11.07.2015 Views

Nr 474, listopad 1994 - Znak

Nr 474, listopad 1994 - Znak

Nr 474, listopad 1994 - Znak

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

nej; w marksizmie dostrzegal on sil~ destrukcyjnq w zakresie polityki - i t~jako liberal zawsze odrzucal - a zarazem niezwykle pociqgajqcq sil~intelektualnej interpretacji. W Polsce francuski historyk dostrzegl to, coniekiedy nazywal marksizmem otwartym, a zwlaszcza w polskiej historiii socjologii widzial tego realizacj~. Intelektualna przyjazn z Witoldem Kulqi Marianem Malowistem, dwoma historykami dziejow gospodarczych, bylaistotnym momentem zblizenia mi¢zy Braudelem a polskq historiografiq.Nal~ do pokolenia mlodszego w stosunku do tych dwoch moichpolskich mistrzow i przyjaciol, a moim pierwszym spotkaniem z Braudelembyla lektura w latach studiow ksiqzki 0 Morzu Srodziemnym. W mojejwyobraini 0 tym, czym jest historia, wyobrami opartej na polskiej i niemieckiejhistoriografii, otworzyl si~ przede mnq calkowicie nowy swiat.Pierwszy raz spotkalem Fernanda Braudela w 1956 roku. Bylem sluchaczemjego wykladow w College de France i przez kilkanascie nast~pnychlat, kiedy tylko zdarzalo mi si~ bye w Paryi:u, nigdy nie zaniedbalempojscia na wyklad. Po wykladzie w pobliskiej kawiarni odbywalo si~spotkanie przy lampce wina i rozmowa 0 historii i wspolczesnosci.Polacy pozostawali w scislym zwiqzku ze srodowiskiem Braudela i zeszkolq "Annales" . Na lamach pisma odnaleze morna teksty historykowpolskich rornych pokolen. W seminariach w Ecole Pratique des HautesEtudes Polacy pojawiali si~ ustawicznie. Braudel stworzyl na Sorboniekatedr~, ktora byla stale obsadzana przez przedstawiciela pol skich naukspolecznych: historyka, ekonomis~, socjologa. Mysl~, Ze slady tej przygodyBraudela z Polskq (i odwrotnie) Sq obecne we wszystkich znaczqcychdzielach polskiej historiografii. Takze pewna slawa polskiej humanistykiw Europie jest rezultatem dzialan Braudela, warunkow, jakie stworzyl onpolskim naukom spolecznym.Ja sam jestem uformowany w programie historiograficznym FernandaBraude1a. To byl wielki historyk- wizjoner. Gdy si~ bada, na przyklad,biografi~, to moma jq traktowaC w romy sposob. Morna tak wlasnie, i:ebyskrupulatnie i prawdziwie odtworzye wszystko, co si~ dzialo w i;yciudanego czlowieka, a nast~pnie probowaC oceny tego czlowieka zast@ujqCinstancj~ Sqrlu Ostatecznego... Ale morna taue probowae zrozumieeczlowieka przez epok~ i zrozumiee epok~ przez czlowieka. Lucien Febvrenapisal kiedys biografi~ Marcina Lutra, a bylo to jeszcze zanim nowoczesnabiografistyka skonsumowala tak zwanq psychologi~ historycznq (psycha-history).Jezeli porowna si~ biografi~ Lutra napisanq przez LucienFebvre'a z biografiq Lutra, ktorq napisal Erickson, to morna dostrzeccalkowitq odmiennose instrumentow, jakimi si~ poslugujq obaj uczeni.Erickson odwoluje si~ do psychoanalizy i stosuje jej metody w odniesieniudo przeszloSci. U Febvre'a podstawowym jest wysilek zrozumienia biografiiLutra jako elementu jego czasow; tak samo pr6buje on zrozumieepostae Rabelais'go, aby zarazem przedstawie kwesti~, czy w XVI wiekumorna bylo bye niewierzqcym. W gruncie rzeczy cala ksiqzka 0 Rabelais'mjest temu poswi~cona.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!