31.03.2023 Views

HMP 70

New Issue (No. 70) of Heavy Metal Pages online magazine. 68 interviews and more than 190 reviews. 176 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Riot V, Grave Digger, Darkness, Necronomicon, U.D.O., Virgin Steele, Voivod, Angelus Apatrida, Seax, Nocny Kochanek, Ashes Of Ares, Crystal Viper, Crisix, Nervosa, Injector, Verni, Source, Cauldron, Night Demon, Wretch, Warfare, Destroyer 666, Vandallus, Deliverance, Thrashist Regime, Axegressor, Chastain, Stormzone, Haunt, Stormwitch, Wardance, Lord Vigo, Professor Emeritus, Iron Void, Helion Prime, Weapon UK, Elvenstorm, Droid, Hitten, Sonic Prophecy, Northward, Into Eternity, Necrytis, Mystic Prophecy, Mob Rules, Redemption, SoulHealer and many, many more. Enjoy!

New Issue (No. 70) of Heavy Metal Pages online magazine. 68 interviews and more than 190 reviews. 176 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Riot V, Grave Digger, Darkness, Necronomicon, U.D.O., Virgin Steele, Voivod, Angelus Apatrida, Seax, Nocny Kochanek, Ashes Of Ares, Crystal Viper, Crisix, Nervosa, Injector, Verni, Source, Cauldron, Night Demon, Wretch, Warfare, Destroyer 666, Vandallus, Deliverance, Thrashist Regime, Axegressor, Chastain, Stormzone, Haunt, Stormwitch, Wardance, Lord Vigo, Professor Emeritus, Iron Void, Helion Prime, Weapon UK, Elvenstorm, Droid, Hitten, Sonic Prophecy, Northward, Into Eternity, Necrytis, Mystic Prophecy, Mob Rules, Redemption, SoulHealer and many, many more. Enjoy!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Być na scenie i bawić się dobrze!

Wypadli na jakiś czas z obiegu, wydawało się, że to to już koniec zespołu,

ale Teemu Kuosmanen po raz kolejny zebrał nowy skład i SoulHealer wrócili z

kolejną płytą. "Up From The Ashes" na pewno zainteresuje dotychczasowych

fanów grupy, a do tego ma spore szanse przyciągnięcia uwagi nowych słuchaczy:

Rockshots wywiązali się z każdej swojej obietnicy

i nie mamy powodów do narzekań. Czujemy,

że naprawdę zależało im na tym, żebyśmy

dołączyli pod ich banderę i jest to niezwykle dla

nas ważne.

Osiągnęliście sporo, zwłaszcza jak na zespół

metalowy, ale nie masz wrażenia, że mając

stabilniejszy skład i więcej szczęścia mogłoby

być pod tym względem znacznie lepiej?

Takie rozważania są według mnie stratą czasu.

Nic nie dzieje się bez przyczyny, więc patrzymy

przed siebie i staramy się wszystko robić jak najlepiej

się da. Nie potrzebuję rozmyślać o tym co

mogłoby się stać.

sobie, że będzie to najlepszy utwór do "wyjścia

z szafy". Był to ostatni numer, który otrzymaliśmy

po miksie oraz masteringu i brzmiał fenomenalnie.

Nie myśleliśmy, że będzie naszym pierwszym

singlem, lecz tak się złożyło, że wydaliśmy

ją jako pierwszą. Teraz możemy śmiało powiedzieć,

że była to dobra decyzja.

Kiedyś, kiedy można było liczyć na większe

budżety, nawet te mniej znane zespoły miały i

po dwa teledyski do każdej płyty, a często i

więcej. Dziś ma się z tym problem o tyle, że

siadacie, zastanawiacie się do którego numeru

zrobić video i jest zagwozdka, bo trzeba wybrać

jeden spośród kilku mu nie ustępujących,

Chociaż z drugiej strony lepiej mieć taki "problem",

niż zastanawiać się, jak upchnąć jednego

killera pośród iluś wypełniaczy? (śmiech)

Według mnie jest to pierwszy album SoulHealer,

na którym nie ma wypełniaczy. Jest na nim

dziesięć piosenek ale każda z nich brzmi jak

SoulHealer. Nie musimy się zmieniać. To jest

tym, czym jesteśmy i nie chcemy być niczym innym.

W dzisiejszych czasach w wywiadach i recenzjach

można przeczytać "to było odtwarzane

przedtem już tysiąc razy" lub "czemu nie wymyślą

czegoś nowego?". Po co wymyślać coś nowego?

W tym samym czasie starsze zespoły próbują

robić rzeczy inaczej niż 30 lat temu i wtedy

w recenzjach jest napisane "czemu brzmią w ten

sposób? Czemu nie grają tak samo jak 30 lat temu?".

To jest naprawdę dziwne. Tworzymy muzykę

jaką chcemy grać i jesteśmy bardzo zadowoleni.

Bez wypełniaczy, za to pełną zabójczych

kawałków! (śmiech)

Bez Lordi i wielkiego sukcesu ich utworu

"Hard Rock Hallelujah" pewnie nie byłoby to

możliwe - wielu ludzi dostrzegło wtedy, nie

tylko w Finlandii, ale i na całym świecie, że

metal, czy szerzej ciężki rock, to nie tylko łomot

i wrzaski, ale coś znacznie więcej i wbrew

stereotypom można z jego słuchania czerpać

również przyjemność?

To jest bardzo osobista rzecz. Na przykład ja

słucham każdego rodzaju dobrej muzyki. Metalu,

popu, euro-disco, i tak dalej. Najczęściej

słucham metalu, ale gatunki straciły swoje znaczenie.

Dobra muzyka to dobra muzyka, nieważne

kto ją wykonuje.

Dziwi mnie to o tyle, że w latach 70. czy 80.

nikt nie miał z tym problemu - stacje radiowe

aż tak tego nie różnicowały, na składankach

przebojów utwory AC/DC, Deep Purple czy

Black Sabbath sąsiadowały z hitami pop/disco,

a i później w stacjach muzycznych teledyski

kapel metalowych przeplatały się z tymi

lżejszymi. Wygląda na to, że dopiero od połowy

lat 90. czy po roku 2000 zmieniło się to na

niekorzyść, zaczęto wszystko szufladkować,

przez co traciła i muzyka jako taka, i słuchacze?

Nie wydaje mi się. Na przykład tu w Finlandii

metalowcy mają bardzo dobrą opinię na fińskich

letnich festiwalach. Fani metalu lubią wypić,

to prawda, ale nie walczą i nie sprawiają

kłopotów tak bardzo jak inni uczestnicy festiwali.

Tak jak mówią: metal łączy!

Jednak wy macie szansę dotarcia do różnej publiczności,

bo łączycie w swojej muzyce echa

bardziej tradycyjnego metalu lat 80. i współcześniejszego

power metalu, a w dodatku nie

jest to w żadnym razie archaiczne, bo nie zapominacie,

że jest już XXI wiek, więc brzmi to

wszystko nowocześnie?

Mam taką nadzieję, ale nie uważam, żebyśmy

starali się brzmieć tak by kogokolwiek zadowolić.

Gramy i brzmimy tak jak nam się podoba i

to wszystko. Albo nas kochasz albo nie!

(śmiech)

Dobrym potwierdzeniem tego stanu rzeczy

jest utwór "The Final Judgement", do którego

nakręciliście teledysk?

Tak, to na pewno! "The Final Judgement" okazał

się dla nas niespodzianką. Nie wyobrażaliśmy

jak choćby tytułowego, "Fly Away" czy "Pitch

Black"?

Nagraliśmy klip dla "Fly Away". Jest to idealna

piosenka pod teledysk: krótka i chwytliwa. Rozmawialiśmy

o innych teledyskach, ale na obecną

chwilę nie planujemy wydawać żadnego nowego

teledysku. Może w przyszłości, ale teraz jesteśmy

zbyt zajęci koncertami i wszystkim, więc

musimy ustalić, co jest dla nas w danej chwili

najważniejsze.

Jesteście teraz przed kolejnym etapem kariery

SoulHealer: nowa, udana płyta, mocny skład,

kolejne możliwości - czujecie, że to właśnie ten

moment, kiedy możecie osiągnąć coś więcej niż

tylko lokalna sława czy uwielbienie najbardziej

oddanych fanów metalu?

To jest jedna z tych kwestii, na które nie mamy

tak naprawdę wpływu. Oczywiście, że chętnie

stalibyśmy się bardziej rozpoznawalną kapelą i

chcielibyśmy grać na większych scenach w Finlandii

oraz w innych państwach. Ale jedyne co

możemy zrobić, to tworzyć jak najlepszą muzykę

i zobaczyć gdzie nas ona zaprowadzi. Teraz

mamy za sobą dobrą wytwórnię i wraz z nią może

uda nam się coś ugrać, lecz to pokaże czas.

Potrzebujemy odrobinę szczęścia, by być we

właściwym miejscu i właściwym czasie i nikt nie

wie co się może wtedy wydarzyć. Teraz skupiamy

się na tym by grać koncerty promujące wydanie

albumu, a potem planujemy parę miesięcy

przerwy. Zgodziliśmy się zagrać na paru letnich

festiwalach w przyszłym roku i możliwe, że

uda nam się zabukować parę więcej. Byłoby też

wspaniale zagrać parę koncertów w Polsce! Jeżeli

będziecie coś wiedzieć o jakiejś okazji, to proszę

dajcie mi znać (śmiech!). Życzę wam przyjemnej

jesieni i posłuchajcie naszego nowego

albumu "Up From The Ashes"! Dzięki!

Wojciech Chamryk, Grzegorz Gorgol,

Jakub Krawczyk

SOULHEALER 125

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!