11.07.2015 Views

Nr 474, listopad 1994 - Znak

Nr 474, listopad 1994 - Znak

Nr 474, listopad 1994 - Znak

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

LEKCIA ESEIST6w93Jakie jest znaczenie glos6w tych eseistow dzisiaj? Pytanie 0 wsp6lczesnyrezonans jest konieczne, jeSIi nie chcemy pozostac tylko przy opisie,a zastanawiamy si~ nad lekcjll eseist6w. Ot6i: s~ to glosy bardzo wspolczesniebrzmi~ce. Przykladem dzialalnosc srodowisk czerpi~ych inspiracj~z szeroko rozumianej kresowosci. Problem polega jednak nie na interpretacjiwyobrai:en i mysli eseistow, ale na przeniesieniu ich pomysloww obr~b wspolczesnych wyzwan i projektow kulturowych. Fakty s~ znane,nie b¢~ si~ wi~ na ten temat rozpisywal, zwrocic warto moi:e uwag~, iZtak Stempowski jak i Vincenz pisali 0 zjawiskach (wydawaloby si~) jui:zamkni~tych, ale mieli gl~bokie przekonanie, i:e Kresy mog~ zaistnie6 jakoaltematywa dla d~en unifikacyjnych wsp6lczesnej kultury i cywilizacji.Dlatego sprzeciwiali si~ wielokrotnie, gdy myslenie 0 Kresach przybieraloksztalt nostalgicznego wspominkarstwa, w dodatku obarczonego polonocentrycznympunktem widzenia zloi:onych i wcale nie jednoznacznychfaktow z historii. Wyczuleni byli na falsz i zawlaszczanie tradycji przezjedn~ n acj~ , rozumieli, Ze tylko autentyczny dialog kulturowy rna sensw swieci.e, gdzie w imi~ racji narodowych doszlo do jalowego oddzieleniatego, co "nasze", od tego, co "obce".Zaiste, wspaniala to byla formacja. Utraciwszy na zawsze rodzinneziemie, maj~tki, ksi~gozbiory gromadzone latami, przeniosla na wygnaniewzOr myslenia pozbawiony resentyment6w i zludnych majakow nowoczesnychm6d intelektualnych.Zapytajmy, dlaczego wracano na Kresy i dlaczego kreslono nienagannezdania 0 ukrainskich chatach i n¢znych uliczkach Zydowskich miasteczekkresowych? Stempowski w jednym z esej6w pisal, ii: w pejzaZach, kt6reutracil, odnajdywal obecnosc wiekow, ktore przeszly (podobnie czytalkrajobrazy szwajcarskie). Klimat duchowy Kres6w zawieral cos, czegoEuropie nie dostawalo, co Europa utracila przykrywaj~c pokostem cywilizacjii kultury autentycznll i starll tradycj~. Postuchajmy Vincenza: "Jami:to objaSnic w swiecie patent6w, doktorat6w i akademij, i:e w ludzie tym[wSr6d chasydow - AB] wielka tradycja i gl~boka kultura docierala moi:ena co dzien, a co najmniej w szabat do najbiedniejszychl" Podobnie pisalStempowski. Kluczowym poj~em, ktore organizowalo myslenie eseistow,byla trwalosc tradycji zakorzeniona w staroZytnej kulturze pasterskiej.Innym poj~em, kt6remu nadali nowe znaczenia, bylo "wieloS6", "romorodnosc",zawsze ujmowane w stanie niegotowym, d~~cym ku stopieniusprzecznych c~to element6w. I wreszcie wolnosc. Przypominano chociai:­by czasy, kiedy narodowosc byla "dzielem wolnego wyboru" (Stempowski).Wi~c Arkadia? Jednak nie. W tej przestrzeni "wspomnien historycznych",przestrzeni dajllcej przywilej zakorzenienia w dziejach, w tradycjikulturowej, posr6d ruin staroZytnych i z czasow swietnoSci Rzeczypospolitej,ujrzal Hostowiec "wzory rzeczy przysz!ych" - kres Europy "malychojczyzn", Europ~ przykrojoDll na miar~ prowincji, wydan~ na pastw~zaczadzenia umyslow myslll Marksa. To byl koniec Arkadii. Ale takZekoniec Europy. Wszaki:e nie lament stal si~ tonem eseist6w, lecz wlasnie

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!