22.08.2015 Views

FRANCUSKA

demoniczność polityki naszych czasów atak zombie * krótki ... - Fronda

demoniczność polityki naszych czasów atak zombie * krótki ... - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

291Działania te prowadzone są w medialnej atmosferze, która nie jestPolakom zbyt przychylna. Wizerunek Rzeczpospolitej w litewskich mediachwypada zdecydowanie negatywnie: na sto informacji dotyczących Polskitylko trzy przedstawiają nasz kraj w pozytywnym świetle. Szczególniewiele krytyki zebrały władze w Warszawie za uchwalenie Karty Polaka.W mediach litewskich rozpoczęła się nagonka na tych naszych rodaków,obywateli Republiki Litewskiej, którzy odważyli się ją przyjąć. W artykułachprasowych i wypowiedziach polityków padał wręcz zarzut zdrady państwa.Z tego powodu próbowano nawet odebrać mandaty poselskie dwómparlamentarzystom z Akcji Wyborczej Polaków na Litwie.Traktowanie Polaków jako obywateli drugiej kategorii odbywa się odlat bez znaczących protestów ze strony państwa polskiego. Nasi rodacy naWileńszczyźnie nie mogą liczyć na zdecydowane wsparcie Warszawy, która –jak się wydaje – poświęciła ich na ołtarzu przyjaznych stosunków z Litwą.Władze III RP nie wykorzystują, niestety, wszystkich instrumentów, jakieposiadają, by bronić Polaków na Litwie przed niesprawiedliwością ze stronymiejscowej administracji. Polska jest przecież głównym inwestorem unijnymna Litwie. 80 procent wszystkich turystów na Litwie stanowią Polacy. PKNOrlen, właściciel rafinerii ropy naftowej w Możejkach, to największy płatnikpodatków do litewskiego budżetu. W zeszłym roku wzbogacił kasę państwao 1,2 miliarda litów, co stanowiło 4,7 procent przychodów całego budżetuLitwy. Bez tych pieniędzy zapaść spowodowana światowym kryzysemgospodarczym byłaby znacznie większa. Mimo to o wielu politykachlitewskich mówi się, że są to „ludzie Gazpromu”, niektóre ugrupowanianazywa się wręcz „partiami Gazpromu” – ale nie ma na Litwie „politykówOrlenu”.Wiele wskazuje więc na to, że w atmosferze ogłaszanego huczniepartnerstwa strategicznego między Warszawą a Wilnem, przy proklamowanejuroczyście przyjaźni polsko-litewskiej, dojdzie do wynarodowienia naszychrodaków na Wileńszczyźnie. Ale w końcu nie powinno to dziwić. Przecieżjak głoszą znani profesorowie historii: Zigmas Zinkevicius, KazimierasGarsva i Alvydas Butkus, na Litwie nie ma Polaków, są tylko „spolonizowaniLitwini” – należy więc ich „odzyskać” dla ojczyzny. Depolonizacja trwa przymilczeniu Warszawy. █

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!