Fajny kraj do życia po wyborach
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
FAJNY KRAJ DO ŻYCIA PO WYBORACH / zdrowie / 138
Mam tu na myśli szeregowych pracowników sztuki – w przypadku wielkich
nazwisk w branży np. muzycznej, kiedy do gry wchodzą profesjonalni agenci,
sprawy wyglądają zgoła inaczej – ale to margines.
Światy sztuki byłyby naprawdę znacznie bardziej przyjaznymi miejscami,
gdyby istniała możliwość wdrożenia minimalnych, nienaruszalnych
stawek gwarantowanych układem zbiorowym. Wtedy uznaniowość
instytucji zostałaby w istotny sposób ograniczona na korzyść pracujących.
Podobnie, gdyby było możliwe używanie jednego wzorca umowy dla np.
zakupu dzieł do kolekcji, kontraktowania przygotowania i zagrania roli
w przedstawieniu teatralnym, podpisania umowy na tłumaczenie książki
czy wreszcie wydania własnej.
To nie są nieosiągalne postulaty, ale ich wprowadzenie wymaga uruchomienia
wyobraźni oraz kilku lat skutecznych awantur i wywierania
nacisku. Jak pokazuje doświadczenie strajku artystycznego z 2012 roku,
droga od protestu do uruchomienia wiarygodnych procesów legislacyjnych
zajmuje minimum dekadę.
Niestety w tym procesach mamy do czynienia też z istotnymi regresami –
po podpisaniu w 2014 roku porozumienia o minimalnych wynagrodzeniach
dla artystów wizualnych faktycznie coś zmieniło się na lepsze. Przez
pewien czas instytucje czuły się zobligowane do wynagradzania artystów
za wystawy i ten stan trwał jakoś do 2016 roku.
Po tym okresie nastąpił coraz bardziej widoczny regres, tłumaczony często
trudną sytuacją finansową spowodowaną przez kłopoty z pozyskiwaniem
środków projektowych. W pewnym zakresie był w tym element prawdy,
ale jeszcze więcej było w tym wykorzystywania atmosfery politycznego
konfliktu do odstąpienia od uczciwego rozliczania się z pracownicami sztuki.
Ostatnim w mojej opinii długofalowo istotnym zagadnieniem jest
ogłoszona przez liderów PO deklaracja likwidacji podatku Belki. To podatek
od dochodów kapitałowych czy zysków z rynków finansowych, lokat
i funduszy inwestycyjnych, który przez wiele lat znajdował się na marginesie