Nr 611, kwiecieÅ 2006 - Znak
Nr 611, kwiecieÅ 2006 - Znak
Nr 611, kwiecieÅ 2006 - Znak
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
ARTUR BAZAK<br />
kościół – znak sprzeciwu<br />
dem – jak pokazuje codzienność – wielu<br />
księżom daleko jeszcze do szacunku, wrażliwości<br />
i delikatności w postępowaniu<br />
z osobami o orientacji homoseksualnej. Po<br />
obu stronach wydaje się dominować hałaśliwa<br />
medialnie grupa nakręcająca spiralę<br />
wzajemnego niezrozumienia, nieuzasadnionych<br />
i niejasnych roszczeń, często nienawiści.<br />
Jest to jednak tylko część większego<br />
obrazu, na który składa się wiele mniej<br />
lub bardziej anonimowych prób spotkań,<br />
dialogu i wzajemnego zrozumienia.<br />
Coraz bardziej szerząca się kultura<br />
moralnego permisywizmu, której homoseksualizm<br />
jest ważnym i eksponowanym<br />
elementem, jeszcze bardziej uwydatnia to,<br />
że Kościół katolicki jest znakiem sprzeciwu.<br />
Na poziomie zasad jednoznacznie<br />
negatywną ocenę skłonności i związków<br />
homoseksualnych równoważy się postulatem<br />
szczególnego podejścia do konkretnej<br />
osoby o takiej orientacji, uwzględniając<br />
jej osobową godność i niezbywalne<br />
prawa. Polska rzeczywistość wciąż jeszcze<br />
dokonuje nazbyt brutalnej weryfikacji tych<br />
zasad. Może dlatego, że to, co na papierze<br />
da się analitycznie od siebie oddzielić<br />
(„skłonność” oraz „akt”), w rzeczywistości<br />
stanowi nierozdzielną całość. Może dlatego,<br />
iż w rzeczywistości małżeństwa często<br />
nie stanowią podstawowej komórki<br />
społecznej, w której dokonuje się duchowa<br />
i cielesna komplementarność osób<br />
nakierowanych na przekazywanie życia.<br />
Może wreszcie dlatego, że Kościół w przypadku<br />
swoich ogromnych wewnętrznych<br />
problemów z radzeniem sobie z sytuacjami<br />
„obiektywnego nieuporządkowania”<br />
nie daje dobrego przykładu wiernym. Żyjemy<br />
w czasach, w których nadaje się<br />
ogromne znaczenie życiu według głoszonych<br />
prze siebie zasad. Kościół katolicki,<br />
chcąc w sposób wiarygodny głosić Dobrą<br />
Nowinę, musi codziennie pokazywać, że<br />
do niej dorasta. Biblijne słowa: „Wszystko<br />
mi wolno, ale nie wszystko przynosi mi<br />
korzyść” (1 Kor 6, 12) mają swoją prawdziwą<br />
moc w ustach wiarygodnego i autentycznego<br />
świadka wiary. Wypowiadane<br />
przez kościelnego urzędnika tracą swój<br />
sens.<br />
ARTUR BAZAK, socjolog, redaktor wydawanego<br />
przez Klub Jagielloński Kwartalnika<br />
„Pressje”.<br />
189