13.07.2015 Views

Raport-kobiety dla Polski Polska dla kobiet. 20 lat transformacji ...

Raport-kobiety dla Polski Polska dla kobiet. 20 lat transformacji ...

Raport-kobiety dla Polski Polska dla kobiet. 20 lat transformacji ...

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

KOBIETY I MEDIAków („Gazeta Wyborcza”, „Rzeczpospolita”, „Trybuna”, „Dziennik Zachodni”,„Dziennik <strong>Polski</strong>”, „Nasz Dziennik”, „Fakt”, „Super Express”),<strong><strong>kobiet</strong>y</strong> są redaktorami naczelnymi zaledwie dwóch – „Dziennika Zachodniego”i „Naszego Dziennika”. Wśród zastępców redaktorów naczelnychstanowią 38,1%, zaś wśród kierowników działów – 27,9 %.W czterech najważniejszych tygodnikach społeczno-politycznych(„Polityka”, „Newsweek”, „Wprost”, „Przegląd”) nie ma wśród redaktorównaczelnych ani jednej <strong><strong>kobiet</strong>y</strong>, trzy na dziesięć osób (30%) sązastępczyniami redaktorów naczelnych, a dziewięć (30%) – kierowniczkamidziałów. Nieco inaczej przedstawia się sytuacja w dziesięciuanalizowanych tygodnikach <strong>dla</strong> <strong>kobiet</strong> („Gala”, „Pani Domu”, „Naj”,„Tina”, „Życie na Gorąco”, „Chwila <strong>dla</strong> Ciebie”, „Twoje Imperium”,„Takie jest Życie”, „Bella Relaks”, „Rewia”). Kobiety są naczelnymi redaktoramiw sześciu, a we wszystkich są zastępczyniami redaktorównaczelnych.Zupełnie inaczej rzecz ma się z miesięcznikami adresowanymi do<strong>kobiet</strong>. W dwunastu badanych („Glamour”, „Twój Styl”, „Zwierciadło”,„Marie Claire”, „Claudia”, „Elle”, „Pani”, „Poradnik Domowy”,„Dobre Rady”, „Olivia”, „Mamo to ja”, „Mam Dziecko”) <strong><strong>kobiet</strong>y</strong> sąredaktorami naczelnymi we wszystkich, jak również zastępczyniamiredaktorów naczelnych; w jednym z czasopism drugim zastępcą redaktornaczelnej jest mężczyzna. Wśród kierowników działów, którychnazwiska są podane w większości tych miesięczników, czteryz dwudziestu czterech osób to <strong><strong>kobiet</strong>y</strong>.Można więc mówić o celowej gettoizacji spraw <strong>kobiet</strong> w mediach,o izolowaniu ich z kontekstu i umieszczaniu na marginesie, jednakparadoksalnie dzięki takim zabiegom problematyka kobieca, mniejszościowa,równościowa często ma szansę w ogóle zaistnieć. Docieraona wtedy ostatecznie tylko do wybranej publiczności, a przecież skutecznośćzależy od powszechnej akceptacji, od upowszechnienia jejw społeczeństwie, nie zaś od przekonywania osób już przekonanych.Co „można” pokazaćProblematyka płci społeczno-kulturowej czy równouprawnienia,jeśli pojawia się w mediach, to zwykle nie jest prezentowanaw sposób merytoryczny. Obecnie kwestie równouprawnienia, partnerstwomężczyzn i <strong>kobiet</strong> w rodzinie, przeciwdziałanie przemocydomowej i molestowaniu seksualnemu w miejscu pracy zostały już„oswojone” i nie budzą takich emocji, jak w <strong>lat</strong>ach 90. Wciąż jednakwywołują ambiwalentne reakcje, co widać chociażby w relacjach dotyczącychtzw. seksafery w Samoobronie, które często okraszone bywająkomentarzami o „niepoważnym temacie”, a nawet niesmaku,że w ogóle podejmuje się ten temat. Konieczne jest zatem przełamaniemonopolu ogólnopolskich „neutralnych” mediów na zajmowa-156

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!