03.10.2023 Views

Fajny kraj do życia po wyborach

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

FAJNY KRAJ DO ŻYCIA PO WYBORACH / praca / 15

jej wysokość nie stanowiłaby już corocznej kości niezgody w RDS, tylko

byłaby podnoszona automatycznie. Najmniej zarabiający pracownicy

nie byliby już skazani na łaskę władzy, tylko otrzymywaliby podwyżki

z mocy prawa.

Dokładny poziom pensji minimalnej w relacji do średniej krajowej

albo mediany to kwestia dyskusji, jednak samo wprowadzenie takiego

mechanizmu znacząco poprawiłoby sytuację klasy pracującej w Polsce,

gdyż płace najsłabszych grup zawodowych podnoszone byłyby nie tylko

regularnie, ale przede wszystkim adekwatnie do zmieniających się warunków

ekonomicznych.

O tych układach zapomnieli

Warunki zatrudnienia silniejszych grup zawodowych są w Polsce w przytłaczającej

większości negocjowane indywidualnie, co prowadzi do nierówności

płacowych na poziomie zakładów pracy – nawet między pracownikami na

tych samych stanowiskach i osiągającymi podobne wyniki.

Na takiej sytuacji korzysta jeden typ ludzi, czyli osoby przebojowe

i pewne siebie, które mogą zapewnić sobie znacznie lepsze warunki zatrudnienia.

To jest oczywista niesprawiedliwość, gdyż zarobki powinny

wynikać wyłącznie z obiektywnych czynników, takich jak kompetencje,

zakres odpowiedzialności czy efekty pracy. Nikt nie ma obowiązku być

błyskotliwym ekstrawertykiem. Zresztą świat złożony wyłącznie z takich

osób byłby przecież nie do zniesienia.

W celu ograniczenia takiej niesprawiedliwości przedsiębiorstwa lub

nawet całe branże powinny zawierać układy zbiorowe, w których ustala się

wspólne i równe warunki dla poszczególnych grup pracowników. W Czechach

układami zbiorowymi objęty jest co trzeci pracownik, a w państwach

nordyckich – przeszło 80 proc.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!