13.07.2015 Views

Pokaż treść!

Pokaż treść!

Pokaż treść!

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

mamienie umysłów ludzkich za pomocą pięknych słów i przerabianie tym sposobemrzeczy brzydkich w piękne, przekonywanie do słuszności poglądów niesłusznych tylkoza pomocą doboru słów i dźwięków, nie powinno mieć miejsca. Zaledwie dotknął ontematu harmonii głoskowej i fonetyki symbolicznej w jednym z fragmentówKratylosa 37 , uważanego pomimo to za pierwsze w dziejach powazniejsze dziełojęzykoznawcze 38 . W usta rozmówców włożył rozważania głównie nad tym, czy istniejepowiązanie między znaczeniem słowa a jego dźwiękiem i czy język jest wynikiemkonwencji, międzyludzkiej umowy, a więc thesei – jak uważał Demokryt, czy też raczejpochodzi wprost z natury, physei – jak twierdził z kolei Heraklit. Przytacza kilkaprzykładów słów o podobnym brzmieniu i próbuje wyprowadzić jakąś etymologię,nieraz zabawną. W końcu sugeruje, że słowo jest instrumentem służącym rozróżnianiuelementów rzeczywistości (mimema phone), stanowiąc głosową imitację, wokalnąreprezentację obiektu, do którego się odnosi. A ponadto daje również krótki przeglądwybranych głosek, opisując ich cechy artykulacyjne i możliwe z nimi powstająceskojarzenia: omega może wyrażać wielkość, eta – długość, ro – ruch, ponieważ językporusza się szybko podczas produkowania tego dźwięku, głoski tau i delta wyrażająuderzanie i zatrzymywanie, gdyż nacisk języka jest stosunkowo silny podczas ichwymawiania. Jest to zaczątek tak zwanego symbolizmu dźwiękowego, o którym będziemowa nieco szerzej w rozdziale następnym.Do dyskusji włączył się również spadkobierca i „reformator” tez Platona,Arystoteles, ale wypowiedział się nie tyle na temat samych brzmień dźwiękówi możliwych z nimi związanych skojarzeń, ile na temat powtórzeń wyrazowych, dziśokreślanych mianem poliptotonu i anafory. W księdze III 8-9 sławnej Retoryki piszeo „upodobnieniu” (paromoeosis) i rozróżnia dwa jego typy w zależności od położeniaw zdaniu: początkowe, dotyczące całych wyrazów (anafora) oraz końcowe: te samewyrazy w różnych przypadkach (poliptoton) lub tylko ostatnie sylaby(homoeoteleuton). Dalej w ks.. III (1412a i 1412b) pisząc o „wyborności i dowcipiejęzyka” pisze również o paronomazji, choć tego tak nie określa, tylko jako zmianę liter,dającą grę słów, a szczególny efekt żartobliwej parodii dają według Arystotelesa „grysłów złączone ze zmianą jakiejś ich litery, bo i one nas zwodzą, zdarza się to również37 Zob. Platon, Kratylos 426C-427D.38 Szerzej o tym pisze M. Kaczmarkowski we wstępie do przekładu Kratylosa pióra Z. Brzostowskiejwydanego w Lublinie 1990, 5-31.30

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!