11.07.2015 Views

Nr 474, listopad 1994 - Znak

Nr 474, listopad 1994 - Znak

Nr 474, listopad 1994 - Znak

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

138 ZDARZENIA - KSL\ZKl - LUDZIEcill - poeta? Bo przeciez tenre swiat ma jeszcze jak~ bron w zanadrzu:"Azalia / wielobarwna parafia kolor6w / dekoruje nam niedorzecznosc."More wi~ poezja, jak kwiat posr6d zu:iytych rekwizytow i szablonowychzachowari, posr6d zdegradowanej przestrzeni "zewnlltrz" i niespojnego,rozkojarzonego wnytrza ludzkiego, spetnia funkcjy ornamentu,jest czyms, co urozmaica swojll barwnoscill w¢rowanie w swiecie, ktorejest w gruncie rzeczy blllkaniem siy bez kornpasu po obwodzie "bl¢nego"kola, w towarzystwie umarlych poet6w i "powidci pisanych pod psychicznyropseudonimem", z ciyzarem "podatkow", jakie nalezy placie czasowi?Ale to nie Wiersze nowe obficie tu cytowane zamykajll wybor poezji EwyLipskiej. Wbrew zasadzie chronologicznego porzlldku przedrukowywanychtomikow urnieScila ona na kOllCU prozy poetyck'l Zywa smiercpodejrnujllcll ternat bezradnosci czlowieka wobec najbardziej zagadkowychpytari egzystencji, jego samotnego zmagania siy z Tajemnic'l. "Lezalernsparalizowany rnilczeniem i bylern pewny, re obok Zycia i smierci istniejecos jeszcze, cos trzeciego, osobnego, co niekt6rzy nazywaj'l zYwASMIERC, ale czy smiere ... ZYWA SMIERC, kt6ra lezala we mnie nawznak i ssala bladozolte landrynki...""Zywa srniere", "uczenie siy smierci", tak jak ci'lgle stykanie siyprzeszioSci i przyszlosci, jest stanem pennanentnym, powtarzaln'l i ponawian'lsytuacj'l liryczn'l wierszy Lipskiej bez wzglydu na czas ich powstania.W tyro kontekscie trudno uwai:ae to poezjowanie za "ornament"czy "sposob" na rzeczywistose. Bowiem w tych wierszach tak jak smierei Zycie, wyobrainia i intelekt, konkret i abstrakcja, ,Ja" i "my", tak samespotykajll siy tu przywolywanie nielatwego swiata i dyskretne zaklinanieswiata, a tekst poetycki jest pytaniem 0 swiat i odpowiedzill nan udzielon'lzarazem. Nie jest "sposobem", "terapi'l", "zabawll". Jest koniecznosci'l.CiWe i mimo wszystko jest koniecznoscill. W jak doskonalym ksztalcierealizowan'l mozerny siy przekonac, zagilldajllc do najnowszej ksi¥kiLipskiej. Zagi'ldaj'lc nie raz, a wielokrotnie. Gor'lco namawiarn do tego.Andrzej Niewiat/mnskiANDRZEJ NJEWIADOMSKI, ur. 1965, historyk literatury, poeta, asystent w InstytucieFilologii Polskiej UMCS. Wydal tomik Panoplicum i inne wiersze (1992);redaktor "Kres6w". Publikowal taki:e w "brulionie", "NaGlosie", "Pami~tnikuLiterackim", "Tw6rczosci". Mieszka w Lublinie.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!