Fajny kraj do życia po wyborach
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
FAJNY KRAJ DO ŻYCIA PO WYBORACH / zdrowie / 117
W szpitalu jest spoko,
ale z dentystą tragedia
piotr wójcik
Jeśli ktoś miał nadzieję, że kampania przed pierwszymi wyborami parlamentarnymi
od czasu pandemii upłynie pod znakiem pomysłów na naprawę systemu
ochrony zdrowia, to musiał się srogo zawieść. Opieka medyczna nie jest
głównym tematem kampanii wyborczej – zresztą trudno powiedzieć, co nim
właściwie jest, gdyż w tych krzykach i awanturach niewiele znajdziemy treści.
System opieki medycznej w Polsce nigdy nie był tematem szczególnie
rozgrzewającym opinię publiczną. Mimo to ochrona zdrowia była
poddawana niezliczonym reformom (ktoś jeszcze pamięta o kasach chorych?),
niestety zwykle nieudanym. Głównie dlatego, że polegały one na
kombinowaniu, jak by tu cokolwiek usprawnić, nie dosypując przy tym
gotówki i nie podwyższając składki zdrowotnej. „Zrobimy to lepiej za
tyle samo” – to odwieczne hasło gospodarki rynkowej przyświecało także
kolejnym reformatorom opieki medycznej w Polsce.
Teoretycznie dorobiliśmy się w Polsce powszechnego, publicznego
i bezpłatnego systemu ochrony zdrowia, co może być traktowane jako osiągnięcie
cywilizacyjne. Niestety tylko teoretycznie, gdyż w praktyce opieka
medyczna nad Wisłą nie jest ani powszechna, ani rzeczywiście publiczna,