12.11.2014 Views

Nr 611, kwiecień 2006 - Znak

Nr 611, kwiecień 2006 - Znak

Nr 611, kwiecień 2006 - Znak

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

GRZEGORZ LEWICKI<br />

homofoby, postępaki, prawda<br />

czynników zakładają, że jest on czymś zupełnie<br />

innym niż czynnik rzeczywiście<br />

uwzględniony przez autora. Aby zmniejszyć<br />

szansę nieporozumienia, krótki komentarz:<br />

każdy przypadek homoseksualizmu<br />

jest kwestią indywidualną i nie można<br />

oczekiwać, że zestaw warunkujących<br />

go czynników będzie prosty do ustalenia<br />

i zawsze taki sam.<br />

Czynniki w obrębie zestawu oraz ich<br />

intensyfikacja mogą być bardzo zróżnicowane,<br />

najczęściej zaś występują po kilka<br />

naraz (potwierdzają to moje własne rozmowy<br />

z homoseksualistami). Wspomniany<br />

tu czynnik dziedziczny daleki jest od<br />

determinizmu, jaki międzynarodowy aktyw<br />

gejowski chce przypisać genom. Żadne<br />

z badań naukowych – żeby wymienić tylko<br />

najważniejsze: LeVaya, Baileya i Pillarda<br />

czy Hamera – nie udowodniły tej tezy.<br />

Badania te były niedopracowane metodologicznie,<br />

a wnioski na ich podstawie<br />

wyciągane – błędne. Mimo to zostały rozpowszechnione,<br />

powoływał się na nie<br />

nawet Fukuyama. Ten sam Fukuyama zauważył<br />

jednak, że „z wyjątkiem kilku schorzeń<br />

(…) genotyp nigdy nie decyduje o losie<br />

jednostki (…). Sam fakt, że wiele osób<br />

to biseksualiści, wskazuje na to, że orientacja<br />

seksualna jest bardzo plastyczna” 3 .<br />

Nawet badania na bliźniakach jednojajowych<br />

pokazały, że nie zawsze podzielają<br />

one skłonności homoseksualne rodzeństwa<br />

4 .<br />

Nikt, powtórzmy, nie rodzi się homoseksualistą.<br />

Są jednak przypadki, gdzie genetycznie<br />

uwarunkowane cechy psychofizyczne<br />

czynią dziecko bardziej podatnym<br />

na popadnięcie w homoseksualizm (który<br />

3<br />

F. Fukuyama, Koniec człowieka, ZNAK,<br />

2004 (s. 60–61).<br />

4<br />

Natura albo wybryk, „Forum” 49/2005.<br />

może wykształcać się w wyniku czynników<br />

wyłącznie psychospołecznych bądź psychospołecznych<br />

połączonych z czynnikami<br />

genetycznymi).<br />

Te uwarunkowania mogą być związane<br />

np. z mniejszą ilością typowo męskich<br />

hormonów u płodu (testosteron), co powoduje,<br />

że dziecko jest bardziej „dziewczęce”:<br />

ma delikatny temperament i jest<br />

mniej skore do agresji niż rówieśnicy tej<br />

samej płci (stąd właśnie tendencje gejów<br />

do posiadania tzw. artystycznej natury). To<br />

zaś może spowodować syndrom ofiary;<br />

dziecko będzie bardziej narażone na zranienia:<br />

odrzucenie przez rodzica tej samej<br />

płci, nadmierną intensyfikację relacji z rodzicem<br />

płci przeciwnej czy odrzucenie bądź<br />

skrzywdzenie przez rówieśników. Problem<br />

w tym, że właśnie na okres dzieciństwa<br />

i pacholęctwa przypada czas, kiedy najintensywniej<br />

kształtuje się psychika i osobowość.<br />

Rozwój mózgu można by opisać<br />

metaforą drogową: począwszy od okresu<br />

prenatalnego intensywnie pokrywa się on<br />

ścieżkami neuronowymi, by przy wchodzeniu<br />

w dorosłość najczęściej używane ścieżki<br />

zamienić w autostrady, a zlikwidować<br />

najrzadziej używane. Dziecko jest najbardziej<br />

wrażliwe na bodźce od okresu prenatalnego<br />

(ma już wtedy zdolność do postrzegania<br />

zmysłami świata poza łonem<br />

matki) do lat trzech 5 . W tym okresie bardzo<br />

intensywnie kształtuje się to, co później<br />

określi się jako orientacja seksualna.<br />

„Odkąd pamiętam, czułem się inny” –<br />

mówi pewien homoseksualista, którego<br />

terapia zakończyła się sukcesem dopiero<br />

wtedy, kiedy matka wyznała mu, że gdy<br />

była z nim w ciąży, ojciec miał romans<br />

z inną kobietą (co spowodowało traumatyczne<br />

przeżycia zarówno u matki, jak i nienarodzonego<br />

syna).<br />

5<br />

T. Verny, J. Kelly, The Secret life of The<br />

Unborn Child, Dell Publishing 1981.<br />

179

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!