubiektywnymi ocenami. Jeżeli w debaciepublicznej prezydent RP i minister zostająochrzczeni przez jednego z posłów „pornopolitycznymigrubasami”, to trudno zakwalifikowaćten zarzut jako prawdziwy bądźfałszywy. Jednakże może on zostać uznanyza bezprawny. Co do ocen kontrola sądunie polega na rozstrzyganiu o ich słusznościi trafności. Sąd nie jest cenzorem narzucającymjedynie słuszne poglądy. Bezprawnośćocen zależy od motywu sformułowaniadanego zarzutu. Tak więc należy ustalić,czy celem posła było jedynie dokuczeniedrugiej stronie czy też działanie w uzasadnionyminteresie społecznym. W tym przykładziewyraźnie widać, że krytykujący chciałdokuczyć oponentom, a więc przekroczyłgranice dozwolonej krytyki.Reguły wyznaczające granice dozwolonejkrytyki nie dają prostych odpowiedzi.Zważywszy na mnogość scenariuszy, jakiemoże napisać życie, wykreowanie takiegokatalogu nie jest możliwe. Ale stosującprzedstawione ogólne zasady, dysponujemynarzędziem, które wskaże nam, kiedycienka granica zostaje przekroczona.184IZABELA HYB (ur. 1982) studiuje prawoi filozofię na Uniwersytecie Jagiellońskim.Wolność słowa jest jednym z praw człowieka,które nabrało obecnego kształtuustrojowego w dziewiętnastowiecznychkoncepcjach państwa liberalno-demokratycznego.Oczywiście już wcześniej mówionoo wolności słowa. I tak np. Woltertwierdził, że nie można zabraniać nikomuwyrażania poglądów, które nie przynosząszkody ludziom inaczej myślącym. Po razpierwszy o swobodzie wypowiedzi byłamowa w konstytucji stanu Wirginia, a późniejw słynnej I poprawce do KonstytucjiStanów Zjednoczonych. Idea wolności słowanabrała rumieńców wskutek rozwojuamerykańskiej prasy. W Europie zasadaswobody wypowiedzi była uwzględnianaw systemach prawnych, ale jej doniosłośćdoceniono dopiero po II wojnie światowej.Wtedy dostrzeżono wagę wolnościwypowiedzi w kontekście funkcjonowaniapaństwa totalitarnego. Hitleryzm, a późniejstalinizm kontrolowały treść i formępublicznych wypowiedzi. Z tego względupo II wojnie światowej w aktach prawnychONZ i w Konwencji Rady Europy o OchroniePraw i Podstawowych Wolności Człozsądami się niedyskutujez prof. dr hab. Ewą Nowińskąrozmawiają Izabela Hybi Katarzyna MarekIZABELA HYB: Czym jest wolność sło-wa?

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!