13.07.2015 Views

Pokaż treść!

Pokaż treść!

Pokaż treść!

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

znajdujemy świadectwa na to, że poetom wytykano identycznie brzmiące zakończeniawersów jako dowody warsztatowego zaniedbania, budzące u krytyków grymasniezadowolenia lub ewentualnie pobłażliwy uśmiech, jak słynne Wergiliuszowe:„aspice convexo nutantem pondere mundum,/ terrasque tractusque maris caelumqueprofundum;” (Bucolica 4, 50-51). Może dlatego, że brzmiało rustice, trąciło małowysublimowanym językiem nieoświeconego ludu pracującego italskich wiosek?Wiadomo nie od dzisiaj, że powtarzalność dźwiękowa o charakterze tak aliteracyjnymjak i rymowym obecna jest właściwie we wszystkich znanych kulturach językowych,wprawdzie silniej zaznacza się na etapie pierwotnym, formowania się języka i poezjijako takiej, ale trwa dalej w kulturze ludowej, która tak chętnie i w sposób trwałyprzechowuje elementy podstawowe dla funkcjonowania języka i kultury danejspołeczności. To samo dotyczy zagadnienia rytmu, z którego pojęcie rymu jestwyprowadzane, z dawnych czasów pieśni wykonywanej przy pracy, rytmicznegopowracania pewnych ruchów, dźwięków, a potem i słów 87 .Rym, określany przez starożytnych Greków i Rzymian mianem „podobnegozakończenia” (przez gramatyków i teoretyków wymowy najczęściej stosowaneokreślenie to homoeoteleuton), nie był konstytutywnym elementem poezji antycznej,szczególnie rym końcowy, obejmujący powtórzenie identycznych bądź podobnychmorfemów. Głównie dotyczyło to sufiksów czasownikowych, znajdujących sięw zakończeniach ostatnich wyrazów w wersach sąsiednich lub we względnieniedalekiej od siebie odległości, co umożliwiało objęcie pamięcią istotnego fragmentudzieła i skojarzenie podobieństwa dźwiękowego. Rym był traktowany raczej jakolapsus, podobnie jak wyrazy jednosylabowe kończące wers, sprawiające wrażenieprzypadkowego i podręcznego zastosowania, jak gdyby z braku innej alternatywyzakończenia wiersza i wypełnienia metrum, a niechęci do przebudowywania większejpartii tekstu i modyfikowania zarówno treści jak i formy wypowiedzi. Znany jest wersz Ars poetica (A. p. 167) Horacego: „Parturiunt montes nascetur ridiculus mus”,poprzez porównanie „stękania” wielkich gór z narodzinami śmiesznej, bo malutkiejmyszki, wyraźnie krytycznie nawiązujący do tego rodzaju zakończenia wersu, nielicującego z powagą epickiej opowieści i w pewien sposób psującego ustalony rytmklauzuli heksametru. Ostatni wyraz w metrum heksametrycznym powinien mieć dwielub trzy sylaby, przedostatni - co najmniej dwie, a najlepiej trzy, co było najlepsząmożliwą realizacją niepisanego, ale w praktyce pilnie przestrzeganego postulatu87 Por. O. von Essen, Fonetyka ogólna i stosowana, Warszawa 1967, 235.64

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!