Nr 611, kwiecieÅ 2006 - Znak
Nr 611, kwiecieÅ 2006 - Znak
Nr 611, kwiecieÅ 2006 - Znak
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
TADEUSZ BARTOŚ OP<br />
Cierpienie, gdy umiemy pomyśleć o nim jako o wydarzeniu w życiu<br />
konkretnej osoby, a nie jako o intelektualnej łamigłówce, którą<br />
w ramach globalnego systemu wyjaśniania natury rzeczywistości rozwiązuje<br />
odpowiednia teoria cierpienia, takie cierpienie pozostaje<br />
wyrzutem, oskarżeniem, krzykiem. Zapytywanie więc o cierpienie<br />
nie szuka odpowiedzi, jest raczej zdziwieniem, wyrazem współczucia,<br />
solidarności, miłosierdzia. Gdy tak pytamy, wiemy, że każda<br />
odpowiedź byłaby fałszem, dysonansem, kiczem. Chcemy więc trwać<br />
w pytaniu, by uświadamiać sobie jego wagę. By także trwać w niezgodzie,<br />
by nigdy nie powiedzieć: „Bóg tak chciał”. Chcemy też pytać,<br />
by świat usłyszał pytanie. By ono rosło, potężniało w ludzkich<br />
uszach, przedzierało się do umysłów, docierało do serc.<br />
Jedyną dobrą odpowiedzią na pytanie, dlaczego Bóg patrzy bezczynnie<br />
na cierpienie człowieka, jest pomoc, wyciągnięta dłoń, choćby<br />
i bez Wielkiego Boga.<br />
Sens bezpowrotnie zapomniany<br />
Trzeba nam uczyć się trwać w pytaniach. Tylko one są przewodnikiem<br />
po bezkresach tego, co niedocieczone. Prawda bowiem została<br />
zapomniana i już się nie odsłania. Żyjemy w czasach definitywnej<br />
skrytości bycia, by przywołać raz jeszcze Heideggera. Nikt już<br />
nie pamięta, jak było naprawdę, nikt nie pamięta, jak być w istocie<br />
powinno. Próbujemy przebudzić się, mrużymy i przecieramy oczy,<br />
zaskoczeni tym, co się wydarza. I choć obudziliśmy się, odzyskaliśmy<br />
świadomość i wiemy, że jesteśmy, nie wiemy jednak, skąd jesteśmy<br />
i dokąd zmierzamy. Nic nie pamiętamy!<br />
Pytamy więc: Co się stało? Dlaczego tu właśnie znaleźliśmy się<br />
teraz? Ku czemu prowadzi nas los? Pytamy i nie otrzymujemy odpowiedzi.<br />
Trwamy w pytaniu, a świat milczy. Milczy Bóg. Bycie skryło<br />
się bezpowrotnie. Oto nasze przeznaczenie, nasz los „wędrowców<br />
bez kresu”. Przed nami długa droga, niepewna wędrówka w ciemnościach<br />
wiary i niewiary.<br />
44