HMP 70
New Issue (No. 70) of Heavy Metal Pages online magazine. 68 interviews and more than 190 reviews. 176 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Riot V, Grave Digger, Darkness, Necronomicon, U.D.O., Virgin Steele, Voivod, Angelus Apatrida, Seax, Nocny Kochanek, Ashes Of Ares, Crystal Viper, Crisix, Nervosa, Injector, Verni, Source, Cauldron, Night Demon, Wretch, Warfare, Destroyer 666, Vandallus, Deliverance, Thrashist Regime, Axegressor, Chastain, Stormzone, Haunt, Stormwitch, Wardance, Lord Vigo, Professor Emeritus, Iron Void, Helion Prime, Weapon UK, Elvenstorm, Droid, Hitten, Sonic Prophecy, Northward, Into Eternity, Necrytis, Mystic Prophecy, Mob Rules, Redemption, SoulHealer and many, many more. Enjoy!
New Issue (No. 70) of Heavy Metal Pages online magazine. 68 interviews and more than 190 reviews. 176 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Riot V, Grave Digger, Darkness, Necronomicon, U.D.O., Virgin Steele, Voivod, Angelus Apatrida, Seax, Nocny Kochanek, Ashes Of Ares, Crystal Viper, Crisix, Nervosa, Injector, Verni, Source, Cauldron, Night Demon, Wretch, Warfare, Destroyer 666, Vandallus, Deliverance, Thrashist Regime, Axegressor, Chastain, Stormzone, Haunt, Stormwitch, Wardance, Lord Vigo, Professor Emeritus, Iron Void, Helion Prime, Weapon UK, Elvenstorm, Droid, Hitten, Sonic Prophecy, Northward, Into Eternity, Necrytis, Mystic Prophecy, Mob Rules, Redemption, SoulHealer and many, many more. Enjoy!
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
razem, to koniec. Jako kompozytor masz tylko
jedną szansę. W latach osiemdziesiątych nie
było aż tyle muzyki. Szedłeś do sklepu z płytami,
kupowałeś album i słuchałeś go w kółko.
Niektóre piosenki zaczynały ci się podobać
dopiero po tygodniu lub dwóch. Takie coś już
nie ma miejsca. Jest tyle muzyki w internecie, że
od razu można przejść do następnej piosenki.
Byłeś fanem Eltona Johna czy Mike'a Oldfielda,
czy też jako nastolatek słuchałeś raczej
cięższych kapel, a zainteresowanie twórczością
w/w artystów przyszło później?
Nigdy nie byłem ich prawdziwym fanem, ale
podobają mi się niektóre z ich piosenek. Jest to
część historii muzyki, coś w stylu wiedzy powszechnej.
Były wszędzie i wciąż są hitami. Kiedy
byłem młody wolałem słuchać metalu, od
Ozzy'ego Osbourne'a do Morbid Angel czy
Carcass. Jeżeli były przesterowane gitary, to ja
tego słuchałem, a im szybciej i ciężej tym lepiej.
Ale byłem jedyną osobą w moim otoczeniu, która
słuchała metalu. Więc... jeżeli chciałem mieć
jakąś dziewczynę to musiałem znosić inną muzykę
(śmiech). Obecnie uwielbiam tych artystów.
Szanuję ich jako kompozytor i zdaję sobie
sprawę z pomysłów, które stoją za tymi hitami.
Tak, nauczyłem się interesować tymi piosenkami
dopiero później.
Sięgnąłeś też po mniej oczywiste utwory, bo o
Tokyo poza Niemcami naprawdę mało kto już
pamięta, a był to przecież świetny zespół, zaś
Billy Squier, był bardzo popularny, szczególnie
w Stanach Zjednoczonych, ale nie trwało to
zbyt długo. Uznałeś, że "Tokyo" i "The Stroke"
to zbyt dobre utwory, żeby pamiętali o nich
tylko najbardziej zagorzali fani tych wykonawców?
Nie wiem teraz nic o ludziach ani o tym co
myślą. Jestem zupełnie inny, a przynajmniej tak
o mnie mówią moi przyjaciele. Ale wydaje mi
się, że to nie muzyka, bo jest tak jak dzisiaj: promocje,
trasy koncertowe, występy, wywiady,
magazyny itp. Wtedy nie było internetu, więc
musiałeś być we właściwym miejscu i we właściwym
czasie. Było to nawet znacznie ważniejsze
niż jest to dzisiaj. Jeżeli DJ'e cię pokochali, to
miałeś swój czas na antenie radia i w dyskotekach.
Co ciekawe przeważają na tej płycie starsze
utwory: z nowszych mamy tylko "Are You
Gonna Go My Way" Lenny'ego Kravitza i
"Space Lord" Monster Magnet - czyżbyś nie
znajdował dla siebie niczego interesującego we
współczesnej muzyce?
W dzisiejszych czasach też jest cała masa fajnej
muzyki. I uwierz mi, byłbym w stanie znaleźć
dla niej jakieś riffy, lecz nie pasowały one do
konceptu, który wybraliśmy. Próbowaliśmy
zmienić aranżacje piosenek, które były hitami w
czasach, gdy dorastaliśmy. Nie wpadliśmy nawet
na pomysł by brać pod uwagę piosenki z
ostatnich dziesięciu lat. Uważam, że jest to dobre,
tak długo, jak mój wokalista nie będzie
musiał śpiewać o parasolach! (śmiech)
Foto: Mystic Prophecy
No tak, Rihanna (śmiech). Ale może próba
stworzenia czegoś na bazie piosenek np.
Britney Spears czy Jennifer Lopez byłaby ciekawym
eksperymentem, dzięki czemu zaczęłyby
się nadawać do słuchania? (śmiech)
Dobra rada! Lecz: nigdy nie mów nigdy!
Children Of Bodoom zrobili cover Britney
Spears i wiem też, że są dobre rockowe czy metalowe
covery muzyki współczesnej. Ich kompozytorzy
zrobili kawał dobrej roboty, aranżacja
i kompozycja są świetne i tak długo jak piosenki
nie opierają się na jednym efekcie specjalnym
lub bicie, to możesz przerobić je w swoim
stylu.
Nie eksperymentowaliście z aranżacjami, nie
kombinowaliście, starając się oddać ducha oryginałów
wybranych utworów, domyślam się
więc, że miał to być również wasz hołd dla ich
autorów?
Prawie masz racje! Ten album jest pierwszą płytą
Mystic Prophecy, na której znajduje się gitara
akustyczna. Ale jednym z głównych powodów
dla których nie chcieliśmy używać akordeonu
lub innych dziwnych instrumentów było
to, że te piosenki powinny odzwierciedlać
nasz własny styl. To jest coś, co nigdy nie ulegnie
zmianie. Wzięliśmy fragmenty utworów, zagraliśmy
je na gitarach, perkusji i basie, czasem
grałem dodatkowe partie na gitarze, i efekt
brzmiał jak my, więc na to się zdecydowaliśmy.
Cover z podobiznami wykonawców oryginałów
zamieszczonych na "Monuments Uncovered"
to wasz pomysł, czy inicjatywa Dušana
Markovica? Fajnie to wygląda, bez dwóch
zdań!
Wydaje mi się, że był to pomysł Lia - jest on niczym
wulkan z pomysłami. Ma wizję, a następnie
wprowadza ją w życie. Nie należy wtedy
próbować go zatrzymać, bo wybuchnie jeszcze
bardziej. Podziwiam jego dar i jego energię. W
taki sposób funkcjonuje Mystic Prophecy. Każdy
z nas daje z siebie jakby ogromny potok
lawy, a on jest wulkanem, który trzyma wszystko
w kupie, by następnie wystrzelić w odpowiednim
kierunku. Podążając tą drogą, każdy
album staje się eksplozją.
Planujecie koncerty promujące ten album, czy
też "Monuments Uncovered" pozostanie tylko
studyjnym wydawnictwem, czymś szczególnym
zarówno dla was, jak i dla fanów?
Zrobiliśmy małą trasę koncertową, a na obecną
chwilę jesteśmy w trakcie małej trasy po festiwalach
w celu promowania tej płyty. Wydaje mi
się, że będziemy grać jedną czy dwie piosenki
od czasu do czasu, jest to fajne i podoba się
ludziom, a na tym zależało nam najbardziej.
Pewnie macie też już pierwsze pomysły na
pełnoprawnego następcę płyty "War Brigade",
bo przecież zawsze byliście jednym z najbardziej
aktywnych zespołów współczesnej
sceny, wydając kolejne albumy co rok-dwa?
Jesteśmy w trakcie komponowania kawałków na
nasz następny album. Wciąż jest przed nami
mnóstwo pracy, ale wydaje mi się, że jakoś pod
koniec roku powinniśmy wejść do studia z tym
materiałem. Nie ma pośpiechu i jeżeli nie uda
nam się rozpocząć nagrywania w tym roku, to
zrobimy to w następnym. Tylko jedna rzecz jest
pewna - będzie to kolejna eksplozja i mamy
nadzieję, że spodoba się naszym wszystkim fanom!
Wojciech Chamryk, Paweł Gorgol,
Paulina Manowska
MYSTIC PROPHECY 119