22.08.2015 Views

FRANCUSKA

demoniczność polityki naszych czasów atak zombie * krótki ... - Fronda

demoniczność polityki naszych czasów atak zombie * krótki ... - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

295następców. Nawet nie jest pewne, czy kiedykolwiek miała rodzinę. Bo chybamiędzy bajki można włożyć to, że „Stara Charyzma” jest jej siostrą).Kim z kolei jest ta kobieta, którą zowią „Starą Charyzmą”? Mówią, żeuczestniczyła w pierwszym przebudzeniu charyzmatycznym w tym mieście,kiedy to setki ludzi oddawało swoje życie Panu, a potem, już ochrzczonychw Duchu, prezentowało ten styl wiary, którego szczerze nienawidziła „WielkaRóża”. Chociaż może słowo „nienawiść” jest nieadekwatne na określenietej postawy, którą przyjmuje do teraz w relacjach (a raczej ich braku) z tąresztą niegdyś potężnej charyzmatycznej wspólnoty modlącej się i dziśw podziemiach katedry co wtorek; już raczej: „wyniosła obojętność” czymoże „ignorancja”? Ale nie tego rodzaju, żeby w ogóle ich nie zauważać;co to, to nie! Gdy tylko któryś charyzmatyk pojawiał się w kaplicy(jakimś nadprzyrodzonym swędem ich rozpoznawała), przydzielała mudziesiątkę do odmówienia, obowiązkowo pouczając jak powinno takieodmawianie przebiegać.Stara Charyzma i dziś została pouczona. Jak i wczoraj, i przedwczorajtakże, kiedy również przyszła tu z różańcem, którego kiedyś nieuświadczyłbyś (a przynajmniej nie tak często) w jej ręku. Zawsze przyjmowałauwagi pokornie, nie konstatując nawet tego faktu, że zwykle przypada jejw udziale niepierwszy dziesiątek. Na twarzy Charyzmy manifestował sięprawie że nieustannie błogi uśmiech, skierowany w stronę tabernakulum.A kiedy znikał na chwilę z kącików jej ust, uważny obserwator już wiedział,że ustawi się ona w kolejce do konfesjonału. Stanie w niej jako ostatnia,aby wejść do drewnianej budki jako pierwsza; to czujne oko Róży pilnujewłaściwej kolejności – a tutaj obowiązuje taka właśnie kolej: najpierwcharyzmatycy-grzesznicy, potem bogobojne róże.Na pierwszy rzut oka wszyscy modlą się w jedności: Wielka Róża o surowejtwarzy i Stara Charyzma o twarzy podobnej do świętych z bocznego ołtarza;różańcowe róże w tej samej co dekadę temu liczbie, i pobożne charyzmatyczkina wymarciu – towarzyszące swoim pasterkom. Modlitwa kończy się równoo czasie, a jeżeli słodki wzrok Charyzmy nie zdążył do tej pory oderwaćsię jeszcze od Adorowanego, głośne chrząkanie Róży budzi ją do zejścia naziemię. Nawet nie zdaje sobie Charyzma sprawy, że w kościele znajdują sięjeszcze wierni, którzy wierzą w nią, bo wciąż pamiętają jej wygraną przedlaty publiczną konfrontację z Różą; to właśnie oni nazwali ją swego czasu„Charyzmą”, do której to nazwy „Wielka Róża” dodała potem mało subtelnyWielka Róża - Stara Charyzma

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!