22.08.2015 Views

FRANCUSKA

demoniczność polityki naszych czasów atak zombie * krótki ... - Fronda

demoniczność polityki naszych czasów atak zombie * krótki ... - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

181Ten ruch tak precyzyjny, że pozwala z góry określić położe nie każdejplanety o jakiejkolwiek godzinie, A zarazem tak ułożony, że nie naraża jejna kolizje z innymi ciałami niebieskimi, nie wyglądał na wynik ślepegoprzypadku. Zdradzał ideę, intencję, rozum.Jak ten rozum pojąć? Dla mentalności prymitywnej pro blem tenprzedstawiał olbrzymie trudności, głównie dlatego, że obcą jej była idea aktuWpływ, jaki planeta wywierała na ziemię,pochodził w ostatniej instancji od bóstwa.Cóż zatem dziwnego, że planeta Saturnbyła źródłem nieszczęść dla śmiertelników?Przecież bóg Saturn posunął się w swoimokrucieństwie aż do pożarcia swychwłasnych dzieci!twórczego, „stworzenia z nicości” (creatio ex nihilo). W ruchu planet zatemnie mogła ona widzieć kontynuacji pędu pierwszego, jaki Stwórca nadałświatu materialnemu, gdy po powołaniu go z nicości rzucił go w przestworzakosmiczne. Przypisać je musiała samym planetom.Lecz logika pchała myśl pierwotną dalej. Planety, które w swymzachowaniu zdradzają tak przedziwny ład i harmonię, muszą być wyposażonew rozum i wolę. Muszą zatem być osobami.Jak te osoby pojąć? Politeizm ludów pierwotnych poddawałniesłychanie łatwe rozwiązanie tego problemu: każda z planet jestspecjalnym bóstwem lub przynajmniej królestwem, nad którymsprawuje ono niepodzielną władzę.Teoria ta, choć z gruntu fałszywa, była przynajmniej logiczniepomyślana. Wpływ, jaki planeta wywierała na ziemię, pochodziłw ostatniej instancji od bóstwa. Cóż zatem dziwnego, że planeta Saturnbyła źródłem nieszczęść dla śmiertelników? Przecież bóg Saturn posunął sięw swoim okrucieństwie aż do pożarcia swych własnych dzieci! Planeta WenusKrótki kurs astrologii

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!