108 STANISLAW GRYGIEL"nowej ewangelizacji". To cogito smieje si~ dzisiaj na "nowych Areopagach"ze Zmartwyehwstania, a wi~ z Wcielenia, z Krzyza oraz zeswiadectwa, jakie KoSciol daje temu Wydarzeniu. Smiechu cogito nieuciszy teologia wymyslona przez sarno cogito; taka teologia to tylko inny,bluinierezy smiech z Krzyza i ze Zmartwychwstania.Nadzieja wyrai:aj~ca si~ w modlitwie pozwaIa Janowi Pawiowi IIpatrzeC bez l~ku na slabosci KoSciola stanowionego przez ludzi. Kiedy przyroi;nych okazjach powtarza slowa Chrystusa "nie l~kajcie si~I", przypomina,ze anamneza Krzyza i Zmartwychwstania oprzytomnia czlowiekamimo jego slabosci, aby mogl tworczo istniee w rzeczywistym swieciew oparciu 0 dar prawdy powierzony jego prosz~cej nadziei. Bog czyniw ezlowieku i dla czlowieka rzeczy tak wielkie, ze nawet jego nadzieja ichnie przeczuwa (por. 1 Kor 2,9). 0 t~ anarnne~ rzeczy przekraczaj~cychnawet nadziej~ chodzi w "nowej ewangelizacji".Ale Kosci61 w¢ruje, przestrzega Papiez te spoleczenstwa, ktore odchodz~od Prawdy Wcielonego Slowa w "daIekie strony" (POf. Lk 15,13),gdzie w snach cogito marnotrawi~ dziedzictwo prawdy, dobra i pi~kna ."Nie l~kajcie si~I" - KOSci61 nie zginie. Inni przychodz~ do niego, a moi:etylko wracaj~ do ojcowskiego domu, skoro Ewangelia przenika czlowiekaw najgl~bszej warstwie jego czlowieczenstwa. "Nie l~kajcie si~!" - Kosci61w¢ruje po swiecie, jak Zydzi w¢rowali po pustyni, odpowiadaj~c nadziej~na Obietni~, kt6r~ plon~li razem z Moji:eszem w swoim intimum.Nadzieja Jana Pawla II perna jest Przyszlosci.To ona, nadzieja, skierowuje jego spojrzenie w stron~ cierpi~cychi mlodziezy. Ci, kt6rzy umiej~ cierpiec, s~ epifani~ Przyszlosci, kt6rej ludziemlodzi tak bardzo szukaj~. Sarnoswiadomoscludzi cierpi~cych oraz sarnoswiadomoscludzi mlodych przenikaj~ podstawowe pytania 0 sens zycia,o rnilosc, kt6q kazdy pragnie byc. Nic wi~ dziwnego, ze Jan Pawei IIezuje si~ tak dobrze wsroo ludzi mlodych oraz wsroo tych, kt6rzy cierpi~ .Rozumie ieh, a oni rozumiej~jego. To w nieh, w mlodych, z kt6rymi razemprzezywal ich milosc, oraz w ludziach cierpi~cyeh, kt6rym nie odmawiaswojej obecnosci i z biegiem lat coraz wi~kszego wsp61~zucia, odslonila si~temu Papierowi na pocz~tku jego kaplanstwa prawda milosci. To, co dzisiajm6wi on 0 malzenstwie i 0 rodzinie, dostrzegl juz wtedy w tej epifaniiPrawdy, jak~ s~ ludzie mlodzi oraz cierpi~cy, kiedy caiym swoim jestestwempytaj~ 0 sens iycia. Oni tei: ukazali Papiezowi niezb¢nosc heroizmu dlaczlowieka, to znaczy tej czystosci umyslu i woli, kt6ra pozwaIa im prZY.i~cdar prawdy i dobra. "Ci, co zaufali Jahwe, odzyskuj~ siiy, otrzymuj~skrzydla jak ody; biegn~ bez zm~zenia, bez znuZenia id~" (Iz 40,31).Papiez wspomina w swojej ksi~zce srodowisko, zwlaszcza to krakowskie,i ludzi, wsr6d ktoryeh i z pomoc~ kt6rych rosla jego milosc, wiarai nadzieja ksztaituj~ce jego Piotrow~ poslug~. Czy nie jest to jakiesszczeg6lne zobowi~anie dla tego srodowiska? Czy srodowisko to zrozumialoje wlasciwie i przyj~lo na siebie?Sarnoswiadomosc Slugi slug ma wymiar ekumeniczny. Sluga ze swojej
MILUJESZ MNIE1 PANIE, TY WSZYSTKO WIESZ ...109natury otwiera si~ na innych. Sluga slug otwiera si~ na wszystkich. DlaJana Paw!a II, zapatrzonego w Chrystusa, w ktorego Irnieniu jest zbawieniekaZdego czlowieka, jednosc chrzeScljan de facto jui: istnieje. Ale jest onatak wielkim darem Boi:ym, i:e pomajemy i przyjmujemy go z trudnosci~ ."Gdybys znala dar Boi:y i kim jest Ten, kto ci mowi ..." (J 4,10).Prosba 0 gl~bsze poznanie daru jednosci przez KoScioly Zachodnii Wschodni zadecyduje 0 przyszlosci Europy i swiata. "W Swiecie podzielonymponadnarodowa jednosc KoSci.ola katolickiego pozostaje wielk~sil~, ktor~ w swoim czasie dostrzegli jego wrogowie i ktor~ w dalszymci~gu dostrzegaj~ rome instancje swiatowej polityki (...) Nie dla wszystkichjest to sila wygodna. W wielu kierunkach KoSci.ol powtarza swoje apostolskienon possumus (Dz 4,20), ale przez to pozostaje sob~, niesie w sobie owveritatis splendor, ktory Duch Swi~ty rozlewa na obliczu swej Oblubienicy"(pyt. 26). Mentalnosc anarchicmie rozdemokratyzowana, sprowadzaj~caprawd~ do technicznej skutecznosci funkcji, widzi w tym non possumus,wynikaj~cym z posluszenstwa Bogu, autokracj~ koscielnej hierarchii.Swiadomosc niezb¢ nosci anamnezy darn Boi:ego dla KoSciola i dlacalej ludzkoSci. przynagla Jana Pawla II do zrobienia wszystkiego, co leZyw jego mocy, i:eby razem ze swoim Bratem z Konstantynopola stan~cw prawdzie jednej wiary i jednego chrztu obok Chrystusa obecnegow ofierze eucharystycznej. Teologowie dol~cz~ poZniej. W jakieS mierze s~oni jak te sowy, kt6re wzlatuj~c pod wieczor ogl~daj~ dokonania dnia.Z okazji podzialu rani~cego KoSciol w samym jego byciu KoSclolemodslonily si~, mowi PapieZ, poklady prawdy 0 czlowieku i 0 KoSci.ele, ktoreinaczej moi:e nigdy nie bylyby doszly do glosu. S~ jednak granice, przyktorych podzial musi si~ zatrzymac, aby nie zdegenerowac si~ w bezsensownyi grzeszny konflikt; roi:nosc prowadzi do daru, a nie do wojny.Tylko milosc jest w stanie dostrzec te granice."Milujesz mnie? - Panie, Ty wszystko wiesz ..." W tyro ewangelicznymdialogu ludzkiej miloSci. odpowiadaj~cej na Milosc Boga objawion~w Chrystusie rozgrywa si~ i dojrzewa w l~cznoScl z milosci~, wiar~i nadziej~ Piotra samoswiadomosc kaZdego chrzeScljanina, a w jaldmssensie taki:e i samoswiadomosc kamego czlowieka. Pytaniem tym Chrystusodslania prawd~ aktu stworzenia czlowieka. "Ewangelia jest najpelniejszympotwierdzeniem wszystkich praw czlowieka. Bez niej moi:na bardzolatwo rozmin~c si~ z prawd~ 0 nim" (pyt. 30). Ten, komu Slowo mowi, jakby powiedzial Norwid, "i:yj , jako Zylem" , czuje si~ "na wyjrzeniu";przeciera "palcem powieki, jak przebudzony m~ z ziemi dalekiej" (Prornethidion).0 tym czlowieczym byciu "na wyjrzeniu", 0 miloSci jeszczepodpieranej nadziej~ i wiar~ jest ksi~a Jana Pawla II.Stanislaw GrygielSTANISLAW GRYGIEL, mozof, profesor antropologii, wykladowca w Instytucieim. Jana Pawla n przy Uniwersytecie Lateranenskim.
- Page 1 and 2:
ROK XLVII ESI~C ZNIKKRAKOWLISTOPAD
- Page 3 and 4:
ZNAKLISTOPADMIESIF;CZNIKIKRAK6WROKX
- Page 5 and 6:
OD REDAKCJILekcja wielkich mistrzow
- Page 7 and 8:
CZAS MARNYCH MISTRzOW15Takie doSwia
- Page 9 and 10:
CZAS MARNYCH MISTRZOW17smutku, kann
- Page 11 and 12:
MOJA MISTR2YNI9Innym razem, rowniez
- Page 13 and 14:
EWA BIENKOWSKA SMIERC SIMONE WElL S
- Page 15 and 16:
SMIERC SIMONE WElL13niezwykla mloda
- Page 17 and 18:
SMIERC SIMONE WElL15skim, jest wi~
- Page 19 and 20:
SMIERC SIMONE WElL17Simone Wei!: od
- Page 21 and 22:
KORZENm MONASTYCZNEJ TOZsAMOSCI19du
- Page 23 and 24:
KORZENm MONASTYCZNEJ TOZsAMOSCI21ki
- Page 25 and 26:
KORZENm MONASTYCZNEJ T02:SAMOSCI23K
- Page 27 and 28:
ANDRZEJ DRAWICZ BONHOEFFER WZAS I~G
- Page 29 and 30:
BONHOEFFER W ZASI~GU R~KI17epicentr
- Page 31 and 32:
BONHOEFFER W ZASI~GU R~KI29i przygo
- Page 33 and 34:
FERNAND BRAUDEL - WIZJONER HISTORII
- Page 35 and 36:
FBRNAND BRAUDBL - WIZJONBR HISTORII
- Page 37 and 38:
nej; w marksizmie dostrzegal on sil
- Page 39 and 40:
GRZEGORZ PRZEBINDA ALEKSANDER SOLZE
- Page 41 and 42:
ALEKSANDER SOLZENlCYN - LEKCJA M~ST
- Page 43 and 44:
ALEKSANDER SOLZENICYN - LEKCJA MijS
- Page 45 and 46:
ALEKSANDER SOLZENICYN - LEKCJA Mll;
- Page 47 and 48:
ALEKSANDBR SOLZENICYN - LEKCJA ~STW
- Page 49 and 50:
ALEKSANDER SOLZENICYN - LEKCIA MijS
- Page 51 and 52:
ALEKSANDHR SOLZENICYN - LEKCJA ~STW
- Page 53 and 54:
ANDRZEJ OS~KACZAPSKI ZAGADKA POCZCI
- Page 55 and 56:
CZAPSKI - ZAGADKA POCZCIWOSCI 531ud
- Page 57 and 58:
CZAPSKI - ZAGADKA POCZCIWOSCI 55na
- Page 59 and 60: TADEUSZ NYCZEK JERZYK Nie pami~tam,
- Page 61 and 62: JERZYKS9debiutant Z okolic 1957, po
- Page 63 and 64: JERZYK 61nie byli to zadomowicni pr
- Page 65 and 66: JERZ¥K 63Wspaniale zreszt'l pokole
- Page 67 and 68: JERZYK 65gdyby nie kotara farfoclow
- Page 69 and 70: MATEJKO, MALCZEWSKI, KANTOR ... Z J
- Page 71 and 72: la na niklej samoswiadomosci artyst
- Page 73 and 74: MATEJKa, MALCZEWSKI, KANTOR ...71Cz
- Page 75 and 76: MATEJKa, MALCZEWSKI, KANTOR ...73Al
- Page 77 and 78: MARTA WYK.A ezy MIELISMY MISTRZ6w?
- Page 79 and 80: CZY MIEUSMY MISTRzOW 777Zagadnlller
- Page 81 and 82: MALGORZATA KITOWSKA-LYSIAK GOMBROWI
- Page 83 and 84: GOMBROWlCZ KULTOWY81powidci daje si
- Page 85 and 86: GOMBROWICZ KULTOWY83bezdennym, jak
- Page 87 and 88: ANDRZEJ ZAWADA ZASWIADCZENIE DLA KA
- Page 89 and 90: w 1956 roku od ubogiej utopii do rz
- Page 91 and 92: ZMiWIADCZENIE DLA KAZIMIERZA WYKI89
- Page 93 and 94: ARKADIUSZ BAGLAJEWSKI LEKCJA ESEISr
- Page 95 and 96: LEKCIA ESEIST6w93Jakie jest znaczen
- Page 97 and 98: LEKCIA ESEIsr6w95Wprawdzie wielokro
- Page 99 and 100: LISTY PRZEORA Z TAIzE97po raz pierw
- Page 101 and 102: DIALOG ZPAPIEZEM STEFAN WILKANOWICZ
- Page 103 and 104: PAPIE:2: W DIALOGU101Czlowiek przez
- Page 105 and 106: PAPIEZ W DIALOGU103w tym Kosciele s
- Page 107 and 108: MILUJESZ MNIE7 PANIE. TY WSZYSTKO W
- Page 109: MILUJESZ MNIE1 PANIE, TY W5ZYSTKO W
- Page 113 and 114: PRZECIW DUCHOW! NOWYCH CZAs6w111ety
- Page 115 and 116: TEMATY I REFLEKSJE NICOLA CHIAROMON
- Page 117 and 118: ,,lLIADA" SIMONE WElL115niemal uzna
- Page 119 and 120: ,,ILIADA" SIMONE WElL117rodzaje w s
- Page 121 and 122: ZDARZENlA - KSL\ZKI - LUDZIEsplotem
- Page 123 and 124: ZDARZENIA - KSIAZKl - LUDZIE121Supe
- Page 125 and 126: ZDARZENIA - KSI~ZKl - LUDZIE 123ESS
- Page 127 and 128: ZDARZENIA - KSU\ZK.I - LUDZIE125Ska
- Page 129 and 130: ZDARZENIA - KSII\OO - LUDZIE127nicz
- Page 131 and 132: ZDARZENIA - KSV\ZKI - LUDZlE129wodn
- Page 133 and 134: ZDARZENlA - KSIJ\ZKl - LUDZIE131- t
- Page 135 and 136: ZDARZENIA - KSIAZKI - LUDZIE133tu o
- Page 137 and 138: W Strefze ograniczonego postoju (19
- Page 139 and 140: ZDARZENIA - KSlJ\ZKI - LUDZIE137skl
- Page 141 and 142: ZDARZENIA - KSIJ\OO - LUDZIEPOKR~TN
- Page 143 and 144: ZDARZENIA - KSIAZKI - LUDZIE141inny
- Page 145 and 146: ZDARZENIA - KSL\ZKl - LUDZIE 143oka
- Page 147 and 148: ZDARZENIA - KSli\ZKI - LUDZIE145z j
- Page 149 and 150: ZDARZENIA - KSIJ\ZK:r - LUDZIE147ka
- Page 151 and 152: ZDARZENIA - KSU\ZKI - LUDZIE 149ast
- Page 153 and 154: ZDARZENIA - KSlJ\iK.I - LUDZIElSIra
- Page 155 and 156: ZDARZENIA - KSU\ZKl - LUDZIE153z tr
- Page 157 and 158: ZDARZENlA - KSII\ZKl - LUDZIE 155"S
- Page 159 and 160: ZDARZENIA - KSlJ\ZKI - LUDZIE157sta
- Page 161 and 162:
ISUMMARY I- It is times of meager m
- Page 163 and 164:
ZEsp6L _ SfEFAN SWIEZAWSKI, STANISL