31.03.2023 Views

HMP 70

New Issue (No. 70) of Heavy Metal Pages online magazine. 68 interviews and more than 190 reviews. 176 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Riot V, Grave Digger, Darkness, Necronomicon, U.D.O., Virgin Steele, Voivod, Angelus Apatrida, Seax, Nocny Kochanek, Ashes Of Ares, Crystal Viper, Crisix, Nervosa, Injector, Verni, Source, Cauldron, Night Demon, Wretch, Warfare, Destroyer 666, Vandallus, Deliverance, Thrashist Regime, Axegressor, Chastain, Stormzone, Haunt, Stormwitch, Wardance, Lord Vigo, Professor Emeritus, Iron Void, Helion Prime, Weapon UK, Elvenstorm, Droid, Hitten, Sonic Prophecy, Northward, Into Eternity, Necrytis, Mystic Prophecy, Mob Rules, Redemption, SoulHealer and many, many more. Enjoy!

New Issue (No. 70) of Heavy Metal Pages online magazine. 68 interviews and more than 190 reviews. 176 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Riot V, Grave Digger, Darkness, Necronomicon, U.D.O., Virgin Steele, Voivod, Angelus Apatrida, Seax, Nocny Kochanek, Ashes Of Ares, Crystal Viper, Crisix, Nervosa, Injector, Verni, Source, Cauldron, Night Demon, Wretch, Warfare, Destroyer 666, Vandallus, Deliverance, Thrashist Regime, Axegressor, Chastain, Stormzone, Haunt, Stormwitch, Wardance, Lord Vigo, Professor Emeritus, Iron Void, Helion Prime, Weapon UK, Elvenstorm, Droid, Hitten, Sonic Prophecy, Northward, Into Eternity, Necrytis, Mystic Prophecy, Mob Rules, Redemption, SoulHealer and many, many more. Enjoy!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Odpowiedni moment

W ubiegłym roku wydali debiutancki album "The Angle Of Eternity",

który doczekał się niedawno wznowienia nakładem The Church Within Records.

Zainteresowanie niemieckiej wytwórni nie dziwi wcale, bo to świetny przykład

mocarnego doom metalu, surowego hard'n'heavy i rockowej psychodelii w jednym.

Co ciekawe zespół z nowym wokalistą zapowiada już kolejny, ponoć wcale nie

gorszy, album:

HMP: W niespełna cztery lata osiągnęliście

naprawdę sporo, bo z pozycji podziemnego zespołu

z jednym demo na koncie przeszliście na

poziom grupy z kontraktem i płytą wydaną

przez The Church Within Records?

Dan McCormick: Tak, ale myślę, że ostatnie

dwa lata były najbardziej pracowite. Kiedy zaczęliśmy

pracować z wokalistą Ryanem Evansem

wszystko się zmieniło. Zaczęliśmy grać

więcej koncertów, pisaliśmy nowy materiał i

oczywiście podpisaliśmy kontrakt z The

Church Within Records, co było dla zespołu

dużym krokiem naprzód.

Na początku nie było to chyba jednak tak

oczywiste, bo po wydaniu demo "Creation"

rozstaliście się z wokalistką Teri Brown, co

opóźniło prace nad długogrającym materiałem?

Zgadza się. Płyta była w stagnacji przez prawie

rok, zanim rozstaliśmy się z Teri i zaczęliśmy

pracować z Ryanem.

Skąd pomysł na zastąpienie wokalistki wokalistą?

Ryan Evans okazał się tą idealną opcją,

czy niejako byliście na niego skazani, z racji

niewielkiej liczby potencjalnych kandydatów?

Myślę, że zarówno wokal męski, jak i żeński

brzmią dobrze w doom metalu, ale wszystko

sprowadziło się do znalezienia wokalisty, który

byłby utalentowany, pełen poświęcenia i zrozumienia

dla tego gatunku. Chociaż było wielu

ludzi, których braliśmy pod uwagę, Ryan miał

w naszym mniemaniu największy potencjał.

Byliście w dobrej sytuacji o tyle, że jako młody

zespół nie byliście jeszcze powszechnie kojarzeni

jako grupa z kobiecym wokalem i ta zmiana

odbyła się bezboleśnie?

Zmiana była prawie bezproblemowa. W ciągu

pierwszego tygodnia Ryan napisał teksty do

większości utworów, a chemia między nami

była niezaprzeczalna. Prawie magiczna. Zmienił

każdy utwór na płycie powyżej naszych oczekiwań

i byliśmy bardzo zadowoleni z rezultatu

jego pracy.

Gracie psychodeliczny doom/heavy rock, zakorzeniony

w latach 70. ubiegłego wieku - skąd

akurat ten wybór, nie rock progresywny czy

thrash metal?

Zawsze pociągała mnie ciężka muzyka i zrozumienie

jej korzeni było istotnym aspektem w jej

tworzeniu. Uważam, że ważne jest, aby oddać

tym korzeniom hołd. Dla mnie wszystko

zaczęło się kiedy byłem nastolatkiem, zainteresowałem

się muzyką z późnych lat 60. i lat 70.

Dorastanie w latach 80. wprowadziło mnie do

punk rocka i heavy metalu. Przed dwudziestką

byłem pod wpływem takich zespołów, jak The

Obsessed, Kyuss i Monster Magnet, które

miały więcej ducha lat 70. niż większość zespołów,

które dotąd miałem okazję słuchać. W wieku

dwudziestu kilku lat zacząłem większą

uwagę na zespoły stoner i doomrockowe, głównie

poprzez udział w koncertach i granie w

różnych zespołach. Sądzę więc, że naturalnym

krokiem było rozpoczęcie projektu właśnie w

tym stylu.

Wygląda też na to, że fascynuje was nie tylko

muzyka z tamtego okresu, ale też cała towarzysząca

jej otoczka. Z tego bierze się wasza

dbałość o jak najlepsze, zbliżone do ówczesnego,

brzmienie i nagrywanie "The Angle Of

Eternity" na taśmę?

Chcieliśmy nagrać ten album na taśmie przede

wszystkim po to, aby uchwycić ciepło, które jest

zupełnie tracone podczas nowoczesnych, cyfrowych

nagrań. Wiele z moich ulubionych płyt

było nagranych na taśmie i chcieliśmy odtworzyć

takie brzmienie najlepiej, jak było to możliwe.

The Black Lodge to w pełni analogowe studio,

czy też na wasze potrzeby ściągnięto tam odpowiedni

sprzęt?

The Black Lodge to nazwa, którą nadaliśmy

naszemu domowemu studio, na jego wyposażenie

składają się przede wszystkich analogowe

urządzenia. Jego celem było stworzenie tej płyty

i mam nadzieję, w przyszłości naszych kolejnych

albumów. W momencie nagrywania tego

albumu dzieliłem przestrzeń z inżynierem

George'm Szegedy, który przyniósł dodatkowy

sprzęt nagrywający.

Coraz więcej młodych zespołów nagrywa w

ten sposób, choćby Savage Master. Nie jest to

jednak tanie, więc zastanawia mnie jakim

cudem udało wam się sfinalizować tę sesję,

skoro taki Slash narzeka, że nie stać go na

analogowe nagrania i musiał wrócić do cyfry?

Po podpisaniu umowy z właścicielem Church

Within Records, Oliver Richling poczynił ustalenia

z Richardem Whittakerem w FX Mastering,

aby sfinalizować płytę.

Czyli to tylko kwestia skali budżetu, a mniejszy

zespół ma, paradoksalnie, większe możliwości

przy mniejszych finansach, zaś tnąc koszty

do minimum jesteście w stanie osiągnąć

więcej?

Tak dokładnie Myślę, że możemy jako zespół

zmaksymalizować nasze zasoby w studio, żeby

tego dokonać.

Foto: Cruthu

86

CRUTHU

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!