HMP 70
New Issue (No. 70) of Heavy Metal Pages online magazine. 68 interviews and more than 190 reviews. 176 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Riot V, Grave Digger, Darkness, Necronomicon, U.D.O., Virgin Steele, Voivod, Angelus Apatrida, Seax, Nocny Kochanek, Ashes Of Ares, Crystal Viper, Crisix, Nervosa, Injector, Verni, Source, Cauldron, Night Demon, Wretch, Warfare, Destroyer 666, Vandallus, Deliverance, Thrashist Regime, Axegressor, Chastain, Stormzone, Haunt, Stormwitch, Wardance, Lord Vigo, Professor Emeritus, Iron Void, Helion Prime, Weapon UK, Elvenstorm, Droid, Hitten, Sonic Prophecy, Northward, Into Eternity, Necrytis, Mystic Prophecy, Mob Rules, Redemption, SoulHealer and many, many more. Enjoy!
New Issue (No. 70) of Heavy Metal Pages online magazine. 68 interviews and more than 190 reviews. 176 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Riot V, Grave Digger, Darkness, Necronomicon, U.D.O., Virgin Steele, Voivod, Angelus Apatrida, Seax, Nocny Kochanek, Ashes Of Ares, Crystal Viper, Crisix, Nervosa, Injector, Verni, Source, Cauldron, Night Demon, Wretch, Warfare, Destroyer 666, Vandallus, Deliverance, Thrashist Regime, Axegressor, Chastain, Stormzone, Haunt, Stormwitch, Wardance, Lord Vigo, Professor Emeritus, Iron Void, Helion Prime, Weapon UK, Elvenstorm, Droid, Hitten, Sonic Prophecy, Northward, Into Eternity, Necrytis, Mystic Prophecy, Mob Rules, Redemption, SoulHealer and many, many more. Enjoy!
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
z utworów na debiutanckim LP Voivod -
przyp. red.)
O proszę.
- przecież wtedy wrastał grunge. Tamten album
bardzo się od tego nurtu różni. Może to był
również wpływ ich ówczesnego producenta,
który nagrywał albumy Rush. "Angel Rat" jest
szczególnie uwielbiany we Włoszech. Domagają
się wręcz tam kawałków z tego CD w czasie gigów.
W Stanach i Niemczech wolą bardziej
thrashowe rzeczy.
Podoba ci się termin Socio-Science Fiction?
Tak. Używamy fantastyki do opowiedzenia tego
się dzieje w rzeczywistości z innej perspektywy.
Krytykujemy społeczeństwo unikając zbyt dużej
ilości polityki i moralizowania. Dzięki wyobraźni
możesz tworzyć fikcyjne historie, które
ludzie potem porównują do realnych sytuacji i
odnajdują metafory.
Wyobraźnia jest kluczem
Muzycy grający tak złożoną, wymagającą ale i odpychającą i brudną muzę
okazują się często niesamowicie wyluzowanymi i przystępnymi typami. Z racji
dość skromnych możliwości klubu, w którym tego dnia grał Voivod wywiad odbył
się w pobliskim parku, w którym śmiech dzieci na placu zabaw przeplatał się
wcale harmonicznie z kwiecistymi tyradami pijanych meneli. Nie chciałem pytać
Chewyego zbyt obszernie o nowy album - przeczytacie o tym w setce innych wywiadów.
Mnie bardziej interesowały czasy zamierzchłe...
Nie, tutaj nawiązujemy bardziej do tego co wie,
lub nie wie nauka. To poetycki obraz tego co
możemy nazwać punktem bez powrotu. Mogliśmy
nazwać utwór "Point of No Return" ale co
druga kapela ma taki utwór. "Horyzont Zdarzeń"
brzmi lepiej. Poza samym terminem nie
ma on wiele wspólnego z filmem, który widziałem
bardzo dawno temu.
Ja do dziś pamiętam jak z kumplami oglądaliśmy
to na VHS. Stop klatka była używana
bez przerwy przy scenach, w których załoga
zadaje sobie obrzydliwe tortury.
Foto: Vaine Archibald
Jak porównałbyś dwa ostanie CD?
Nie da się. Jest inny skład, który docieraliśmy
na EP ale teraz rozwinęliśmy w pełni. Album
pisany był przez dwa lata w czasie trasy i w
domu. Potem dużo jamowaliśmy i pracowaliśmy
nad całymi strukturami utworów. Każdy
miał jakiś wkład ale głównie opiera się na pomysłach
gitarowych, które nagrywałem w wersji
demo. Jest w tym wszystkim świeżość...
Da się jeszcze stworzyć coś bardziej wizjonerskiego?
Nie ma dal nas limitów. Jestem w Voivod od
dziesięciu lat. To szmat czasu ale nie czuję się
wyczerpany. Komponowałem na długo przed
dojściem do kapeli i będę robił to dalej jeśli odejdę.
Staram się wciąż przepoczwarzać jako artysta
i czuję, że to jest inspirujące dla reszty chłopaków.
Tak się złożyło, że czołówka polskich autorów
fantastyki socjologicznej z lat 80. i 90. to ludzie
o poglądach prawicowych.
O interesujące... To mnie zaskoczyło.
Krytykowali wszak taki a nie inny system.
Wasza krytyka ma jakieś podłoże ideowe?
Jeśli już to liberalne. Chodzi o wolność słowa,
wolność w ogóle i krytykę wszelkich dyktatur.
Ostateczna interpretacja należy do słuchacza -
tak staramy się pisać teksty.
W tym kontekście interesujący jest utwór "Resistance"
z poprzedniego CD.
Chodzi w nim o to, że zawsze trzeba rzucać wyzwanie
władzy, nie ważne jakiej. Tym wszystkim
facetom na ostatnich piętrach drapaczy
chmur, żyjących w innej rzeczywistości. My natomiast
tak samo jak bohaterowie tamtego kawałka,
harujemy ciężko. Nie jesteśmy zbyt bogaci
i widzieliśmy biedę...
W Kanadzie???
W Kanadzie też występuje bieda.
Chyba dla tych którzy bardzo chcą być biedni.
Mamy faktycznie wiele instytucji, które pomagają
z niej wyjść ale np. ludzie chorzy umysłowo
bywają wykluczeni nie mogąc dostać się do lekarza.
Bieda to rzecz na skalę planetarną i o tym
jest ten kawałek.
Widziałeś może film "Pandorum"? Pytam bo
tekst do "End of Dormancy" bardzo przypomina
fabułę?
Nie, nie widziałem go.
Tam też chodziło o statek jak się potem okazało
tkwiący setki lat w oceanie.
Nasz zostaje aktywowany za pomocą promieni i
tak zaczyna się cała historia.
Bardzo filmowy brzmi też tytuł innego utworu
- "Event Horizon".
No ba (śmiech). Metalowcy kochają takie sceny...
W Polsce niemal do znudzenia wszyscy opowiadają
wam historię o zbieżności nazwy waszego
zespołu z tytułem i urzędem Wojewody.
Ale jak się okazuje jest też inna korelacja -
zanim do niej przejdziemy spytam czy kawałek
"Forever Mountains" dotyczy konkretnych
wydarzeń w czasie wypraw wysokogórskich?
Bardziej o pokonywaniu własnych słabości w
sytuacjach ekstremalnych - jeśli o mnie chodzi o
ograniczam się do wędrówek po nizinach
(śmiech).
Bo tak się składa, że elita polskich himalaistów
nosi na świecie zbiorczą ksywkę... wojowników
lodu (czyli tak samo jak tytuł jednego
Są ludzie twierdzący, że nie da się już stworzyć
nic nowego na gitarze bo wszystkie riffy
zostały już zagrane.
Nie wieże w to ani trochę. W zachodniej muzyce
jest tylko dwanaście nut ale mamy do czynienia
z rytmem, tonacjami i w końcu wyobraźnią
która jest nieskończona. Jeśli posłuchasz
Bacha, Mozarta, Strawińskiego - tam też jest
tylko dwanaście nut ale jakie to było innowacyjne.
Uczę muzyki, pisze też dla kwartetu smyczkowego.
Nie tworzę więc na gitarze tylko w
głowie. Jeśli piszesz muzykę w ten sposób, że
bierzesz gitarę i grasz używając palców to nie
jest to dobre. Muzyka jest w twojej głowie i sercu,
a nie gitarze i palcach. Biorę więc pianino,
bas, czasem śpiewam ale to wszystko pochodzi
ze struktur ułożonych w głowie. Dopiero na jakimś
kolejnym etapie powstaje z tego riff. Wyobraźnia
jest kluczem a instrument to tylko medium
do jej zaprezentowania.
Jakub "Ostry" Ostromęcki
VOIVOD 15