13.07.2015 Views

Raport-kobiety dla Polski Polska dla kobiet. 20 lat transformacji ...

Raport-kobiety dla Polski Polska dla kobiet. 20 lat transformacji ...

Raport-kobiety dla Polski Polska dla kobiet. 20 lat transformacji ...

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

obrazowania sfery genitalnej nie zawsze jest porównywalnie silne.Świadczy o tym przykład dwóch artystów, Jerzego Beresia i Zofii Kulik,którzy w odstępie czterech <strong>lat</strong> (1995 i 1999) mieli wystawy monograficznezorganizowane przez poznańskie Muzeum Narodowe.W przypadku Beresia nagi penis na fotografiach dokumentującychperformance artysty nie wywołał żadnych kontrowersji, w przypadkuKulik – przetworzone komputerowo zdjęcia męskich genitaliówrzeźb z Ermitażu pod wspólnym tytułem Skarby z Ermitażu stały siępowodem drastycznego działania cenzorskiego, w wyniku któregoinstalacja zrobiona przez artystkę specjalnie do najbardziej reprezentatywnegomiejsca, jakim jest muzealny hol, przestała istnieć .Świadczy to o tym, że możliwość ukazywania tych samych obrazówróżni się w zależności od płci osoby wypowiadającej się. Nie chodziprzy tym tyle o seksualność i jej obrazy, ile o konteksty, w którychzostaje ona ukazana. Przedstawienia uderzające w fallocentrycznereguły reprezentacji (jak praca Kulik) o wiele bardziej narażone są naataki niż przedstawienia mające zupełnie inne, zneutralizowane, jeślichodzi o relacje płci, odniesienia (pytanie o wolność w komunistycznymsystemie w przypadku sztuki Beresia).Sytuacja <strong>kobiet</strong> artystek, ich dostęp do języka wizualnego, możliwośćpatrzenia wciąż różnią się od tego, co wolno mężczyznomartystom; artystki są bardziej ograniczone konwencjami i kodamispołecznymi. Ich prace wywołują inne reakcje, wskazujące na to, że<strong><strong>kobiet</strong>y</strong> nie mają tych samych możliwości wypowiedzi i reprezentacji,co artyści.To, co niepokoi obecnie, to również swoisty neokonserwatywnyzwrot zauważalny w samym środowisku artystycznym. Coraz rzadziejorganizowane są wystawy sztuki feministycznej, niewiele jest ekspozycji,<strong>dla</strong> których gender byłoby kategorią analityczną. Można mówićwręcz o swego rodzaju backlashu, rozmiękczaniu wywrotowychtreści, a także silnej dominacji rynku, neoliberalizmu, presji karieryi sukcesu. Po doświadczeniach sztuki krytycznej oraz feministycznejw najważniejszych instytucjach artystycznych pojawiają się wystawy,które można określić jako explicite seksistowskie (jak niedawna ekspozycjaŁodzi Kaliskiej Niech sczezną mężczyźni. 300 <strong>lat</strong> Łodzi Kaliskiejw CSW Zamek Ujazdowski, 19 stycznia – 1 marca <strong>20</strong>09) .SukcesyTo, co wydaje się z kolei najbardziej pozytywne, ale zarazem jestniemal niedostrzegane przez krytyków, to polityczne, feministyczneKongres Kobiet <strong>Polski</strong>ch <strong>20</strong>09) Por. I. Kowalczyk, Ciało, władza i cenzura (na przykładzie jednej pracy, która nieistnieje i drugiej, której nie widać), „Magazyn Sztuki” 1999, nr 23 (3), s. 29–32.) Por. http://strasznasztuka.blox.pl/<strong>20</strong>09/03/Lodz-Kaliska-i-konserwatywnyzwrot.html.123

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!