Fajny kraj do życia po wyborach
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
FAJNY KRAJ DO ŻYCIA PO WYBORACH / praca / 23
Aktualny konsensus w literaturze naukowej wskazuje, że płaca minimalna
jest ważnym instrumentem zapewniania godnych warunków pracy, ale zazwyczaj
nie ma istotnego, negatywnego wpływu na zatrudnienie. Bezrobocie
może rosnąć przy gwałtownych, dużych podwyżkach ustawowego minimum –
a jeśli ma to miejsce, to z reguły wśród grup o słabszej pozycji na rynku
pracy, takich jak osoby młode lub imigranci.
Zmiana akcentów w literaturze ekonomicznej wynika po części z rozwoju
metod badawczych i bardziej precyzyjnego izolowania wpływu płacy
minimalnej od innych czynników. Częściowo jednak odzwierciedla też
fakt, że większość krajów rozwiniętych prowadzi politykę płacy minimalnej
w bardziej przemyślany sposób niż przed laty, starając się wyznaczać jej
poziom tak, by unikać zagrożeń.
Równocześnie płaca minimalna nie jestem remedium na wszystkie
problemy. Nie eliminuje np. luki płacowej między kobietami i mężczyznami
i zazwyczaj nie napędza wzrostu produktywności. Jeśli ma to miejsce, to
głównie dlatego, że większe, bardziej wydajne firmy lepiej dostosowują się
zmian płacy minimalnej i przyciągają pracowników z mniejszych, mniej
wydajnych i mniej płacących firm.
W Polsce widoczne są trzy fazy polityki płacy minimalnej. Od końca
lat 90. do 2007 roku płacę minimalną zaniedbywano, waloryzując
ją jedynie o inflację. W rezultacie jej poziom w odniesieniu do średniego
wynagrodzenia spadał i w 2007 roku był jednym z najniższych
w UE. W 2008 roku miała miejsce pierwsza od lat znacząca podwyżka,
kontynuowana w latach kolejnych. W 2016 roku nastąpiła kolejna
zmiana: obowiązującą płacą minimalną objęto, jako stawką godzinową,
zleceniobiorców oraz osoby samozatrudnione. Kolejne spore podwyżki
sprawiły, że w relacji do średniej płaca minimalna zbliżyła się do
50 proc. – to już solidny wynik w porównaniu z innymi krajami UE.
Badania, które przeprowadziłem w Instytucie Badań Strukturalnych
z Maciejem Albinowskim, pokazują, że konsekwencje tych zmian były