HMP 70
New Issue (No. 70) of Heavy Metal Pages online magazine. 68 interviews and more than 190 reviews. 176 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Riot V, Grave Digger, Darkness, Necronomicon, U.D.O., Virgin Steele, Voivod, Angelus Apatrida, Seax, Nocny Kochanek, Ashes Of Ares, Crystal Viper, Crisix, Nervosa, Injector, Verni, Source, Cauldron, Night Demon, Wretch, Warfare, Destroyer 666, Vandallus, Deliverance, Thrashist Regime, Axegressor, Chastain, Stormzone, Haunt, Stormwitch, Wardance, Lord Vigo, Professor Emeritus, Iron Void, Helion Prime, Weapon UK, Elvenstorm, Droid, Hitten, Sonic Prophecy, Northward, Into Eternity, Necrytis, Mystic Prophecy, Mob Rules, Redemption, SoulHealer and many, many more. Enjoy!
New Issue (No. 70) of Heavy Metal Pages online magazine. 68 interviews and more than 190 reviews. 176 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Riot V, Grave Digger, Darkness, Necronomicon, U.D.O., Virgin Steele, Voivod, Angelus Apatrida, Seax, Nocny Kochanek, Ashes Of Ares, Crystal Viper, Crisix, Nervosa, Injector, Verni, Source, Cauldron, Night Demon, Wretch, Warfare, Destroyer 666, Vandallus, Deliverance, Thrashist Regime, Axegressor, Chastain, Stormzone, Haunt, Stormwitch, Wardance, Lord Vigo, Professor Emeritus, Iron Void, Helion Prime, Weapon UK, Elvenstorm, Droid, Hitten, Sonic Prophecy, Northward, Into Eternity, Necrytis, Mystic Prophecy, Mob Rules, Redemption, SoulHealer and many, many more. Enjoy!
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Foto: Adam Gluch
żliwe, że w przyszłości sięgniemy po utwory z
innych gatunków - jak wspomniałam, słuchamy
naprawdę bardzo dużo innej muzyki.
Niedawno świat obiegła informacja o nagłej
śmierci Marka Sheltona - lidera Manilla Road
i wielkiej osobowości świata metalu. Miałaś
okazję występować na jednej scenie z Markiem.
Jak go wspominasz?
Mark był świetnym muzykiem i legendą sceny
heavymetalowej, ale dla nas był przede wszystkim
przyjacielem. Znaliśmy się prywatnie od
wielu lat, wielokrotnie graliśmy razem, tzn.
Crystal Viper i Manilla Road. Kilka razy zapraszał
mnie też do dołączenia do Manilla
Road na scenie, oprócz tego wielokrotnie spotykaliśmy
się przy innych okazjach. Kiedy Bart
wszedł rano do kuchni trzymając telefon, i powiedział
"kurwa mać, Mark nie żyje...", nie musiał
dodawać, że "Shelton". Od razu wiedziałam, i poczułam
ścisk w gardle. Jak go wspominam? Ciężko
mówić o wspominaniu, bo chyba nie do
końca dotarło do mnie, że już nigdy nie usłyszę
tego chropowatego "heyyyy Marta" za plecami...
Wróćmy jeszcze do "At The Edge Of Time".
Jest to kolejna płyta z Twoim wizerunkiem na
okładce. Nie zaczynasz się czuć trochę jak
maskotka tego zespołu? (śmiech)
Chyba nie, bo maskotki raczej dość rzadko piszą
całą muzykę, teksty, i chyba niezbyt często
są założycielami zespołu (śmiech).
Obrazek ten został stworzony przez Andreasa
Marshalla. Jesteście zadowoleni z jego pracy?
Oczywiście! Byliśmy zachwyceni jego pracą już
przy płycie "Queen Of The Witches", więc można
powiedzieć, że to był oczywisty wybór.
"At The Edge Of Time" jak na razie ukazał się
na vinylu oraz w wersji cyfrowej. Planowane
jest może wydanie na CD lub przeżywającej
swą drugą młodość kasecie magnetofonowej?
Jeśli mam być szczera, to nie wiem. W przyszłości,
może jako dodatek do innego wydawnictwa
- czemu nie, to dość możliwe, ale na ten
moment nie ma takich planów. Wiesz, traktujemy
to wydawnictwo jako singiel, to miały być
pierwotnie dwa albo trzy utwory na 7" singlu.
Czy ten materiał należy traktować jako zapowiedź
kolejnego pełnego albumu?
Nie, to osobne i autonomiczne wydawnictwo,
które nie ma w żaden sposób zapowiadać kolejnej
płyty. Teoretycznie, nawet chyba mu bliżej
do ostatniej płyty, do "Queen Of The Witches",
bo w końcu znalazł się na nim utwór "When
The Sun Goes Down".
Cofnijmy się do przeszłości. Przed Waszym
debiutem z 2007 roku ukazało się kilka Waszych
zapomnianych podziemnych wydawnictw.
Możesz coś o nich opowiedzieć?
Fajnie że o to pytasz, może trochę uda mi się
wyprostować ten temat. To nie były w żaden
sposób oficjalne czy nawet półoficjalne wydawnictwa,
nigdy ich nie sprzedawaliśmy ani nie
udostępnialiśmy ich publicznie. Kiedy chcieliśmy
dać komuś próbkę tego co gramy, promotorowi,
organizatorowi festiwalu czy komuś z
wytwórni, po prostu nagrywaliśmy na taśmę czy
na CD-R utwory jakie mieliśmy akurat pod ręką,
i robiliśmy na szybko jakąś wkładkę z tytułem.
Po roku 2013 mieliście krótką przerwę w działalności
z powodu Twojego stanu zdrowia.
Czy obecnie w tej kwestii wszystko w porządku?
Dbasz jakoś szczególnie o swój głos
czy raczej nie przywiązujesz do tego większej
wagi?
Wszystko jest w porządku, aczkolwiek muszę
dbać o swój głos i ogólnie o formę, żeby problemy
nie wróciły. I tak, przywiązuję do tego ogromną
wagę, nie chcę już dopuścić do podobnej
Foto: Adam Gluch
sytuacji. Nie wyobrażam sobie kolejnej czteroletniej
przerwy w śpiewaniu.
Byliście gwiazdą pierwszej edycji Helicon
Metal Festival. Czy myślicie, że w przyszłości
może z tej inicjatywy wyniknąć coś naprawdę
poważnego?
Mamy taką nadzieję! Polska to kraj w którym
żyje prawie 40 milionów ludzi - patrząc na to z
tej strony, powinno być dużo więcej festiwali,
typowo heavymetalowych imprez, czy nawet
zespołów. Po prostu powinno się więcej dziać, a
tymczasem imprezy takie jak Helicon, póki co
są bardziej ciekawostką i czymś nietypowym.
Tak więc mamy nadzieję, że nie tylko wyniknie
z tego coś poważnego, ale że ta impreza zainspiruje
do działania inne osoby. Polska potrzebuje
więcej heavy metalu!
Jak Wam się udała trasa z Rossem The Bossem?
Jak go oceniacie prywatnie jako człowieka?
Trasa była dość krótka, ale bardzo udana. Spodziewaliśmy
się, że będziemy grali dla typowo
"naszej" publiczności - ludzi którzy już znają
Crystal Viper, lub gdzieś tam coś o nas słyszeli,
tymczasem okazało się, że dla wielu osób
byliśmy zupełnie nieznanym zespołem, i na tej
trasie zetknęli się z nami po raz pierwszy. To
naprawdę bardzo miłe, kiedy przychodzą do
Ciebie nieznajome osoby i mówią, że bardzo im
się podobał koncert i stali się nowymi fanami
zespołu. A sam Ross to nasz dobry przyjaciel od
wielu lat, zresztą wystąpił gościnnie na naszej
poprzedniej płycie. Bardzo go lubimy i cenimy i
jako muzyka i jako człowieka - jest szczery w
tym co robi i w tym co mówi. Żadnego gwiazdorzenia,
mimo, że to człowiek który współtworzył
historię heavy metalu w latach 80-tych.
Jak się przedstawiają Wasze plany na rok
2019?
Na razie nie możemy podać dokładnych szczegółów,
aczkolwiek mogę zdradzić, że będzie się
działo bardzo dużo, i że zrobimy kilka rzeczy
których nikt by się po nas nie spodziewał.
Dziękuję bardzo za wywiad i poświęcony nam
czas.
Również bardzo dziękuję!
Bartłomiej Kuczak
CRYSTAL VIPER 25