Fajny kraj do życia po wyborach
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
FAJNY KRAJ DO ŻYCIA PO WYBORACH / szkoła / 113
i wpisany w mechanizm socjalizacji. Pretekstu do seksistowskich zachowań
dostarcza choćby szkolny ubiór. Uczennice mówiły o nauczycielach, którzy
potrafili je poniżać słownie, zmuszać do zmywania makijażu, a także
przekraczać fizyczne granice.
Co więcej, chociaż dziewczyny, zwłaszcza na praktykach zawodowych,
są narażone na molestowanie seksualne ze strony dużo starszych współpracowników,
w szkole nie powstają mechanizmy reagowania. Uczennice
mogą jedynie liczyć na kolejne dobre rady, co jeszcze powinny zrobić,
żeby „nie prowokować”.
Takie mechanizmy dyscyplinowania dziewczyn są także elementem
socjalizacji chłopców, którzy są świadkami upokarzania uczennic, ale też
tylko biernymi. Uczennice wprost mówią o nierównym traktowaniu ze
względu na płeć. O tym, że zawsze one, a nigdy chłopcy, są wyznaczane do
sprzątania magazynu czy karane za spóźnienia. Kiedy próbują to zgłaszać,
zarzuca im się problemowość lub ignoruje, ucząc, że opór nie ma większego
sensu („Możemy zgłaszać nierówne traktowanie panu, który nas nierówno
traktuje, więc lepiej chyba nie”).
Polska szkoła życia
Takie praktyki mają dalekosiężne skutki. Po pierwsze zniechęcają młodzież
do odwoływania się w szkole do reguł (statutu, regulaminu) i instytucji (dyrektor),
a wzmacniają poczucie bezradności lub skłaniają do kolektywnego
oporu (im uporczywiej nauczyciel nakazuje klasie ciszę, tym bardziej robi się
głośno). Praktyki polegające na celowym i systematycznym łamaniu praw
uczniów są elementem socjalizacji obywatelskiej i politycznej. Wdrukowują
uczniom poczucie, że także w dorosłym życiu z władzą, instytucją, państwem
nie wygrasz i że przegrany jesteś już na starcie. Jedynym sposobem jest więc
podporządkować się lub stosować praktyki oporu wykraczające poza reguły