Nr 614-615, lipiec-sierpieÅ 2006 - Znak
Nr 614-615, lipiec-sierpieÅ 2006 - Znak
Nr 614-615, lipiec-sierpieÅ 2006 - Znak
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
TEMATY I REFLEKSJE<br />
Władza wynikająca<br />
z miłości zaciąga wzajemną<br />
odpowiedzialność<br />
między ludźmi.<br />
łosne gody się zakończyły. Nie chce tego i w tym jednostronnym<br />
uczuciu doświadcza władzy nad sobą. Nie chcąc zrezygnować z Arnolda,<br />
dzięki któremu jest pełniej sobą, decyduje się na całkowitą<br />
lojalność, całkowite posłuszeństwo, nawet zatracając siebie samą.<br />
Żeby nie stracić męża, który czyni ją bardziej sobą, gotowa jest na<br />
stracenie siebie. Błędne koło.<br />
Miłujący się należą do siebie. Potwierdzają to w swoim języku.<br />
Jesteś mój, jesteś moja. Posiadanie praw jednego do drugiego rodzi<br />
władzę jednego nad drugim. Jest to władza, która opiera się na dawnym<br />
obdarowaniu sobą i wykorzystaniu strachu przed utratą niemal<br />
zabsolutyzowanego „ty”. Do tej pory w małżeństwie Rachel i Arnolda<br />
była równość, wzajemne poznanie, jedność. W momencie, gdy<br />
jedno uznaje wyższość drugiego, rodzi się władza. Nie mają nad sobą<br />
władzy ludzie równi. „Dora Greenfield rzuciła męża, ponieważ się<br />
go bała. W sześć miesięcy później postanowiła wrócić do niego z tego<br />
samego powodu” – zdania otwierające powieść Dzwon. Czego<br />
bała się Dora? Przecież nie tylko nieco wybuchowego charakteru<br />
męża. Władza, jaką ma człowiek nad człowiekiem, rodzi lęk. Panowanie<br />
jednego nad drugim jest, jak zauważają w dyskusji Max i Effingham<br />
w Jednorożcu, zaraźliwe. Bycie ofiarą jest źródłem władzy.<br />
Rachel i Dora, a także bohaterki innych powieści, cierpią z powodu<br />
władzy mężów nad nimi. Nie należy mylić władzy z dominacją.<br />
Cierpienie Rachel czy ucieczka Dory są znakiem sprzeciwu<br />
wobec sytuacji, gdy jedna z podstawowych części „my”, a więc „ja”,<br />
ginie. „Ja” daje rozpaczliwy sygnał, że zaczyna zanikać, zamierać.<br />
To, co było we mnie dla ciebie pociągające, teraz uznajesz za nieważne.<br />
Jedność małżeństwa może zamienić się<br />
w karykaturę nowego stworzenia. Władza jednego<br />
nad drugim sprowadza się również do<br />
tego, że jedno przeistacza się w drugie. Dominujący<br />
małżonek zaczyna kształtować małżonkę<br />
na swój obraz i podobieństwo. Dora ucieknie, ale wróci, bo jest<br />
związana z mężem, Rachel nie chce porzucić Arnolda, gdyż oznacza<br />
to dla niej śmierć. Mężowie są w swoich żonach, żyją w nich.<br />
Władza wynikająca z miłości zaciąga wzajemną odpowiedzialność<br />
między ludźmi. Bez tego wymiaru zamienia się w tyranię. Czy jest<br />
113