26.04.2023 Views

HMP 60 Exodus

New Issue (No. 60) of Heavy Metal Pages online magazine. 60 interviews and more than 200 reviews. 136 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Powerwolf, Exodus, Vanderbuyst, Armored Saint, Venom Inc., Exciter, Viking, Thrust, Helloween, Kamelot, Hammercult, Virgin Steele, Jaguar, Quartz, Killer, Scanner, Circle II Circle, Falconer, Sorcerer, Młot Na Czarownice, Pyramaze, Terrordome, Drakkar, Solitare Sabred, Savage Master, Blackwelder, Soul Secret, Exarsis, Repulsor and many, many more. Enjoy!

New Issue (No. 60) of Heavy Metal Pages online magazine. 60 interviews and more than 200 reviews. 136 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Powerwolf, Exodus, Vanderbuyst, Armored Saint, Venom Inc., Exciter, Viking, Thrust, Helloween, Kamelot, Hammercult, Virgin Steele, Jaguar, Quartz, Killer, Scanner, Circle II Circle, Falconer, Sorcerer, Młot Na Czarownice, Pyramaze, Terrordome, Drakkar, Solitare Sabred, Savage Master, Blackwelder, Soul Secret, Exarsis, Repulsor and many, many more. Enjoy!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Nauczycielka jest od uczenia, nie?

Sporo semantycznego zamieszania zrobiło się ostatnio wokół Venom. Otóż w czasie

gdy Cronos kontynuował swoją lucyferiańską krucjatę, jego dawny kumpel z zespołu - i

co najważniejsze, współzałożyciel i autor połowy najlepszych numerów - Mantas założył

grupę M-Pire of Evil. Darł się w owym ansamblu niejaki Demmolition Man, łysol również

znany z Venom, z czasów gdy nie było w nim Cronosa. Dosłownie na kilka dni po festiwalu

Keep It True, M-Pire of Evil zmienił nazwę na... Venom Inc. Za garami zobaczyliśmy wtedy

kolejną legendę grupy, Abaddona. Mamy zatem dwa Venomy. Krótka forma niniejszego wywiadu

nie była wcale zamierzona. Otóż na festiwalu słynnego garowego przepytywał pewien

Francuz. Mieliśmy mało czasu, dogadaliśmy się zatem, że scalimy wywiady. Ja swój fragment

Francuzowi wysłałem. Francuz jednak znów nie chciał umierać za Gdańsk.

HMP: Witaj Abaddon. Mój poprzednik poruszył

ważną kwestię związaną z tym, iż wasze hity

trafiały często na osobne epki i single zamiast na

albumy. Mnie ciekawi fakt, iż są to numery często

lepsze od niejednego znajdującego się na albumach.

Weźmy "In Nomine Satanas", "7 Gates of

Hell", "Bloodlust...."

Anthony "Abaddon" Bray: Nie wiem czy to w

ogóle było przedmiotem jakiejkolwiek decyzji.

"Welcome to Hell" był napisany na długo przed

tym zanim weszliśmy do studia. Byliśmy więc gotowi

do natychmiastowego nagrania następnego albumu.

Wróciliśmy do studia aby go tylko popróbować

aż tu nagle wytwórnia Neat, podniecona

reakcjami jakie wywołał debiut, pyta się co to za

utwór. My na to: "Die Hard". Oni na to, że od razu

go biorą, tylko proszą żebyśmy nagrali coś na

stronę B. Więc daliśmy im "Acid Queen", który miał

być normalną częścią albumu. Tak było potem

przez kilka lat np. z "Bloodlust". Przychodzili i od

razu zabierali numery. To nie była nasza decyzja.

Tak naprawdę to nie znalazło nam na jakichś singlach,

nie jesteśmy tego typu grupą. Tak to wyszło.

Jak pierwszy raz weszliśmy do studia to facet siedzący

za konsoletą nie chciał nas nagrywać, stwierdził

że to straszny syf. Po czym po jakimś czasie

dostaliśmy recenzję Geoffa Burtona z magazynu

Sounds. Napisał m.in. że to najcięższe nagranie w

dziejach jaki kiedykolwiek dopuszczono do sprzedaży.

Ludzie w wytwórni byli zszokowani podobnie

jak ten facet ze studia. Tylu ludzi chciało to

dostać. Stąd to parcie na nowe utwory. Większość

z tych singlowych kawałków to pierwsze, niedopieszczone

wersje. Pisaliśmy je jeszcze w studio.

Przez kilka waszych albumów ("Black Metal",

"Prime Evil", "Temples of Ice") przewija się trylogia

nauczycielska, swoista opowieść o babce,

która lubiła bzykać się z uczniami. To rozumiem

historia z życia wzięta?

(Śmiech) Jeff (Mantas) powiedziałby ci, że nie, ale

nie jestem przekonany. Powiem tak: W latach 70-

tych nie byłoby z tym większego problemu. Mogłeś

"Possessed", z którego ów numer pochodzi, to

dość intrygujący przykład skrajności. Najbardziej

melodyjne riffy, licząc od początku waszej

działalności, przeplatają się z najbrudniejszym

brzmieniem. Co było tu przypadkiem?

"Possessed" mogłaby być lepsza. W tym czasie

wiele thrashowych kapel zaczynało już odnosić sukcesy

i pojawiły się głosy, że produkcja poprzedniej

płyty Venom oraz singli jest zbyt wypieszczona.

Więc chcieliśmy to odwrócić i przesadziliśmy z

brudem. Też sądzisz, że na "At War With Satan"

jesteśmy wypieszczeni?

Bzdura, przecież też album zgrzyta mocniej niż

"Black Metal". Kto pisał materiał na "Possessed"?

Cronos, bo Mantas tracił już zainteresowanie

zespołem.

Zawsze chciałem zapytać was o środkowy riff do

utworu "Prime Evil". To kolejny w metalu hołd

dla utworu "Perfect Strangers" Deep Purple...

Ja uwielbiałem Deep Pruple, Jeff niekoniecznie.

On ci oczywiście powie, że to nie pochodzi z "Perfect

Strangers", ale ja twierdze inaczej.

Cronos opowiadał, że na początku waszej działalności

musiał pokazywać ci najprostsze partie a

ty nie potrafiłeś ich ogarnąć.

(Śmiech) co ty o tym sadzisz?

Gdy byłem dzieciakiem, mając 13 lat usłyszałem

album "Black Metal" konkretnie "Countness

Bathory" i pomyślałem, że ten facet za perkusją

nie trzyma tempa. Potem usłyszałem albumy Bathory

czy Hellhammer i okazalo się że to charakterystyka

całej sceny. Byłem jednak zszokowany

gdy usłyszałem jaki postęp zrobiłeś na "Prime

Evil".

Tak, to był olbrzymi postęp nas wszystkich. Nie

ćwiczyłem wiele, po prostu dorosłem. To był pierwszy

album, nad którego kawałkami można było w

końcu popracować. Poprzednio było tak, że wytwórnia

brała od razu wszystko co ledwo nagraliśmy,

tak jak powiedziałem poprzednio. Nagrywaliśmy

z marszu. "Prime Evil" był nagrywany w

moim studio. A Cronos przesadza za każdym razem.

My wszyscy mieliśmy kłopoty z utrzymaniem

instrumentów. Posłuchaj Cronosa jak gra na koncertówkach

np. z Hammersmith. To jest całkowita

katastrofa. Wszyscy uczyliśmy się nowego stylu.

Najlepszy z nas był wtedy Jeff.

Mam pytanie dotyczące kilku tekstów z czasów

gdy śpiewał Demmolition Man. Kim była Clarisse?

To Agentka Starling z "Milczenia Owiec".

"Trinity" mówi o programie budowy borni atomowej?

Tony się tym bardzo interesuje, tu nie chodziło tylko

o fajną historyjkę.

Foto: Venom Inc.

bzyknąć nauczycielkę, która ci się podobała. Potem

wszystko zaczęło być nagłaśniane w mediach i

te czasy się skończyły.

A jakie jest twoje zdanie na powyższy temat?

Nauczycielka jest od uczenia, nie? To też jest nauka

życia (śmiech)

"Voyeur". To też podobna tematyka.

Ten tekst pojawił się w studio w ostatniej chwili.

Napisał się sam, gdy utwór już był gotowy. Kompletna

konfabulacja.

Tony, czy to prawda że byłeś w jakimś gangu?

To było w latach 70-tych, gdy byłem dzieciakiem.

Biliśmy się tylko dlatego, że ci inni mieszkali w innej

dzielnicy. Policja pilnowała tylko byśmy nie

dewastowali mienia i nie bili się na ulicach i przeganiali

nas do parków czy pod wiadukty, gdzie mogliśmy

się napierdalać do woli. Zrobiło mnie bardziej

wściekłym i pomogło w grze w Venom.

Jakub "Ostry" Ostromęcki

52

VENOM INC.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!