22.08.2015 Views

SPIS RZECZY

NUMER 60 ROK 2011 CENA 29 PLN (w tym 5% VAT) - Fronda

NUMER 60 ROK 2011 CENA 29 PLN (w tym 5% VAT) - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

miał okazję zapoznać się z tymdziełem, z pewnością wpisujesię w najlepszą tradycjęchrześcijańskiej humanistykirosyjskiej. Tradycji, która nieulegając nowoczesności, umożliwiainterpretację rzeczywistościpaństwa nowoczesnego.Pisarz między ikoną a idolemCo, jeśli niepaństwo?275Grossman przez całe życie badał rysy totalitaryzmu obecnew państwie nowoczesnym, zarówno socjalistycznym, nacjonalistycznym,komunistycznym czy liberalnym. Obnażał antropologiczną prawdęo społeczeństwie totalitarnym, doskonale opisując ontologiczną tragedięczłowieka zniewolonego przez państwo nowoczesne. Idolowi państwaprzeciwstawiał Ikonę Kobiety, Matki, Żony, objawienie nupcjalne, w którymto, co widzialne i niewidzialne, to co boskie i ludzkie, łączą się ze sobą, bezpomieszania tworząc rzeczywistość Człowieka. Jednak dopiero na krótkoprzed śmiercią dane mu było trafić do miejsca, gdzie polis, której poszukująludzie od czasów starożytnej Grecji aż po MacIntyre’a 102 , urzeczywistniłasię w prostym życiu ludu. Lud ormiański przyjął Grossmana, nie oczekującniczego w zamian, i sprawił, że pisarz stał się częścią społeczności, którakocha te same rzeczy, kocha Życie. Pozwoliło to twórcy poczuć się „człowiekiemwśród ludzi” 103 .Świadomość zbliżającej się śmierci wpływa na wymowę ostatniej powieściGrossmana – Wszystko płynie i jest przyczyną jego ostatniej podróży. Notatkiz pobytu pisarza w Armenii tworzą opis wewnętrznego dialogu, w którymstara się udzielić ostatecznych odpowiedzi na pytania, jakie zadawał sobieprzez całe życie. Pytania, na których wyrosła wielkość literatury rosyjskiej.Jedno z owych pytań brzmi: Co, jeśli nie państwo? Odpowiedzią jest nietyle klasyczna polis, ile sobornost’, wspólnota, w której cnota nie jest obiektemstudiów, ale darem, przekazywanym w życiowym doświadczeniu z pokoleniana pokolenie. Gdzie tradycja jest czymś więcej niż narracją, jest żywymdarem, dlatego właśnie ofiarowanym; ofiarowanym i dlatego żywym 104 .Wspólnotę taką Grossman spotyka w Armenii. Poznaje osoby, któreprzyjmują go z prostotą i szczodrością w swoich biednych wiejskich102 A. MacIntyre, Ética y política. Ensayos escogidos II, Granada 2008, s. 24-48.103 V. Grossman, Dobro vam, w: „Znamia”, nr 11, Moskwa 1988, s. 27.104 J.-L. Marion, El ídolo y la distancia, Salamanca, s. 163.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!