Nr 614-615, lipiec-sierpieÅ 2006 - Znak
Nr 614-615, lipiec-sierpieÅ 2006 - Znak
Nr 614-615, lipiec-sierpieÅ 2006 - Znak
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
128<br />
HALINA BORTNOWSKA<br />
znaków, które urzeczywistniają, co znaczą. Dwa początki duchowego<br />
rozwoju. Ważne. Ten pierwszy – hasło dla sumienia, że pora objąć<br />
władzę – niesłychanie potrzebny wszystkim, nie tylko wychowywanym<br />
w wierze. Pragnęłabym, by wiara w nich była i nie gasła, gdy<br />
przestaną być dziećmi. I aby to wiara umacniała i dawała ewangeliczne<br />
natchnienie dojrzewającemu sumieniu.<br />
Ale realizm, trzeźwa obserwacja skłania mnie do uznania, że trzeba<br />
też zadbać, by sumienie miało szansę przetrwać kryzys niepielęgnowanej<br />
wiary, zagłuszonej przez troski i wydziobywanej przez ptaki<br />
na płytkim gruncie. Sumienie może obronić wiarę przed zaniedbaniem,<br />
ale przede wszystkim powinno rozwijać się, by mógł dojrzewać<br />
człowiek.<br />
Kiedyś bardziej myślałam o tym, by dzieci nie zostały rozproszone<br />
prezentami i krzątaniną wokół stroju i odwiedzin krewnych, a także<br />
by nie były krzywdzone w ramach domowej popijawy. To wszystko<br />
ważne, ale teraz myślę przede wszystkim o tajemnicy rozwoju<br />
sumienia, świadomości moralnej, skupionej wokół błysku powinności<br />
i szansy drogi, jaką wskazuje Jezus.<br />
Może On sam powie „Idź za mną”. Albo w sposób nieuchwytny,<br />
najwewnętrzniejszy z wewnętrznych oddziaływań obdaruje poczuciem<br />
„Warto tak właśnie”. „Warto stawać się człowiekiem dla innych,<br />
wychodzić z zakamarka egoizmu i egocentryzmu”.<br />
Są rodzice niewierzący czy niepraktykujący, którzy chcą dać swoim<br />
dzieciom staż budzenia sumienia – nie tylko sam udział w ozdobnej,<br />
tradycyjnej ceremonii. Sami do komunii nie przystąpią, szanując ją<br />
na tyle, by uznać, że warunków godnego przyjęcia spełnić nie mogą.<br />
Słucham jakby ich uszami: co się mówi podczas uroczystości. Niebezpieczna,<br />
denerwująca próba.<br />
Mały chłopczyk z przejęciem recytuje wiersz – hymn ku czci Eucharystii.<br />
Wraz z refrenem „a kto Dar odrzuca, zginie marnie”. Pozostaje<br />
nadzieja, że mały recytator nie rozumie sensu wypowiadanych<br />
słów i że nie chwytają go też ci z obecnych, którzy do komunii<br />
nie przystępują. Najprawdopodobniej nikt nie tłumaczył ani im, ani<br />
dziecku, na czym to „odrzucanie Daru” może polegać. Lepiej wybrać<br />
inny tekst. A swoją drogą powiedzieć – i może jeszcze raz przy-