Fajny kraj do życia po wyborach
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
FAJNY KRAJ DO ŻYCIA PO WYBORACH / zdrowie / 127
budżetów. Całą resztę pochłaniają koszty stałe (fundusz płac, media, remonty
itp.). Środki niezbędne do prowadzenia działalności statutowej starają
się pozyskać w konkursach grantowych. Ta ostatnia droga w minionych
latach stała się wyboista.
W najlepszych latach funkcjonowania systemu grantowego uznawano,
że możliwe jest pozyskanie nawet 27 proc. budżetu ze środków zewnętrznych –
co faktycznie było osiągalne w przypadku małych instytucji, choć ciężkie
do powtórzenia w kolejnych latach. Był to czas, kiedy środki z grantów
z funduszy norweskich czy Instytutu Adama Mickiewicza były dostępne,
a w kolejce do konkursów dotacyjnych nie ustawiali się tak ochoczo gracze
spoza branży. Obecnie wśród beneficjentów konkursów zarządzanych przez
MKiDN można znaleźć m.in. organizacje widma o politycznych afiliacjach,
NGO-sy powiązane ze strukturami kościelnymi.
Tradycyjnie uznaje się, że istotnym źródłem dochodu mogą być przychody
własne – co jest oczywiście prawdą. Jednak w najbardziej optymistycznych
sytuacjach (teatry, filharmonie) ze sprzedaży biletów, wynajmu
przestrzeni czy wyjazdów na festiwale można dołożyć do budżetu maksymalnie
20 proc. Są też instytucje takie jak galerie, gdzie przychody własne
są śladowe, bo trudno wymyślić sposób zarabiania przez nie bez rezygnacji
z działalności programowej.
O ostatnim elemencie miksu finansowego, czyli sponsorach, w polskich
warunkach trudno pisać bez rozczarowującego przygnębienia. Owszem,
duże muzea narodowe czy opery, filharmonie podległe MKiDN mogą liczyć
na wsparcie ze strony spółek skarbu państwa, ale wciąż nie jest to stricte
przepływ ze strony sektora komercyjnego. Poza tym nie jest tajemnicą, że
sponsoring ma charakter transakcyjny – nie ma tu grama wspaniałomyślności
– i opiera się za zakupie usług wizerunkowych.
Niektóre instytucje, by zwiększyć zainteresowanie sektora komercyjnego,
będą tak modulowały działania programowe, żeby jak najlepiej wpisać
się w strategie PR potencjalnych zainteresowanych. Skutkuje to tym, że