HMP 77 Destroyers
New Issue (No. 77) of Heavy Metal Pages online magazine. 75 interviews and more than 200 reviews. 224 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Destroyers, HammerFall, Raven, Shadow Warrior, Vicious Rumors, EvilDead, Heathen, Hexx, Thrust, Onslaught, Iscariota, U.D.O., Doro, Torch, Hittman, Glacier, Iron Angel, Primal Fear, Death Dealer, Them, Alcatazz, Messiah, Wolf, Kansas, Ayreon, Exlibris, Lonewolf, Falconer, Stalker, Attick Demons, Satan’s Fall, Deathstorm, Pessimist, Nuclear Warfare, Airforce, High Spirits, High Spirits, Night, Starblind, Greydon Fields, Angel Blade, Töronto, Venator, Speed Queen, Soulcaster, Thundermother, Hexecutor, Warfect, Coltre, Fer De Lance, Stygian Crown, Pale Divine, Early Moods, Northern Crown, Northwind, Black Knight, Canedy, Darker Half, Sinsid, Moravius and many, many more. Enjoy!
New Issue (No. 77) of Heavy Metal Pages online magazine. 75 interviews and more than 200 reviews. 224 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Destroyers, HammerFall, Raven, Shadow Warrior, Vicious Rumors, EvilDead, Heathen, Hexx, Thrust, Onslaught, Iscariota, U.D.O., Doro, Torch, Hittman, Glacier, Iron Angel, Primal Fear, Death Dealer, Them, Alcatazz, Messiah, Wolf, Kansas, Ayreon, Exlibris, Lonewolf, Falconer, Stalker, Attick Demons, Satan’s Fall, Deathstorm, Pessimist, Nuclear Warfare, Airforce, High Spirits, High Spirits, Night, Starblind, Greydon Fields, Angel Blade, Töronto, Venator, Speed Queen, Soulcaster, Thundermother, Hexecutor, Warfect, Coltre, Fer De Lance, Stygian Crown, Pale Divine, Early Moods, Northern Crown, Northwind, Black Knight, Canedy, Darker Half, Sinsid, Moravius and many, many more. Enjoy!
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
dzkość wykorzysta swoje doświadczenia, aby
iść naprzód. Ale widzimy, że wciąż skupia się
na walce o władzę. Po wstępnym optymizmie
nastąpiło rozczarowanie.
Twierdzicie, że nowy album w porównaniu
z "Empowered by Hate" ma znacznie cięższe
gitary. Skąd pomysł na ten zabieg?
To pojawiło się podczas pisania muzyki.
Tym razem zostawiliśmy trochę na boku
hardcore-punk, aby mieć więcej heavy metalowej
gitary. Niemniej myślę, że ten punkowy
wpływ wciąż mamy, choć z większą ilością
heavy metalu.
Zmieniliście też styl okładki albumu z kreskówkowych
na bardziej złowieszcze grafiki.
Podoba nam się praca Edu Nascimentto.
Nie chcieliśmy zbytnio ingerować w jego styl,
więc miał wolną rękę. Wyjaśniliśmy mu tylko
temat utworu "Lobotomy".
Obecnie gracie jako trio, jednak w przeszłości
mieliście w składzie drugiego gitarzystę.
Wasi starsi koledzy z Sodom czy
Destruction przez długi czas grail w trójkę,
jednak ostatnio dorzucili drugą gitare. Cz
Wy również bierzecie czasem pod uwagę
przemianę w kwartet?
Zespół ma swoją strukturę. Powodem, dla
którego zdecydowaliśmy się grać jako trio,
było to, że wewnątrz zespołu naprawdę dzieje
się dobrze. Ale może nadejdzie dzień, gdy
znajdziemy kogoś, kto jest metalowym maniakiem
jak my i przy okazji będzie potrafił
grać na gitarze (śmiech). Wtedy znowu zagramy
na dwie gitary.
Foto: Nuclear Warfare
Jak już poruszyliśmy ten temat, to przez
Wasz zespół przewinęło się wielu muzyków.
Jakie były powody tej rotacji?
Powodów było wiele. Odmienne wyobrażenie
o muzyce, zmiana stylu życia, problemy
osobiste, brak zainteresowania muzyką lub
tworzeniem muzyki. Potrzeba większej ilości
czasu dla rodziny lub w ogóle zakładasz rodzinę.
Wasza przygoda z muzyką zaczęła się w
roku 2001. To czas kiedy thrash metal był w
odwrocie (nie mówię tu oczywiście o starych
kultowych bandach). Czy uważacie, że było
Wam trudniej niż dzisiejszym młodym
grupom.
Myślę, że zawsze trudno jest założyć zespół,
znaleźć garstkę ludzi, którzy mają ten sam
cel oraz ten sam pomysł na muzykę. Aby
razem iść tą samą drogą. Oprócz zabawy jest
dużo pracy, więc nigdy nie jest łatwo założyć
zespół. Poza tym kiedy dana muzyka jest popularna,
wtedy jest dużo podobnych zespołów
i musisz się bronić. Myślę, że przy thrash
metalu, to po prostu wybór ciężkiej drogi.
Jakie są Wasze najbliższe plany?
W tej chwili nic z naszych planów nie jest na
sto procent pewne. Musimy poczekać, aż
pandemia się skończy. Mamy nadzieję, że
będzie to niedługo, bo chcemy wrócić na scenę
i zagrać nasz nowy materiał na żywo.
Dzięki wielkie za wywiad.
Dziękuję za rozmowę. Wszyscy maniacy
trzymajcie się zdrowo! Keep on thrashing!
Bartek Kuczak