HMP 77 Destroyers
New Issue (No. 77) of Heavy Metal Pages online magazine. 75 interviews and more than 200 reviews. 224 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Destroyers, HammerFall, Raven, Shadow Warrior, Vicious Rumors, EvilDead, Heathen, Hexx, Thrust, Onslaught, Iscariota, U.D.O., Doro, Torch, Hittman, Glacier, Iron Angel, Primal Fear, Death Dealer, Them, Alcatazz, Messiah, Wolf, Kansas, Ayreon, Exlibris, Lonewolf, Falconer, Stalker, Attick Demons, Satan’s Fall, Deathstorm, Pessimist, Nuclear Warfare, Airforce, High Spirits, High Spirits, Night, Starblind, Greydon Fields, Angel Blade, Töronto, Venator, Speed Queen, Soulcaster, Thundermother, Hexecutor, Warfect, Coltre, Fer De Lance, Stygian Crown, Pale Divine, Early Moods, Northern Crown, Northwind, Black Knight, Canedy, Darker Half, Sinsid, Moravius and many, many more. Enjoy!
New Issue (No. 77) of Heavy Metal Pages online magazine. 75 interviews and more than 200 reviews. 224 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Destroyers, HammerFall, Raven, Shadow Warrior, Vicious Rumors, EvilDead, Heathen, Hexx, Thrust, Onslaught, Iscariota, U.D.O., Doro, Torch, Hittman, Glacier, Iron Angel, Primal Fear, Death Dealer, Them, Alcatazz, Messiah, Wolf, Kansas, Ayreon, Exlibris, Lonewolf, Falconer, Stalker, Attick Demons, Satan’s Fall, Deathstorm, Pessimist, Nuclear Warfare, Airforce, High Spirits, High Spirits, Night, Starblind, Greydon Fields, Angel Blade, Töronto, Venator, Speed Queen, Soulcaster, Thundermother, Hexecutor, Warfect, Coltre, Fer De Lance, Stygian Crown, Pale Divine, Early Moods, Northern Crown, Northwind, Black Knight, Canedy, Darker Half, Sinsid, Moravius and many, many more. Enjoy!
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
HMP: W naszej rozmowie z 2016 mówiłeś,
że na trzeciej płycie Death Dealer znajdzie
się trochę riffów w stylu Jona Olivy. Słucham
nowej płyty i słyszę skojarzenie z Savatage
w kawałku "Hail to the King", zwłaszcza
w jego zakończeniu. W których miejscach
na płycie znajdę takich skojarzeń z
Savatage więcej?
Sean Peck: Myślę, że w utworze tytułowym
"Conquered Lands" prawdopodobnie może
być coś, o czym wtedy mówiłem. Poza tym po
prostu piszemy, to, co uznajemy za metalowe
i to, co czyni kawałek rockowym. Powiedziałbym,
że jeszcze raz zebraliśmy wspaniały
zbiór utworów.
W Death Dealer, w przeciwieństwie do Cage
pojawiają się też luźniejsze, bardziej
"rock'n'rollowe" kawałki. Podoba mi się
Jak płyta, to tylko fizyczna
Tak wkręconych i płodnych muzyków jak Sean Peck nie ma wielu. O tym,
jak odnajduje się w pracy nad kilkoma podobnymi zespołami, o niegasnącej
wenie i dumie z własnej muzyki rozmawialiśmy przy okazji wydania trzeciej płyty
Death Dealer. Słuchajcie jej szybko, bo czwarta jest już gotowa.
Was Mike LePond - basista jednego z najlepszych
zespołów, jeśli chodzi o łączenie
wysokiej klasy wykonawczej z udanymi melodiami.
Mike jest bardzo płodnym, ale też
bardzo zajętym muzykiem. Skąd pomysł, żeby
do współpracy zaprosić właśnie jego?
Od czasu kiedy wiedzieliśmy, że Mike Davis
nie będzie w stanie kontynuować z nami
współpracy, Mike był oczywistym wyborem,
ponieważ pracował już z Rossem. Ross The
Boss już wcześniej ukradł perkusistę Death
Dealerowi, Steve'a Bolognese, więc to sprawiedliwe,
że my ukradliśmy mu basistę
(śmiech!). Mike na tej płycie zrobił naprawdę
świetne rzeczy, a jego wyczucie melodii dodało
wiele naszym kawałkom.
Ma to sens, bo Mike w zespołach, w których
gra, miewa wkład w komponowanie.
o czym mają traktować teksty. Pracując nad
materiałem od kwietnia 2020 roku, podczas
lockdownu, nagrałem ponad pięćdziesiąt
utworów i jestem w zasadzie w fazie przeciwieństwa
czegoś, co można nazwa brakiem
weny. Jestem więc nakręcony na robienie super
rzeczy.
Wszystkie Twoje zespoły - co zrozumiałe -
są do siebie nieco podobne. Najpierw komponujesz,
a potem decydujesz "to pójdzie do
Cage, a to do Death Dealer" czy od początku
komponujesz z myślą np. o Death
Dealer?
Cóż, w większość wypadków muzyka jest już
ułożona, więc raczej ona decyduje, gdzie ma
ona trafić. Choć utwór "Beauty and the Blood"
wcześniej napisałem dla Denner/Shermann,
tylko że nigdy nie udało się nam go opracować,
więc postanowiłem wykorzystać go na
albumie Death Dealer. Kiedy wymyślam refren
lub linię wokalną, zastanawiam się, do
której grupy pasowałaby najlepiej. Czasami
sobie myślę "hej, może The Three Tremors potrzebuje
jeszcze jednego szybkiego utworu?" i ciągnę to
w taki sposób, aby dopasować to, co akurat
jest potrzebne, do ukończenia konkretnego
albumu.
Wiem, że dla Rossa jesteś najlepszym metalowym
wokalistą na świecie. Jak się pracuje
pod presją takiej opinii? (śmiech)
(śmiech) Nie jestem pewien, czy nadal tak
myśli, ale może tak jest! Zepsuł mnie udział
w trasach Three Tremors, ponieważ jak się
śpiewa wraz z trzema innymi wokalistami, nie
ma presji, że trzeba będzie odwołać występ,
jeśli trafi się złą noc. Kiedy już wyruszymy w
trasę (z Death Dealer - przyp. red.) i będę
wiedział, jaka będzie setlista Death Dealer,
wtedy zacznie się prawdziwa presja.
"Running with the Wolves". Ten numer
mógłby trafić na jakąś flagową płytę np.
Skid Row. Domyślam się, że tego typu numery
komponuje Ross?
Właściwie był to Stu razem ze mną. Stu miał
tytuł utworu, a ja po prostu napisałem do niego
tekst. Przygotowaliśmy do niego teledysk.
Też bardzo lubię ten utwór, to fajny rocker o
tym, jak to jest poczuć, co znaczy Death
Dealer. Prawda, wygląda jakby był to utwór
autorstwa Rossa, chociaż prawda jest inna. I
znowu się z tobą zgodzę, Cage tworzy bardziej
speedowy i thrashowy materiał, podczas
gdy Death Dealer bardziej skupia się na większej
ilości rockerów w średnim tempie.
Od początku Waszym atutem był przyciągający
uwagę skład. Obecnie dołączył do
Foto: Death Dealer
Tak, jak mówię, wymyślił kilka niesamowitych
linii basu, które naprawdę świetnie słychać
w miksie. To naprawdę mój pierwszy album,
na którym gra na basie dodała zauważalną
partię melodii, dzięki którym utwory
stały się jeszcze lepsze. Kontynuował to także
na czwartym albumie Death Dealer, który
swoją drogą, jest już zrobiony.
Właśnie, jesteś bardzo płodnym muzykiem,
piszesz ogromne ilości kawałków i tekstów
dla Death Dealer, Cage oraz The Three
Tremors. Masz w ogóle takie dni, kiedy nie
masz weny?
Cóż, czasami tak się czułem, pracując nad
"Conquered Lands", ale przedarłem się przez
to. Nigdy nie brakuje mi melodii, ale czasami
pojawia się problem w kwestii doboru tematu,
Hansi Kürsch z Blind Guardian powiedział
nam ostatnio, że "jeśli mu dać wolną rękę,
wokale będą wszędzie". Ty też lubisz zapełniać
każdy możliwy fragment wokalami i
Twój głos działa jak jeden z instrumentów
w zespole. Podpisałbyś się pod tym, co powiedział
Hansi?
Myślę, że utwory powinny być wypełnione
leadami, harmoniami oraz wokalami. Zaczynam
teraz pozwalać niektórym riffom oddychać
samodzielnie. Trochę późno, więc to
całkiem ciekawe. Mam tendencję do stosowania
wielu nakładek wokali, jest to po prostu
mój styl tworzenia i dlatego stosujemy wiele
chórków w czasie naszych występów na żywo.
Obie poprzednie płyty robiliście samodzielnie.
Domyślam się, że i tym razem tak się
stało - miksem, masteringiem i produkcją zajął
się Stu Marshall? Nie kusiło Was, żeby
tym razem zaprosić kogoś, kto spojrzy okiem
"z zewnątrz"?
Przy tej płycie mieliśmy pomoc, ponieważ
mastering został wykonany przez Maoura
Appelbauma, który jest fachowcem od masteringu.
Był jeszcze gościu, który pomagał
podczas produkcji perkusji i gitar, więc na tej
płycie z pewnością dokonaliśmy znacznych
ulepszeń w brzmieniu.
Kiedy zobaczyłam okładkę "Conquered
Lands" od razu przypomniała mi się okładka
Iced Earth "Framing Armageddon (Something
Wicked, Part I)".
48
DEATH DEALER